Z Chorwacji wracają z medalami, emocjami i ogromną dumą. Zawodniczki PKS Piast Poniec - Akrobatyki i Fitness Acroflash zakończyły swoje starty na Mistrzostwach Europy w Fitnessie Sportowym w Malinskiej, zdobywając złoty i srebrny medal. To wielki sukces nie tylko dla dziewczyn, ale i całego klubu z Ponieca, który od lat rozwija się z pasją i profesjonalizmem.
Jak podkreśla trenerka, ich droga do sukcesu to nie przypadek. Przygotowania do tak prestiżowych zawodów zaczęły się już w zeszłym roku.
- Startujemy z obozem sportowym w wakacje. Jesień to praca nad motoryką i techniką indywidualną, a dopiero później przechodzimy do budowania układów i zespołowej choreografii. Im bliżej startu, tym więcej treningów wydolnościowych, dopracowywania piramid i elementów pokazowych - wyjaśnia trenerka Aneta Wrotyńska.
Każdy zespół ma swoje mocne strony - jeden imponuje piramidami statycznymi, inny dynamiką czy wyrazem scenicznym.
- Najważniejsze, by na planszy pokazać to, co grupa ma najlepszego. Dobieram choreografię do konkretnego zespołu. Idealnie, gdy łączy wszystko siłę, precyzję i ekspresję sceniczną. Wspieram dziewczyny jak potrafię, motywuje i rozwiązuję problemy, wymagam poświęcenia, nie ma taryfy ulgowej - dodaje trenerka.
W Mistrzostwach Europy wystąpiły także inne zespoły z Ponieca, które dzielnie walczyły na europejskim poziomie. Z ponieckiej ekipy starty zaliczyły Trio Rocky's Maria Woźniak, Maja Stankiewicz, Maja Walkowiak - 4 miejsce, Trio Blue Stars W.Szeląg, J.Janaszak, N.Wendzonka - 4 miejsce w młodszej kategorii Trio Trix - N. Dziubałka, M. Minicka, V.Vozniuk - 5 miejsce.
- W każdej z dziewczyn drzemie potencjał. Najpiękniejsze są momenty, gdy widzę, jak się wspierają, cieszą z sukcesów, nie wypominają sobie porażek. To prawdziwa praca zespołowa. Jak wygrywają to razem. Jak przegrywają to też razem - mówi ze wzruszeniem trenerka.
Po sukcesach przyszedł czas na refleksję i nowe cele.
- Wracamy z wielką motywacją do dalszej pracy, poprawiamy to, co jeszcze nie "zagrało” - przyznaje Wrotyńska. Nie ukrywa jednak, że przed zespołem również wyzwania natury organizacyjnej. - Niestety dwie zawodniczki z naszego mistrzowskiego trio i bazowe zawodniczki formacji udają się na studia i nie wiem, jak uda się pogodzić treningi ze studiami - dodaje.
Mimo to, przyszłość zapowiada się obiecująco. Dziewczyny dzięki medalom zdobyły awans do Mistrzostw Świata w Serbii, a w planach są także starty w Mistrzostwach Federacji IDFF.
- Plany? Cisnąć dalej - śmieje się Aneta Wrotyńska. - Co się uda, nie wiem. Czas pokaże. Każdy zespół to osobna historia, ale wszystkie tworzą jedną wielką sportową rodzinę - dodaje i na koniec cytuje słowa Jana Pawła II, które towarzyszą jej podopiecznym na każdym etapie drogi: "Wymagajcie od siebie, choćby inni nie wymagali.”
[ZT]79648[/ZT]
[ZT]79620[/ZT]
[ZT]79864[/ZT]
[ALERT]1748951217191[/ALERT]
0 1
a kogo to obchodzi