Żurek i mazurek przygotowane przez Koła Gospodyń Wiejskich do oceny, a na scenie miniturniej sportowy - tak wyglądała VIII Gala Wielkanocnej Pisanki w Borku Wlkp. Zwycięsko z rywalizacji wyszły panie z KGW Bruczków, które w nagrodę otrzymały stół cateringowy. Na imprezie z...jajem nie mogło też zabraknąć malowania pisanek, które w tym roku wykonano ze sklejek.
W ramach przedświątecznych spotkań w MGOK Borek Wlkp. zorganizowano VIII Galę Wielkanocnej Pisanki.
- Po sukcesie ubiegłorocznej Sołtysiady, Galę Pisanki postanowiliśmy poszerzyć o miniturniej na sportowo i dać możliwość na kolejne spotkanie wokół stołu - mówiła Justyna Chojnacka, dyrektor MGOK w Borku Wlkp.
W sali widowiskowej boreckiego ośrodka kultury ustawiono stoły, na których pojawiły się dwa najbardziej charakterystyczne przysmaki wielkanocne - żurki i mazurki, których walory smakowe oceniało jury w składzie: Jolanta Chudzińska, Marian Gruchalski i Ewa Ratajczyk.
Najsmaczniejszy żurek przygotowały panie z KGW Bruczków, natomiast najlepszy mazurek upiekły panie z KGW Zalesie.
- Żurek było łatwiej wybrać. Taki idealny musi mieć w sobie coś wędzonego, być kwaśny, do tego tradycyjne przyprawy - mówił Marian Gruchalski. - W przypadku mazurka skupiliśmy się na smaku i zwycięski wybraliśmy jednogłośnie - dodał członek jury.
[FOTORELACJA]10052[/FOTORELACJA]
Kiedy jury podjęło się trudu spróbowania potraw, na scenie trwał miniturniej, w którym udział brało siedem KGW: z Bolesławowa, Bruczkowa, Głuchowa, Jeżewa, Leonowa, Skokówka i Zalesia. Panie rywalizował w czterech konkurencjach. Ubijały białko na czas, rzucały jajami do celu, toczyły jajko do bramki, czy szukały puzzli w jajkach niespodzianka.
Zwycięsko z rywalizacji wyszły panie z KGW Bruczków, które w nagrodę otrzymały stół cateringowy ufundowany przez MGOK Borek Wlkp. Przygotowane żurki i mazurki mogli skosztować odwiedzający imprezę mieszkańcy. Dla dzieci przygotowano pisanki ze sklejki, które mali artyści przyozdabiali farbami.
[ALERT]1679920332223[/ALERT]
Co za ekipa! Zimno im niestraszne, a teraz własnymi...
A beczka z bimbrem byla na rozgrzewkę?
Zaszyty
19:54, 2025-10-19
Co za ekipa! Zimno im niestraszne, a teraz własnymi...
Latem jakbym chciał ochłodzić swoje cohones to też nie wolno a tylko bym stał po pas we wodzie.
Hektor
19:52, 2025-10-19
Co za ekipa! Zimno im niestraszne, a teraz własnymi...
Na tym zbiorniku obowiązuje zakaz kąpieli.
Andrzej
18:04, 2025-10-19
Zbiórki „na chore dziecko” w Gostyniu. Niektórzy mówi o
Idąc na grzyby, kto zgadnie co można w lesie znaleźć.... Dwie reklam puszek zduszonych, upchanych po brzegi, już nic mnie nie zdziwi....
Losalamos
17:51, 2025-10-19
2 2
a pani redaktor się aparat zepsuł?? bo te rozmazanie raczej artystyczne nie jest.
0 0
TO rozmazanie.