Z pozoru zwykły patrol gostyńskich strażników miejskich na ulicach miasta przerodził się w serię nietypowych interwencji. Funkcjonariusze trafili na dwóch kierowców, którzy delikatnie mówiąc nie powinni byli siadać za kierownicą.
Do zdarzeń doszło w ubiegłym tygodniu na ulicy Wąskiej w Gostyniu. Obaj kierowcy zignorowali obowiązujące tam znaki drogowe.
- Pierwszym z nich był 29-letni mieszkaniec powiatu gostyńskiego, który kierował Renault Scenic mimo braku ważnych uprawnień do kierowania pojazdami. Interwencja strażników ujawniła, że mężczyzna nie posiadał prawa jazdy - relacjonuje komendant Straży Miejskiej Dominik Gorynia.
Ale to nie koniec. Chwilę później w to samo miejsce wjechał kolejny kierowca łamiący przepisy, tym razem był to 26-letni obywatel Kolumbii, który nie tylko również nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdu, do tego poruszał się autem… bez aktualnych badań technicznych.
Obie sprawy zostały przekazane do Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu, która prowadzi dalsze postępowania.
[ZT]79925[/ZT]
[ZT]79901[/ZT]
[ZT]79892[/ZT]
[ALERT]1749034032456[/ALERT]
4 2
Gratulacje Straż Miejska;-)
5 11
Będzie premia za nękanie słabych ludzi. Naprawdę order się należy.
4 4
Spoko, spoko, to tylko państwo policyjne. Lubujemy się we wszelkich takich interwencjach….. ot, taka nasza „wschodnioeuropejska” natura
1 0
Nie bardzo lubię niemców, ale ich sposób na życie jest inny jest wynagrodzenie i praca. A tu mafia ukrainska i filmy o gangsterach. Czacz rolnicy handlują ze śmietnika niemieckiego ponoć takie wypasione hamy biją się o śmieci jak na dożynkach w PRL. Tu jest cały czas problem politycy się zabijaja o władze. W skrócie po prostu syf. Rumuny mają fabryki aut autobusów ciężarówek. A tu tylko czego nie dokonała ta policja. A może by zajęli się tymi nierobami co się gromadzą pod sklepami i zakłocaniem spokoju.Jest to ogólnopolskie przed granicą w Schwedt/Oder trzeba mocno uważać na to bo ciemno a to wszędzie środkiem drogi dalej burdel i firmy i coś tam pobudowane tak że ani kupy ani dupy to się nie trzyma po przejechaniu granicy normalne super miasto, a po polskiej stronie 24 h to stoi i pełno jakiś syficznych budek a tam zero policjanta.
0 0
Co więcej ten do finansowany polski PKS, co na pusto jeździ. Kierownictwo warsztatu na szkolenie do Czech jak obsługuje się rumuński autobus. A i tak sie psują i nic nie wiadomo. Bo są stare i pospawane i pomalowane. A pasażerki mój boże, taniej chyba by było to wozić traktorem z przyczepą.
2 1
Prawa i przepisów trzeba przestrzegać ....wszystko w temacie ...widać nie uczyli w domu prawidłowych zachowań a później rośnie gangsterka