Z regionu / Piaski

Odkrycie zabytkowej tablicy Towarzystwa Gimnastycznego "Sokół" w Piaskach, które powstało 110 lat temu, stanowi istotne odkrycie dla lokalnej historii. Tablica została zaprezentowana podczas spotkania z historykiem Janem Niedzielą, przyciągając uwagę wielu osób zainteresowanych historią regionu.

Trwa przebudowa ul. św. Filipa Neri na os. Drzęczewo. To ostatnia ulica w tym rejonie Piasków, na której brakowało nawierzchni. Intensywne prace trwają już od pewnego czasu i jeśli nic nie stanie na przeszkodzie zakończą się przed wyznaczonym terminem.

- Chciałybyśmy im pomóc w tej nierównej walce i odciążyć rodzinę finansowo ,żeby mogli się skupić na walce o zdrowie Lilki - napisały Renia i Aneta. To koleżanki ze szkolnej ławki pani Kamili, mamy zaledwie 2,5 rocznej Lilki, która walczy z nowotworem. Wpłaty z internetowych licytacji mają trafić na leczenie, diagnostykę rehabilitację i dojazdy do szpitali.

Zatrzymano go w Szelejewie, zważono i „przetrzepano”. Okazało się, że pojazd jest mocno przeciążony. Kierowcy zakazano dalszej jazdy, a przedsiębiorca będzie się tłumaczył. Grozi mu nawet 10 tys. zł kary.

Lilka ma zaledwie 2,5 roku, a już toczy walkę o zdrowie i życie. Kilka dni temu u dziewczynki stwierdzono nowotwór złośliwy nerki i trafiła na oddział onkologii w Poznaniu. Diagnoza przewróciła do góry nogami życie dziecka i całej rodziny. - Poczuliśmy złość, że to spotkało naszą córkę - mówi Kamila Malinowska, mama Lilki.

Była to pierwsza taka biegowa impreza w Piaskach - Leśny Bieg Przełajowy. Biegacze, w tempie koleżeńskim pokonali piętnastokilometrową trasę leśnymi duktami, m.in urokliwą Szwajcarią Godurowską. - Stworzymy dwie grupy jedną wolniejszą, drugą nieco szybszą i będziemy wspólnie biec, cieszyć się urokami przyrody i pogodą - mówił Krzysztof Jakuszek, sołtys Piasków, który zorganizował imprezę ze swoim bratem Pawłem. Obaj to zapaleni biegacze.

Tego dnia społeczność szkolna postawiła sobie jeden cel - "być otwartym" i to w dosłownym tego słowa znaczeniu. Każde drzwi w szkole były otwarte. Można było zajrzeć do klas i pracowni. Drzwi Otwarte umożliwiły ósmoklasistom i ich rodzicom zapoznanie się z wyposażeniem szkoły i jej ofertą kształcenia oraz poznanie nauczycieli. Przybyło mnóstwo osób. Ile z nich zdecyduje się na kształcenie w jednej z dwóch klas, których otwarcie jest planowane z początkiem nowego roku szkolnego?

Mocne brzmienia zagościły w piątkowy wieczór na scenie w Piaskach. Była to czwarta edycja "Skowytu" czyli czwarta edycja wyjątkowego festiwalu, podczas którego zespoły z Gostynia, Krobi i Leszna zagrały charytatywnie. Cel był szczytny - zbiórka funduszy na rzecz "Przytuliska dla Zwierząt w Smogorzewie". 

Nadleśnictwo Piaski ma nowego szefa. Od wczoraj jest nim Ireneusz Niemic, który pełnił już tę funkcję w latach 2016-2017. Posadę w Piaskach  stracił wówczas, by awansować na stanowisko zastępcy w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Poznaniu.

Trudno powiedzieć jak się tam znalazł, ale niewykluczone, że ktoś go szuka. Ogłoszenie o rowerze leżącym w rzeczce przy ścieżce rowerowej napisał jeden z Czytelników. A może ktoś po prostu uznał, że wiosenne przejażdżki rowerem nie są dla niego?

Zmieni się tegoroczna trasa Biegu im. bł. Edmunda Bojanowskiego w Piaskach. Jest to związane z budową obwodnicy krajowej "dwunastki". Pojawią się również nowe medale, do tego każdy zawodnik może liczyć na pakiet startowy.

Tuż przed świętami przy drodze Strzelce Małe - Taniecznica pojawiła się dość nietypowa instalacja. Niektórzy na jej widok niemal "zamarli", ostatecznie wszyscy wybuchali śmiechem, choć samym kierowcom i mieszkańcom do śmiechu nie jest. Janek - bo tak została nazwana kukła ma zwracać uwagę na pewien problem, a konkretnie dziurę w drodze. W tej sprawie skontaktowaliśmy się z Wydziałem Komunikacji i Dróg Starostwa Powiatowego w Gostyniu.

Szli nocą, pokonując kilkadziesiąt kilometrów szlakami prowadzącymi głównie leśnymi lub gruntowymi ścieżkami, a przy tym wszystkim - skupieni na modlitwie. Setki osób w piątkowy wieczór, 15 marca wyruszyło ze Świętej Góry na trasy Ekstremalnej Drogi Krzyżowej. Do wyboru było kierunków i każdy niósł swój krzyż.

Z wyraźną przewagą płci pięknej, bo panów też nie zabrakło, piaskowska publiczność obejrzała występ kabaretu "Moherowe Berety”. Nazwa mogłaby sugerować program satyry politycznej. Nic bardziej mylnego. Panie stanęły na wysokości zadania i dostarczyły wszystkim dużej dawki dobrego humoru, a publiczność nie żałowała oklasków.

- Jestem w szoku! Pierwszy raz kiedy się paliło i teraz, kiedy udało się zebrać taką sumę. Dziękuję wszystkim, że nam pomogli - mówi Arkadiusz Stasiński, który wraz z pięciorgiem dzieci stracił dach nad głową w wyniku pożaru. Udało się zebrać niemal całą potrzebna kwotę na wykup mieszkania i jego remont.