Nie wszyscy wyjeżdżają z kraju, by coś zdobyć. Czasem wyjazd to jedyna droga, by czegoś nie stracić – życia, wolności, godności. Ucieczka nie zawsze wygląda dramatycznie. Czasem to jedna decyzja, spakowana torba, samotna podróż i długie milczenie po drugiej stronie granicy.
Dziś, 20 czerwca, obchodzimy Światowy Dzień Uchodźcy. To dobry moment, by spojrzeć na to zjawisko bez uprzedzeń – przez pryzmat konkretnego człowieka, a nie tylko liczby, hasła czy nagłówka w serwisie informacyjnym.
Zupa, żeberka i serdeczne powitanie. Tak wyglądał...
A ofiarę klecha pozbierał
Gregor
07:52, 2025-07-08
Polonezem przez pół Europy i tureckie bezdroża...
Poldek da rade, byle kowal naprawi a zepsuć się nie ma zabardzo co, prosta konstrukcja, ja swoim w jeden dzień zrobilem 1200 km jechał jak po szynach i był wygodny, miał coś w sobie, pzdr.
Polonez 1.5 lpg oczy
03:05, 2025-07-08
W ostatnich latach odnotowano podejrzenia przemocy...
Jakie dziennikarstwo, zbieranina nie umiejacych pisać poprawną polszczyzną, klecących mierne babole ludzi pod wodzą równie miernego pseudodziennikarza redaktura, zezwalajacego na manipulacyjne teksty byle tylko przyciągnąć uwage, niestety albo stety większość zauważa ta tanią socjotechnikę, może lepiej kierownik lepiej zajmie sie tym galartem ze świnioka.
Mani-palanci
01:54, 2025-07-08
Zupa, żeberka i serdeczne powitanie. Tak wyglądał...
A może szykujmy się na przyjęcie zmęczonych pielgrzymów po ewentualnej powodzi która nad nami wisi? A pewnie znów zaskoczenie będzie wielkie.
Addi
00:02, 2025-07-08