W sobotnie przedpołudnie do gostyńskiego szpitala dotarły dwie nowe karetki, które w najbliższych dniach wyjadą na drogi powiatu. Nowoczesne ambulanse marki Mercedes mają docelowo stacjonować w Borku Wlkp. i Krobi, a na magazynowych półkach już czeka sprzęt, który zostanie w nich zamontowany. Jak podkreślano podczas prezentacji, to wymiana długo wyczekiwana i wyraźny skok jakościowy zarówno dla ratowników, jak i pacjentów.
Starosta gostyński Robert Marcinkowski zaznaczył, że choć sam zakup nowego sprzętu robi wrażenie, najważniejsi są ludzie, którzy będą z niego korzystać.
- Bardzo serdecznie witam tych, którzy są dzisiaj dla nas najważniejsi, czyli ratowników medycznych, bo kupujemy fantastyczne narzędzia, ale bez profesjonalizmu naszych ratowników te narzędzia byłyby nic niewarte - mówił Robert Marcinkowski.
Jak dodał, dwa nowe ambulanse są już gotowe do działania. Najpierw mają obsługiwać transport.
- Dwa nowoczesne ambulanse trafiają dzisiaj na drogi powiatu gostyńskiego z tablicami PGS. Są gotowe do tego, żeby działać najpierw w ramach transportu, a za kilka dni w ramach systemu ratownictwa medycznego podkreślił starosta.
Zakup kosztował około 1,26 mln zł. Prawie 890 tys. zł pochodziło z Programu Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej, realizowanego z budżetu państwa i dystrybuowanego przez służby Wojewody Wielkopolskiego. Pozostała kwota, około 370 tys. zł, to wkład powiatu gostyńskiego. Nowe Mercedesy zastępują dwa ośmioletnie Volkswageny. Starosta nie krył, że w przypadku tych pojazdów mowa o najwyższej półce.
- Bardzo bogate wyposażenie, dziewięciostopniowa skrzynia biegów, profesjonalnie przygotowany przedział medyczny z kamerą… Ratownicy mają podgląd do tego przedziału medycznego, mogą obserwować to, co się dzieje w środku - mówił Robert Marcinkowski, wskazując również na elementy bezpieczeństwa i "przeskok cywilizacyjny", jeśli chodzi o technologię i komfort pracy.
Słowa włodarza powiatu potwierdził lek. Tomasz Lipiński, kierownik Zespołu Ratownictwa Medycznego w SP ZOZ w Gostyniu.
- Oczywiście, że warunki pracy się poprawiają. To jest najnowszy sprzęt, jeśli chodzi o sam pojazd, a kultura pracy w takim ambulansie wchodzi na wyższy poziom - mówi Tomasz Lipiński, kierownik Zespołu Ratownictwa Medycznego w SP ZOZ w Gostyniu. - To jest karetka podstawowa, ale nazwa jest nieco myląca. Nadal jest to taki jednoosobowy oddział intensywnej terapii. Jest respirator, defibrylator, są leki typowo anestezjologiczne - dodał.
Dyrektor ds. administracyjnych SPZOZ w Gostyniu Krzysztof Gaszek zapowiedział, że karetki realnie pojawią się w służbie na początku przyszłego tygodnia. Pojazdy mają już wyposażenie stałe i podstawowe, a elementy przenośne kupowane były w osobnych postępowaniach m.in. respiratory i defibrylatory, co pozwoliło uniknąć długich procedur i w praktyce kupić więcej ambulansów.
Nowe karetki różnią się od poprzednich kolorem, są żółte, co jak wyjaśniono wynika z norm i obowiązków, do których dostosowuje się system ratownictwa. W praktyce docelowo wszystkie ambulanse mają być oklejone w tej kolorystyce.
Podczas spotkania padła też ostrożna informacja o możliwym trzecim ambulansie typu "S", do którego dołożyły się już niemal wszystkie samorządy powiatu gostyńskiego. Starosta mówił o "szansie”, ale jednocześnie zastrzegł, że dopóki nie będzie podpisanej umowy, nikt nie chce ogłaszać tego oficjalnie.
Na koniec warto dodać, że obecna wymiana dotyczy najbardziej "zmęczonych" pojazdów we flocie. Karetka obsługująca rejon Krobi miała już ponad 300 tys., a w Borku Wlkp. ponad 270 tys. kilometrów przebiegu, dlatego ich zastąpienie było jedną z najbardziej palących potrzeb. Po wprowadzeniu nowych Mercedesów do systemu, "stare" Volkswageny będą pełniły w szpitalu rolę transportową.
[ALERT]1766234551110[/ALERT]
[ZT]85974[/ZT]
[ZT]85968[/ZT]
[ZT]85839[/ZT]
Najkrótszy dzień, najdłuższa noc… i nagle zacznie się
Dłebrze tłe lesiu zjy jednłe jabłkłe i śledzika i bydzie mioł dłesyć i pundzie nynu. A na pólnocy mnóstwo ganguf tam już 12 latki zabijają. A Lesio młe dłebrze w twłerkach ciepełkłe wyrkłe na przepustce pewnłe znłewu siem zakłecho po grup
Penkalska
08:53, 2025-12-21
Zamiast asfaltu tylko brunatny ślad. Tam nietrudno...
Co,gdzie,jak? Może więcej szczegółów
Ale
08:18, 2025-12-21
Gostyń. Apel szkolnej pedagog, po tragicznej śmierci...
a 2022 roku nie czasem w szkole w Gostyniu też miało miejsce,że 10 latek miał nóz w szkole ?
marion
19:18, 2025-12-20
Zgłosili się dwaj, przyszedł jeden. Tak zakończył ...
Ktoś fam w ogóle chodzi? Wygodny etat
ktoś
17:06, 2025-12-20
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz