Tylko w tym roku - Adam Nowicki - zdobył trzy medale Mistrzostw Polski. Ostatni w miniony weekend podczas maratonu w Oleśnie, gdzie osiągnął drugi wynik na mecie. Niestety, do minimum potrzebnego by wystartować w Igrzyskach Olimpijskich w Tokio trochę zabrakło, dlatego czuje niedosyt, ale... nie poddaje się. - Teraz czas na roztrenowanie, polepszenie zdrowia i w kwietniu kolejna próba maratońska - komentuje Adam Nowicki.
Olesno, koło Opola na ostatnią chwilę otrzymało prawo organizacji 90. Mistrzostw Polski Mężczyzn w Maratonie oraz 40. Mistrzostw Polski Kobiet w Maratonie. W dotychczasowej historii tej rangi imprezy sportowe organizowały tylko dwa miasta: Warszawa i Dębno. W tym roku Dębno w ostatniej chwili zrezygnowało z organizacji maratonu z powodu pandemii.
W Oleśnie trasę maratonu liczącą 42 kilometry i 195 metrów wytyczono wokół przylegających do stadionu miejskiego osiedli i sąsiednich wiosek. Warunki były bardzo trudne, silny wiatr i liczne podbiegi, pętle na trasie. - Trasa w Oleśnie była bardzo wymagająca, biegaliśmy na pętlach, było bardzo dużo podbiegów, mocno wiało - komentuje Adam Nowicki i dodaje. - To był dobry bieg. Zostałem Wicemistrzem Polski w Maratonie i jest to mój trzeci medal Mistrzostw Polski w tym roku. Jeśli chodzi o wynik, który uzyskałem 2:13:46 mam pewien niedosyt, ponieważ wiem, że już dziś jestem przygotowany na minimum na Igrzyska Olimpijskie, które wynosi 2:11:30. Teraz czas na roztrenowanie, polepszenie zdrowia i w kwietniu kolejna próba maratońska - mówi Adam Nowicki.
[ALERT]1607424377977[/ALERT]
Rozbiegana11:18, 09.12.2020
1 0
Brawo, brawo, brawo Adam!!!
Gratulacje.👍👍👍
Następnym razem się uda.
Nie oszukujmy się na polskich trasach raczej ciężko zrobić minimum.
No i jeszcze ta pandemia i ciągle przekładany termin maratonu.
Bardzo dobry wynik i wiem, że stać Cię na znacznie lepszy🙂
Trzymam kciuki :-)
11:18, 09.12.2020