Zamknij

Nawet 300 osób z całej Wielkopolski może wspólnie wejść do lodowatego jeziora w Cichowie. Wszystko dla własnego zdrowia i dla zdrowia Moniki

14:06, 25.02.2020 MiS Aktualizacja: 16:06, 25.02.2020
Skomentuj Foto: Klub Morsów Niedźwiedź Foto: Klub Morsów Niedźwiedź

Nawet trzysta morsów z całej Wielkopolski może w najbliższą sobotę wejść wspólnie do jeziora w Cichowie. Wszystko w szczytnym celu, bo każda złotówka z wpisowego zostanie przekazana na rehabilitację i leczenie Moniki Rodzoch z Gostynia. W charytatywnej kąpieli może wziąć udział każdy chętny, kto nie boi się wyzwań, a przy okazji chciałby zrobić coś dobrego dla innych.

Chcecie poczuć dobroczynny wpływ zimnej wody? Wybierzecie się w sobotę 29 lutego do Cichowa na plażę główną. Klub Morsów "Niedźwiedź" z Gostynia zaprasza na charytatywne morsowanie dla Moniki Rodzoch. Jak zapowiadają organizatorzy do wody jednocześnie może wejść nawet 300 osób! - Mówię tu o osobach należących do klubów morsów z całej Wielkopolski. Swój udział zapowiedziały morsy m.in. z Poznania, Śremu, Krzywinia, Leszna, Jutrosina, Rawicza, Milicza i wielu innych - przekonuje Tomasz Barton, współorganizator wydarzenia członek gostyńskiego Klubu Morsów "Niedźwiedź"  - Zapraszamy jednak wszystkie chętne osoby, które morsowały indywidualnie, kiedyś myślały o tym, by zacząć morsować, bo nie ma lepszej okazji niż wspólne morsowanie z większą ekipą, przy fajnej atmosferze i w szczytnym celu - mówi Tomasz Barton.

Aby wziąć udział w wydarzeniu wystarczy wpłacić 10 złotych na konto i z potwierdzeniem wpłaty zameldować się 29 lutego o godz 15. na cichowskiej plaży albo załatwić wszystko na miejscu. Oprócz gorącej atmosfery, organizatorzy zapewniają ciepły posiłek, coś słodkiego i możliwość skorzystania z mobilnej sauny.

Historię Moniki Rodzoch (38l.) z Gostynia opisywaliśmy już w G24. Przypomnijmy jednak - 10 grudnia 2019 roku w rodzinnym domu Moniki doszło do zatrucia czadem. Mama Moniki zginęła, a u niej po 40 minutach reanimacji powróciły funkcje życiowe. Kobieta wybudziła się po dwóch dniach od feralnego zdarzenia. Jej stan zdrowia stopniowo się poprawiał, ale po pewnym czasie zaczęło się dziać coś niepokojącego. Rezonans wykazał uszkodzenie mózgu i zespół apaliczny  czyli stan organizmu, w którym jest zachowana przytomność, ale występuje brak świadomości. Dzięki wpłatom na konto i zrzutka.pl, Monika Rodzoch od kilku tygodni przebywa na rehabilitacji. Jej miesięczny koszt to ponad 8 tys. złotych, dlatego cały czas trwa zbiórka. Do tej pory udało się uzbierać 39 tys. złotych.

[ALERT]1582638039454[/ALERT]

(MiS)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

Zmarzluch Zmarzluch

1 5

*%#)!& zmarznie i co bydzie? ???? 17:52, 25.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%