Zamknij

Mieli dwa powody do świętowania. Były zapierające dech w piersiach skoki i...

13:55, 18.09.2023 . Aktualizacja: 14:22, 18.09.2023
Skomentuj Foto: Gostyn24 Foto: Gostyn24

Mieszkańcy Smogorzewa pożegnali lato w wyjątkowych okolicznościach. Mogli bowiem zobaczyć zmagania jeźdźców ze Stajni Dąbrowscy. Umiejętności zaprezentowali nawet najmłodsi wraz ze swoimi kucykami. 

Jeźdźcy ze Stajni Dąbrowscy rywalizowali w Turnieju Jeździeckim o Puchar Wójta Gminy Piaski. Imprezie towarzyszyło też Pożegnanie Lata zorganizowane przez sołectwo.

- Połączyły nam się dwie imprezy. Pierwotnym założeniem była organizacja jedynie turnieju klubowego dla naszych zawodników. Chcieliśmy, żeby te najmniejsze dzieci spróbowały swoich sił na kucyku. Kiedy poinformowaliśmy o tym panią sołtys, zapytała nas ona, czy może się do nas przyłączyć i zorganizować Pożegnanie Lata, na co oczywiście się zgodziliśmy. Tym wydarzeniem chcieliśmy pokazać mieszkańcom, ale i władzom, czym się zajmujemy na co dzień, żeby wiedzieli, jak to wygląda od podszewki – powiedziała Anna Dąbrowska, która wraz z mężem prowadzi Stajnię Dąbrowscy.

Do rywalizacji przystąpili wyłącznie zawodnicy zrzeszeni w klubie, którzy prezentowali skoki przez przeszkody. Swoje umiejętności zaprezentowało pięcioro dzieci z kucykami oraz trzynaścioro jeźdźców na koniach.

- Na początku prezentowały się dzieci na kucykach. Jeśli chodzi o główny turniej, wysokość przeszkód zaczyna się od 80 cm, a kończy na poziomie 115 cm. Mamy dziesięć przeszkód. Ich wysokość jest dostosowana do umiejętności danego zawodnika i konia. Wiek zawodników nie ma znaczenia. Należy jednak podkreślić, że w jeździectwie nie mówimy o zawodniku, mówimy o parze – koń i jeździec. Bardzo ważne jest to, że między tą dwójką musi być chemia. Niektórzy zaczynają przygodę z jeździectwem jako małe dzieci, a inni, jako już dorosłe osoby. W jeździectwie nie mamy też kategorii rozdzielających płcie. Każdy jeździec musi zdobywać nowe kwalifikacje, a są to odznaki jeździeckie i klasy sportowe – wyjaśniła A. Dąbrowska.

Dzięki połączeniu dwóch wydarzeń mieszkańcy mogli korzystać z wielu atrakcji. Poza kibicowaniem, mogli m.in. zobaczyć pokaz broni palnej. Na młodszych uczestników czekały dmuchane zamki, przejażdżki na kucykach i strzelnica dla dzieci i młodzieży ASG.

[FOTORELACJA]10465[/FOTORELACJA]

Klub państwa Dąbrowskich ma bardzo ciekawą historię, a zrzeszeni w nim zawodnicy uczestniczą w wielu imprezach, odnosząc spore sukcesy.

- Na chwilę obecną do największych osiągnięć naszych zawodników możemy zaliczyć występy Jana Dąbrowskiego (13 lat) na imprezach ogólnopolskich. W tym roku zakwalifikował się do Mistrzostw Polski, Olimpiady Młodzieży i Pucharu Polski. Nie można zapomnieć oczywiście o jego bracie, Antonim Dąbrowskim (11 lat). Obaj dwa tygodnie temu startowali w Mistrzostwach Wielkopolski w Racocie – powiedziała Anna Dąbrowska

- Konie w tym miejscu hodujemy od 12 lat. Jeśli chodzi o Jana Kantego Dąbrowskiego, on konie malował i rzeźbił, a także był trenerem jeździectwa, ale pochodził z Pępowa. Jan i Antoni to piąte pokolenie w tej rodzinie, które startuje w zawodach jeździeckich. Andrzej Dąbrowski, który jest sędzią i dziadkiem chłopców, również startował w turniejach, a jest on synem właśnie Jana Kantego – dodała.

[ALERT]1695038040900[/ALERT]

Dołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i fotorelacje. Jesteśmy tam, gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

(.)
 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%