Zamknij

Ulicami miasta przejechała dziś ponad setka... Niektórzy mogli się tym zarazić

09:51, 15.08.2024 Aktualizacja: 10:55, 15.08.2024
Skomentuj Foto: Gostyn24 Foto: Gostyn24

Dzisiejsze dożynki powiatowe na Świętej Górze rozpoczęły się bardzo widowiskowo – ponad setka różnych pojazdów zaprezentowała się w spektakularnej paradzie i przyciągnęła całkiem sporo widzów. To wydarzenie, już na stałe wpisało się w kalendarz dożynek.

Kawalkada, która wyruszyła z Grabonogu, przyciągnęła uwagę nie tylko miłośników motoryzacji. Długa kolumna pojazdów obejmowała wszystko – od klasycznych traktorów i maszyn rolniczych po samochody i motocykle z czasów PRL-u oraz jeszcze starsze, prawdziwe motoryzacyjne antyki. Obok nich znalazły się także współczesne ciągniki, które na co dzień wspierają rolników w ich pracy.

Jan Marcinkowski, pomysłodawca tej widowiskowej parady, nie krył swojej radości z sukcesu wydarzenia.

- To już kolejny raz, kiedy organizujemy tę paradę i widzimy, że ludzie się cieszą. Frekwencja dopisuje, a pogoda sprzyja, więc wszystko powinno przebiec znakomicie. W tym roku mamy ponad setkę pojazdów, co jest naprawdę imponującym wynikiem. Każdy z tych pojazdów to motoryzacyjna perełka, ale szczególnie cieszą nas te najstarsze – Zetory, Ursusy, Fergusony, a także stuletni samochód, który dołączył do nas w tym roku - mówił Jan Marcinkowski.

W asyście policji i straży pożarnej, parada ruszyła w kierunku Gostynia, by następnie objechać całe miasto i zakończyła się na ulicy Czereśniowej, przy samej Bazylice na Świętej Górze, gdzie przez cały dzień będzie można podziwiać te unikatowe pojazdy. Jak zapowiedział Jan Marcinkowski, jedynie furmanki konne opuszczą miejsce po zakończeniu parady, reszta maszyn pozostanie na miejscu, umożliwiając odwiedzającym dokładne przyjrzenie się tym motoryzacyjnym skarbom.

Tegoroczna parada była nie tylko przeglądem historycznych i nowoczesnych pojazdów, ale również okazją do spotkania się ludzi, którzy pasjonują się motoryzacją. Dla wielu z nich, możliwość zobaczenia na żywo tak wyjątkowych maszyn była prawdziwą gratką. Z kolei dla właścicieli pojazdów takie spotkania stają się okazja do zaprezentowania owoców swojej pracy. 

- To niezwykłe, jak ta impreza się rozrasta z roku na rok. Ludzie polubili tę tradycję i czekają na nią z niecierpliwością. To dla nas wielka satysfakcja, że możemy zarażać innych naszą miłością do motoryzacji - dodał Jan Marcinkowski, który sam w tym roku, ze względu na rekonwalescencję po operacji, musiał ograniczyć swoje uczestnictwo do kontrolowania przebiegu parady.

Dla wszystkich, którzy przegapili przejazd kawalkady jest jednak dobra informacja - pojazdy będą dostępne do oglądania przez cały dzień przy Bazylice na Świętej Górze. Już teraz zapraszamy wszystkich do odwiedzenia tych motoryzacyjnych perełek, które są nie tylko świadectwem historii, ale również hołdem dla pracy i pasji ich właścicieli.

[FOTORELACJA]12009[/FOTORELACJA]

[ALERT]1723708273550[/ALERT]

Dołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i fotorelacje. Jesteśmy tam, gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!
(mis)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

NiNi

2 9

I tylko cepy chalasu narobili u siebie pod oknami niech se wyjom chalasu robiom

14:13, 15.08.2024
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

As As

3 3

Jak ty skamlesz cały tydzień przy młocie udarowym to nikt nie ma do ciebie pretensji bo jakiś....... musi to zrobić 😀

18:00, 15.08.2024

0%