Absolwenci i nauczyciele nieistniejącej już dziś filii Zespołu Szkół Rolniczych w Kosowie spotkali się po...dziesięciu, dwudziestu, a nawet trzydziestu latach. Część z nich miała ze sobą stały kontakt, innych udało się odnaleźć z pomocą portali społecznościowych. Nie wszyscy od razu się rozpoznali...
Wiele lat temu, ich drogi rozeszły się po skończeniu szkoły. Zawsze jednak myślami wracali w to miejsce. Absolwenci zlikwidowanej dekadę temu szkoły w Kosowie spotkali się po wielu latach na zjeździe absolwentów. Jak mówią, nigdy nie zapomną spędzonych w niej lat, często najlepszych lat życia. - To były czasy...Młodość i czyste szaleństwo. Warto wspominać te lata - przekonywały Alina Wolna i Beata Twarda, organizatorki spotkania. - Do tej pory spotykaliśmy się w wąskim gronie około 25 osób, najstarsze roczniki, ale tym razem jest nas ponad 90 osób... - mówiła Alina Wolna. - Różnica lat pomiędzy absolwentami wynosi nawet ponad 20. Mamy na sali roczniki od 1967 do 1988... Niesamowite, ale oni wszyscy kończyli tą szkołę... - mówiła Beata Twarda. - Kiedy ci najmłodsi dowiedzieli się o spotkaniu po latach, dopytywali czy też mogą przyjść i powspominać...To miłe... - dodaje Alina Wolna.
Po wejściu na salę uczestnicy spotkania często nieśmiało rozglądali się po sobie, próbując odnaleźć znajome twarze. Inni pewnym krokiem szli uściskać znajomych, których nie widzieli pięć, dziesięć, a nawet trzydzieści lat - I od razu czujemy się trzydzieści lat młodsi - mówili uczestnicy zjazdu. - Możliwość zobaczenia się, porozmawiania, powspominania naprawdę daje takiego pozytywnego "kopa". Nie wiem czy my stąd dzisiaj w ogóle wyjdziemy... - mówili absolwenci Kosowa. W szkolnych kronikach, które do dziś znajdują się w ZSR w Grabonogu udało się odnaleźć kilkanaście fotografii z lat szkolnych, co jeszcze bardziej podkręciło atmosferę
Wśród gości znaleźli się również przedstawiciele grona pedagogicznego, w tym dwie byłe dyrektorki szkoły – Ewa Bajer i Teresa Kaźmierczak. Wszystkim wręczono czerwone róże, dziękując za lata nauki. - Nawet bym powiedział, że lat wbijania nam wiedzy... - krzyknął z sali jeden z absolwentów. Nauczyciel przyznali, że twarze uczniów pamiętają, gorzej z nazwiskami. - Z czasem wspomnienia się zacierają, ale po to są takie spotkania. Bardzo miło... - mówił Ryszard Gorynia, były nauczyciel szkoły.
Po krótkim oficjalnym otwarciu absolwenci wznieśli toast za udane spotkanie po latach i odśpiewali gromkie sto lat nauczycielom. Potem zasiedli do stołów, rozmawiając godzinami o "starych czasach" i świetnie się przy tym bawili...Oczywiście pojawiły się już plany na kolejny zjazd, czego w imieniu czytelników Gostyn24 serdecznie życzymy.
Ania Juskowiak12:17, 27.04.2019
Super inicjatywa. Szkoda, że nic o niej nie wiedziałam. Chętnie bym przyjechała na spotkanie :). Może następnym razem...serdecznie pozdrawiam!
Magda12:53, 27.04.2019
Szkoda bo też o niczym nie wiedzialam
Natalia13:06, 27.04.2019
Niestety chyba nie wszyscy o takim spotkaniu wiedzieli ????
Hania13:48, 27.04.2019
Dokładnie ja też nic nie wiedziałam o tym spotkaniu????
Absolwent16:13, 27.04.2019
Spotkanie tylko dla wybranych, szkoda.
Sylwia19:27, 27.04.2019
Właśnie ,chyba o jakiś rocznikach zapomnieli.szkoda bo też byłam absolwentką tej szkoły ...
Iza20:24, 27.04.2019
A i ja dowiedziałam sie po fakcie! Jacy absolwenci? Toż to wybrani tylko dostąpili zaszczytu????
Marta 21:05, 27.04.2019
Ja również o niczym niewiedzialam !!!
Karola7721:50, 27.04.2019
Też jestem absolwentką tej szkoły z 1996 roku. Szkoda że nikt nie pisał przed spotkaniem że takie się odbędzie chętnie bym przyszła.
wariatka23:22, 27.04.2019
to że nie było niektórych roczników świadczy tylko o tym ze nie ma się kontaktu z rocznikami starszymi i młodszymi ....nikt nie jest doskonały .....najlepiej odświeżyć stare znajomości i na przyszły raz nie będzie problemu....
elka kaska monia 11:41, 28.04.2019
przepraszam bardzo , mamy kontakt z paniami ze starszego rocznika i tez żadna z pan nic nie wspomniała o spotkaniu , widocznie to byl tylko do wybranych absolwentów
gość11:45, 28.04.2019
Ludzie nie rozumiem was. Ktoś coś zorganizował i ktoś się nie załapał dzisiaj jęczy. Przecież nikt nie ma kontaktu ze wszystkimi. Na przyszły raz wrzućcie info na G24 i na pewno zgłosi sie więcej osób, ale do tego co było nie ma co wracać. Ciesze się, że zabawa wam się udała, bo widać zadowolenie ludzi, którzy byli. Do nastepnego razu
Karola7721:26, 29.04.2019
Ktoś coś zorganizował? Niestety ale na zorganizowanym spotkaniu nie widzę nikogo z mojej dawnej klasy, więc chyba nikt nie rozpowszechniał że odbędzie się takie spotkanie.
Rocznik 7023:22, 28.04.2019
Bardzo, ale to bardzo wiele osób o tym spotkaniu było powiadomionych, i niestety nie chcieli spotkać się po latach ... Tak więc różnie to bywa...
absolwent z 80r23:36, 28.04.2019
pozdrawiam wszystkie Kolezanki i Kolegów którzy kończyli szkołę w 80 roku!!!! w tym dniu zbrakło z nami sw.pamięci pana prof.Grobelnego.
gosposia12:21, 03.05.2019
Szkoda, nic nie było wiadomo o takim spotkaniu, chętnie wielu absolwentów przyłączyłoby się.
4 0
Ja również chętnie spotkałabym się z gronem pedagogicznym i koleżankami ...szkoda ????
3 0
Super spotkanie....niestety nic o nim nie wiedzialam a chetnie bym sie spotkala z "byla klasa"