Ambulans Fundacji Ronalda McDonalda znów zaparkował w mieście, a 70 najmłodszych mieszkańców gminy skorzystało z profilaktyki, która na co dzień bywa trudno dostępna. Zainteresowanie rodziców potwierdziło potrzebę takich działań, tym bardziej że u części dzieci wykryto niepokojące symptomy, które wymagają dalszych badań.
Akcja powróciła do miasta i znów spotkała się ze sporym zainteresowaniem mieszkańców. Do badań zgłoszono 70 dzieci. Diagnostyka wykonywana w ambulansie obejmowała m.in. USG jamy brzusznej, tarczycy, ślinianek, węzłów chłonnych szyi oraz jąder u chłopców. Badania przeprowadzały doświadczone lekarki - specjalistki radiologii i diagnostyki obrazowej - lek. Justyna Rogozińska oraz lek. Małgorzata Piechota-Mikuła.
- To szybkie, bezbolesne i bezpieczne badanie, które może wykryć niepokojące zmiany na bardzo wczesnym etapie. Większość dzieci jest zdrowa, ale jak co roku, u kilku wykryliśmy nieprawidłowości wymagające dalszej diagnostyki - wyjaśniała dr Justyna Rogozińska.
Rodzice na miejscu otrzymywali wynik, wraz z informacją, jakie kroki należy podjąć dalej jeśli w badaniach znalazło się coś niepokojącego.
Jak zaznaczył Krzysztof Gaszek, przedstawiciel gostyńskiego szpitala, badania tego typu nie są standardowo dostępne w ramach kontraktu z NFZ w lokalnym SPZOZ-ie.
- Fundacja wypełnia ważną lukę. Tak kompleksowej diagnostyki nie prowadzimy u dzieci w naszym szpitalu. Dzięki tej akcji wielu rodziców ma szansę skorzystać z profilaktyki, która na co dzień jest poza ich zasięgiem - mówił Krzysztof Gaszek.
To już drugi rok, gdy Rafał Maćkowiak, właściciel restauracji McDonald's z Poznań Rondo Obornickie, wspiera organizację badań w Gostyniu. Jak podkreślał podczas briefingu jego działania mają wymiar osobisty.
- Moje korzenie sięgają powiatu gostyńskiego. Zależałoby na tym, aby ta akcja stała się czymś cyklicznym w powiecie gostyńskim, a ilość chętnych rodziców chcących zapisać swoje dzieci pokazuje na to, że absolutnie jest taka potrzeba i jest to niezbędne, aby diagnozować dzieci w bardzo wczesnym wieku - mówił Rafał Maćkowiak i podziękował wolontariuszom i swoim pracownikom, którzy z własnej woli, z potrzeby serca przyjechali do Gostynia
Rodzice, którzy przyprowadzili swoje dzieci, podkreślali, że to nie tylko szansa na sprawdzenie zdrowia ich pociech, ale też wyraz troski i świadomości.
- Sama regularnie robię badania, więc naturalne jest dla mnie, by zadbać też o dzieci. Lepiej wiedzieć wcześniej, że wszystko jest w porządku - mówiła mama jednego z pacjentów z Gostynia.
Inni dodawali.
- Trafiła się okazja, to czemu nie skorzystać? To świetna inicjatywa. Z dzieckiem było zero stresu, bardziej to chyba ja się denerwowałem - śmiał się jeden z ojców, który z dziećmi przyjechał z Niepartu.
Dzieci wychodziły nie tylko z wynikami badań, ale też z… nagrodami za dzielność! Fundacja zadbała o to, by mali pacjenci czuli się bezpiecznie i dobrze, niektórzy wręcz nie chcieli schodzić z fotela diagnostycznego.
- Możliwość pomagania tutaj jest lepsza niż wakacje nad morzem - żartował jeden z wolontariuszy.
Czy będzie kolejna edycja? Wszystko wskazuje na to, że badania USG Fundacji Ronalda McDonalda wpiszą się na stałe w gostyński kalendarz wydarzeń prozdrowotnych. Padły deklaracje, że ambulans pojawi się ponownie za rok.
[ALERT]1753546032436[/ALERT]
Mix09:28, 27.07.2025
W jaki sposób można zapisać dziecko na badanie?
doktor dżekil i09:42, 27.07.2025
Najpierw śmieciowe jedzonko a potem pięć łóżek
Zainteresowany 09:45, 27.07.2025
Czy można wykonać takie USG w szpitalu w Gostyniu?
Ale 10:38, 27.07.2025
I dlaczego nie zadbano o taki kontrakt dla zoz w Gostyniu? Można wtedy diagnozować na bieżąco przez cały rok .
Dla pewnych schorzeń możliwość badania raz w roku to o rok za późno.
No bez jaj10:27, 27.07.2025
Czego właściciel??? Mc Donalds???Franczyzobiorca jeśli juz.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Zamykają porodówki jedna po drugiej! Kolejna...
Kobiety wybierają inne szpitale, nie w Gostyniu. Po co to ciągłe straszenie diabłem i to w dobie niżu demograficznego, to nie wiem.
Bicie piany
20:24, 2025-07-27
Zamykają porodówki jedna po drugiej! Kolejna...
Jestem córką, żoną i matką dopadła mnie ciężka choroba wybrałam szpital w Poznaniu nigdy nie zdecydowałabym się na leczenie w Gostyniu, czy oddział jest czy go nie ma. Chcesz żyć i tak musisz szukać pomocy.
Do Gostynianka
17:48, 2025-07-27
Zmiany na pokaz? Powiat się pochwalił, a mieszkańcy uja
Przykre to jest że są dostosowane hale sportowe dla osób z niepełnosprawnością a osoby poruszające się na wózkach nie mogą tam trenować .Powiat powinien być dumny z tego że jako miasteczko powiatowe ma drużynę która trenuje koszykówkę na wózkach,wstyd że te osoby przyjeżdżając na trening nie mają dostępu do toalety i ze względu na wielkość sali na której trenuje 12 osób na wózkach (jest bardzo mała) często zatrzymują się "na a ścianie". Może Pan Starosta usiądzie na wózek i spróbuje pojeździć wtedy zobaczy że nie jesteśmy roszczeniowi tylko chcemy w miarę normalnie żyć😔
Niepełnosprawna
16:00, 2025-07-27
Zamykają porodówki jedna po drugiej! Kolejna...
Tyle porodówek, czyli nie ma przypadku. Taka jest polityka rządu. Likwidować. Pewnie na zabiegi ginekologiczne dali mało pieniędzy i dlatego są nierentowne.
hehe
15:33, 2025-07-27
0 1
To Ty decydujesz gdzie się stołujesz