W niedzielne popołudnie, 11 lutego Amatorska Grupa Teatralna „Mamuśki” z Pogorzeli zabrała publiczność w „Zaczarowaną podróż”. Wydarzenie miało też wymiar charytatywny.
Zrobiły to już po raz kolejny! „Mamuśki”, czyli Amatorska Grupa Teatralna, działająca przy przedszkolu „Raj Psotników” w Pogorzeli, przygotowały niesamowicie żywiołowe przedstawienie. Publiczność zabrały w „Zaczarowaną podróż”.
Amatorska Grupa Teatralna „Mamuśki” z Pogorzeli działa już dobre 10 lat. Co roku przygotowuje przedstawienie, z którego dochód zwykle przeznaczany jest na cele charytatywne.
- I tak też jest dzisiaj, bowiem pomagamy Wojtkowi Sierszulskiemu. Przedstawieniu towarzyszy kiermasz ciast. Cały dochód zostanie przeznaczony na leczenie Wojtka – zapewnia Grażyna Szymczak, dyrektor przedszkola samorządowego „Raj Psotników” w Pogorzeli.
W niedzielne popołudnie na scenie MGOK wystąpiło 17 pań, mam i nauczycielek, które spektakl pt. „Zaczarowana podróż” przygotowywały od połowy listopada.
- Dziś zabierzemy publiczność w wyjątkową podróż. Na pewno będzie to podróż bajkowa, pełna kolorów, muzyki, tańca i oczywiście uśmiechu. Na scenie zobaczymy przedstawicieli wierszy Jana Brzechwy. Starałyśmy się wybrać te wiersze, które najbardziej trafiają do dzieci. A dzieciaki uwielbiają wiersze Brzechwy i często czytamy je w przedszkolu. Stwierdziłyśmy, że kiedyś musimy je przedstawić i dziś jest ten dzień – wspominały przed premierą nauczycielki Magdalena Lewandowska oraz Lucyna Henzel.
[FOTORELACJA]11113[/FOTORELACJA]
Na scenie pojawiły się m.in. żyrafa, słoń, samochwała, skarżypyta, kłamczucha, igła z nitką, kaczka dziwaczka, Pan Kleks i kot w butach. Postaci te miały pewne przesłanie…
- Chcemy pokazać, że bajki są zaczarowane i chcemy zachęcić rodziców, żeby czytali najmłodszym, ponieważ one naprawdę rozwijają wyobraźnię, kreatywność dzieci i wpływają na ich wszechstronny rozwój – zapewniały nauczycielki.
W spektaklu udział wzięła również pani Lidka, mama Oli i Igi, która po raz pierwszy wystąpiła z grupą „Mamuśki”.
- Jest trochę stresu, ale dla mnie się liczy frajda! Robię to dla dzieci – zapewniała.
Dochód z tego wydarzenia wsparł charytatywną zbiórkę na rzecz Wojtka Sierszulskiego, mieszkańca Pogorzeli, który od kilku lat walczy z rakiem. Wojtka można wspomóc na kilka sposobów.
Można dokonać wpłaty na konto:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym Kawałek Nieba
Santander Bank 31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytułem: 3856 pomoc dla Wojtka Sierszulskiego
wpłaty zagraniczne – foreign payments to help Wojtka:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym Kawalek Nieba
PL31109028350000000121731374
swift code: WBKPPLPP
Santander Bank
Title: 3856 Help for Wojtek Sierszulski
Aby przekazać 1,5% podatku dla Wojtka:
należy w formularzu PIT wpisać KRS 0000382243
oraz w rubryce „Informacje uzupełniające – cel szczegółowy 1,5%” wpisać: 3856 pomoc dla Wojtka Sierszulskiego
[ALERT]1707734075481[/ALERT]
Brawo dziewczyny20:17, 12.02.2024
Gratulacje! Pięknie!
Pytanie? 08:33, 13.02.2024
Był tam też jeden pan na scenie. Dla niego też brawo?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Zaginął mieszkaniec Gostynia. 33-latek zniknął bez ślad
R.I.P. Pawle...
Ksawery
19:18, 2025-07-15
Nie założysz? Nie pojedziesz! To będzie rewolucja...
Kaski oczywiście tak czy tańsze czy droższe sprawa indywidualna ale pamiętaj życie masz jedno. Drugą sprawą jest to będzie znajdować się w tym kasku mądra głowa czy ... Kask osłoni głowę prowadzącego a co z pieszym praktycznie bez szans przy starciu z hulajnogą czy rowerem.Pedzi jeden z drugim po chodniku przepisy ma w nosie bo jemu wszystko wolno bezstresowe wychowanie
Sąsiad
18:58, 2025-07-15
Były już darmowe apteczki, bony do aptek i karty...
Zawsze marzyłem o apteczce, a o darmowej to już kosmos.. Jak usłyszą za darmo to małpiego rozumu dostają.
Naiwniaki
17:41, 2025-07-15
Nie żyje mężczyzna ranny we wczorajszym wypadku. Lekarz
I to strazak a tak pusto w głowie miał.Dobrze ze nikt przez niego nie zginal
Huba
17:32, 2025-07-15