Dlaczego reprezentanci samorządu powiatowego nie pojawiają się na obradach sesji Rady Miejskiej Borku Wlkp.? Takie pytania zadawali radni...

Dlaczego radni reprezentujący gminę w samorządzie powiatowym nie pojawiają się na obradach sesji Rady Miejskiej Borku Wlkp.? To pytanie w ostatnich miesiącach niejednokrotnie pojawiało się podczas obrad. Podobnie było w czasie ostatniej sesji. - Praktycznie zapomnimy niedługo jak oni wyglądają - mówił radny Michał Dopierała.

Dobrym zwyczajem, jeszcze przed wybuchem pandemii koronawirusa, był udział radnych powiatowych w obradach sesji Rady Miejskiej w Borku Wlkp. W porządku obrad regularnie pojawiał się punkt "Sprawozdanie z działalności Rady Powiatu"...Tej regularności zdaniem boreckich samorządowców brakuje wicestaroście Januszowi Sikorze i radnemu Maciejowi Biskupowi, którzy od dawna nie pojawiają się na obradach boreckich sesjach. Pytania o ich częstą absencję padły podczas ostatniego posiedzenia. 

- Obostrzenia koronawirusa praktycznie mamy za sobą więc, można by było zaprosić któregoś radnego powiatowego na te nasze sesje. Praktycznie zapomnimy niedługo jak oni wyglądają, a mamy ich dwóch. (...) Mamy tyle spraw i problemów...Czwarty raz proszę o to - mówił radny Michał Dopierała.  

Wcześniej mieli oni być nieobecni podczas obrad Komisji Rady Miejskiej, kiedy dyskutowano o dotacji w wysokości blisko 400 tys. zł do remontu powiatowej drogi Siedemiorogów I-Zimnowoda.  

- Nie wiem. Gdzie są, co robią. Trzy razy było zgłaszane...Powinien zjawić się któryś z radnych powiatowych, zwłaszcza wicestarosta. Przedstawić jak sytuacja wygląda , a tu zostało "suche" pismo odczytane - mówił z koeli radny Damian Florczyk. 

Przewodniczący rady - Tomasz Pawlak zapewniał, że radni powiatowi są informowani o obradach gminnego gremium. 

- Ja nikogo siłą nie doprowadzę - stwierdził przewodniczący Rady Gminy Borku Wlkp. i dodał, że radni usprawiedliwiali swoją nieobecność względami osobistymi.  

O częstą nieobecność podczas gminnych obrad zapytaliśmy powiatowych rajców. 

- Nie boje się pytań radnych, tak się składały moje obowiązki, a radni mają ze mną kontakt - tłumaczył swoją wielomiesięczną nieobecność podczas sesji gminnych radny Maciej Biskup. - Wcześniej pandemia nas do tego skłoniła, że braliśmy udział w sesjach gminnych, ale mam nadzieję, że znajdzie się czas i pojawimy się z  wicestarostą - dodał radny powiatowy Maciej Biskup.

Z kolei wicestarosta Janusz Sikora tłumaczył swoja nie obecność covidowymi restrykcjami, a radni gminni otrzymywali sprawozdania w formie papierowej. 

- Osobiście śledzę posiedzenia Rady Gminy w innym terminie - zapewniał wicestarosta Janusz Sikora. - I to nie jest tak, że nie rozmawiam z radnymi. Rozmawiam z burmistrzem w sprawach współpracy Powiatu i Gminy, zwłaszcza jeśli chodzi o drogi - wyjaśniał wicestarosta Janusz Sikora i jak trafnie zauważył Covid schodzi na boczny tor. - Mam zamiar zjawić się na sesji - mówił wicestarosta Sikora.

[ALERT]1651904676333[/ALERT]