W atmosferze modlitwy, wdzięczności i wspólnoty na Zdzieżu w Borku Wlkp. spotkali się uczestnicy XXIII Pielgrzymki Służb Mundurowych. Strażacy, policjanci, bracia kurkowi i przedstawiciele innych formacji wraz z rodzinami i mieszkańcami regionu wzięli udział w dorocznym święcie, połączonym w tym roku z odpustem parafii pw. Pocieszenia Najświętszej Maryi Panny. Uroczysta msza święta, barwny przemarsz oraz modlitwa przed polowym ołtarzem stały się okazją do refleksji nad wartością służby i solidarności.
Służby mundurowe w galowych mundurach wyruszyły z Karolewa i przemaszerowały na borecki rynek. Tam delegacje złożyły wiązanki kwiatów pod tablicami pamiątkowymi oraz zapaliły znicze na grobach powstańców. Wiązanki złożono również pod tablicą w miejscowym seminarium, oddając hołd tym, którzy swoje życie poświęcili służbie i ojczyźnie.
Następnie uczestnicy pielgrzymki udali się na Zdzież, gdzie przed polowym ołtarzem rozpoczęła się uroczysta msza święta. Wydarzenie odbywało się w ramach odpustu parafii pod wezwaniem Pocieszenia Najświętszej Maryi Panny w Borku Wielkopolskim. Przewodniczył jej ks. Jacek Markowski, kapelan kościańskich strażaków, który w swoim kazaniu nawiązał do wartości służby, honoru i poświęcenia.

- Noszenie munduru to nie tylko obowiązek, ale i powołanie. To gotowość do niesienia pomocy o każdej porze dnia i nocy - podkreślał ks. Jacek Markowski.
Kapłan przywołał również obraz strażackiej misji jako znaku miłości bliźniego w najczystszej postaci bez liczenia godzin i oczekiwania na nagrodę. Wspominał historie, w których druhowie i zawodowi strażacy stawiali czoła trudnym akcjom ratowniczym i dramatycznym wydarzeniom.
- Nigdy nie wiadomo, czy wszyscy wrócą bezpiecznie. Dlatego zawsze życzymy sobie i wam bezpiecznych powrotów - mówił kapelan.
Przypomniał także, że w tej służbie liczy się nie tylko odwaga, ale i głęboka wiara, która daje siłę do mierzenia się z codziennym ryzykiem.
Liturgia była okazją do wspólnej modlitwy w intencji wszystkich formacji mundurowych oraz ich rodzin. W kazaniu padło wiele słów otuchy i podziękowania dla tych, którzy na co dzień stoją na straży bezpieczeństwa i porządku publicznego. Po mszy wszyscy spotkali się w ogrodach miejscowego probostwa na wspólnym posiłku.
[FOTORELACJA]13283[/FOTORELACJA]
[ZT]80708[/ZT]
[ZT]80616[/ZT]
[ZT]80684[/ZT]
[ALERT]1751438017577[/ALERT]
Zamiast asfaltu tylko brunatny ślad. Tam nietrudno...
Akurat to załączone zdjęcie nie jest adekwatne do sytuacji, kawałek dalej droga wygląda o wiele gorzej.
MRperfect
13:14, 2025-12-21
Są nowe, żółte i wyposażone. Takie jednoosobowe...
Coś tu nie pasuje
Daszek
12:55, 2025-12-21
Są nowe, żółte i wyposażone. Takie jednoosobowe...
Brawo
112
12:04, 2025-12-21
Są nowe, żółte i wyposażone. Takie jednoosobowe...
Karetki są i co dalej jak w naszym szpitalu nie ma kto leczyć, brak specjalistów od tego czeba zacząć a nie żeby prywatnie czeba było się leczyć od porządnie przychodnia specjalistycznej zacząć
Gostyń
11:56, 2025-12-21
0 0
Kiedyś to było tych sztandarów wiele więcej z roku na rok ich coraz mniej 🙁
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz