Mieszkańcy Zalesia po raz drugi w historii mieli okazję uczestniczyć w niezapomnianych Mikołajkach. Impreza, zorganizowana przez Ochotniczą Straż Pożarną, Koło Gospodyń Wiejskich oraz Samorząd Wiejski, przyciągnęła tłumy zarówno najmłodszych, jak i dorosłych.
Dla dzieci przygotowano wiele atrakcji. Animatorki prowadziły różnorodne zabawy i konkursy. Prawdziwą gwiazdą wydarzenia był biały miś, który chętnie pozował do zdjęć z najmłodszymi uczestnikami. Nie zabrakło również ciepłego posiłku – pysznej zupy, bigosu, popcornu i placków. Amatorzy grillowania mogli samodzielnie upiec kiełbaski na przygotowanym ognisku.
Najważniejszym momentem imprezy był oczywiście przyjazd Świętego Mikołaja. Brodaty gość z workiem prezentów zrobił sobie zdjęcie z każdym chętnym dzieckiem i rozdał drobne upominki.
Prezes OSP Zalesie oraz sołtys, Andrzej Kubiak, podkreślił, jak ważne jest wspólne organizowanie takich inicjatyw.
- Organizujemy to po raz drugi. Wszyscy informacje mieli. Frekwencja dopisała, podobnie jak w ubiegłym roku. Cieszymy się, że przyszli rodzice, dzieci, bo to wiadomo robimy pod dzieci oraz dziadkowie - mówił Andrzej Kubiak.
[FOTORELACJA]12578[/FOTORELACJA]
Podobnie jak przed rokiem wydarzenie organizowały - Ochotnicza Straż Pożarna, Koło Gospodyń Wiejskich i Rada Sołecka.
- Razem tworzymy to wydarzenie, by dzieci były zadowolone. A, że przyszli starsi, to można się spotkać, porozmawiać. Można powiedzieć takie wiejskie, rodzinne spotkanie - dodał włodarz wioski.
Mikołajki w Zalesiu to dowód na to, że nawet w niewielkiej miejscowości można zorganizować spotkanie dla całej społeczności.
[ZT]74655[/ZT]
[ZT]74382[/ZT]
[ZT]74323[/ZT]
[ALERT]1733605309488[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz