Niepowodzeniem zakończył się nabór na stanowisko do spraw informatycznych w krobskim Urzędzie Miejskim. Choć aplikacje złożyły dwie osoby, to magistrat nie zatrudnił żadnej z nich. Urząd potrzebuje drugiego specjalisty branży komputerowej z powodu rosnącej liczby zadań w tego zakresu. Teraz gmina rozważa zlecenie usług w formie przetargowej.
Nabór na stanowisko informatyczne w urzędzie ogłoszony jeszcze w styczniu nie był efektem odejścia z pracy kogokolwiek, ale koniecznością. Jak tłumaczy krobski ratusz, to rosnąca liczba zadań w magistracie wymusza konieczność rozszerzenia działu informatycznego.
- Rozwijającą się sfera e-usług w administracji sprawia, iż zaszła konieczność zatrudnienia drugiej osoby zajmującej się obsługą informatyczną jednostek organizacyjnych gminy. Obecnie informatyk obsługuje nie tylko Urząd Miejski w Krobi, ale również inne jednostki organizacyjne, w tym szkoły i przedszkola, Gminne Centrum Kultury i Rekreacji w Krobi, Miejsko-Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Krobi czy też Bibliotekę Publiczną Miasta i Gminy w Krobi. Praca w administracji samorządowej, prócz bezpośrednich relacji z mieszkańcami, opiera się dzisiaj w dużej mierze na obsłudze sprzętu komputerowego i licznych programów komputerowych, co nie tylko usprawnia działania urzędników, ale przede wszystkim skraca czas załatwienia sprawy – wyjaśnia Adam Sarbinowski z krobskiego Urzędu Miejskiego.
Choć o etat informatyka zabiegały dwie osoby, to żadna z nich jednak pracy w urzędzie nie otrzymała. - Komisja konkursowa ostatecznie nie zdecydowała się na wybór żadnego z kandydatów. Nie spełnili oni bowiem oczekiwań komisji w zakresie wiedzy oraz doświadczenia, w tym w zakresie pracy w administracji publicznej, niezbędnych na stanowisku, którego nabór dotyczył – tłumaczy Sarbinowski. Samorządowcy postanowili więc nie ponawiać naboru, ale rozwiązać sprawę inaczej. Gmina chce ogłosić przetarg i zlecić ten zakres usług podmiotowi zewnętrznemu – firmie, która wystawi ratuszowi fakturę z zamian za usługi.
0
0
0
0
0
0
info11:52, 15.03.2018
z takimi zarobkami jakie są w tej chwili w samorządach to specjalistów nie znajda....
...ale firmie zewnętrznej to będą w stanie zapłacić dużo więcej bo już wyjścia nie będzie
11:52, 15.03.2018
do info14:03, 15.03.2018
Z zarobkami w krobskim urzędzie nie jest źle. Np burmistrz zarabia 12 tys zł/mies (+ trzynastka). To mało? 14:03, 15.03.2018
ja15:56, 15.03.2018
porównywanie zarobków burmistrza do zarobków zwykłych pracowników urzędowych to tak jakby porównywać u "prywaciarza" zarobki pracownika do właściciela firmy
niestety w dzisiejszych czasach gdzie na państwówce rządzą jeszcze osoby z pokolenia gdzie komputeryzacja dopiero się zaczęła - takie stanowiska jak informatyk nie są przez nich doceniane - ale to się pewnie zmieni jak zacznie brakować chętnych specjalistów w tej dziedzinie do pracy - którzy za 2 tys na rękę nie wezmą tej odpowiedzialności i mnogości zadań i systemów jakie wciąż dochodzą w państwowych firmach.
15:56, 15.03.2018
F.D.19:22, 15.03.2018
Szukam pracy w tej samej branży i obserwuję ogłoszenia na wielu serwiach z ogłoszeniami. Nigdzie, na żadnym branżowym serwisie nie było takiej oferty. Nawet na facebooku gminy tego nie dali. Tak się szuka pracownika? Doświadczeni pracownicy nie chodzą po urzędach szukać ogłoszeń na tablicach. Wychodzi na to że zrobiono wszystko, żeby się nie udało i "trzeba było" dać zlecenie firmie. Ciekawe czyjej? Kto zarobi? Daleki jestem od oskarżeń ale tak to wygląda. Ciekawe jak inne procedury w gminie wygladają skoro nawet przy takiej prostej sprawie wszystko wskazuje na nadużycie lub co najmniej nieporadność? 19:22, 15.03.2018
meg21:44, 15.03.2018
należy w większym stopniu doszkolić urzędników w zakresie obsługi informatycznej na danym stanowisku bo z tym jest fatalnie, to tak jakbyś zatrudnił malarza który nie umie kleić tapet 21:44, 15.03.2018
edu07:49, 16.03.2018
Jak widać nie 4 w-f są potrzebne, a więcej lekcji informatyki, co z tego, że urzędnik potrafi przeskoczyć coś, kopnąć piłkę, przebiec kawał drogi jak nie potrafi poradzić sobie ze sprzętem komputerowym. Poza tym co jest z tymi młodymi ludźmi, którzy kończą szkoły średnie profilowane, później studia i nie nadają się na dane stanowisko. 07:49, 16.03.2018
xxx15:54, 16.03.2018
A kto to jest obecny informatyk? Przecież ten facet ponoć jest po marketingu 15:54, 16.03.2018
Gnom20:46, 18.03.2018
"Obecnie informatyk obsługuje ... w tym szkoły", wydaje mi się, że szkoły sobie radzą bez pomocy informatyków z gminy, przynajmniej w gminie w której mieszkam. Usługa zewnętrznej firmy z pewnością będzie droższa, co z ochroną danych osobowych? Jako informatyk z zewnętrznej firmy idę do pracy w gminie i przypadkowo kopiuję sobie dane. Wiadomo hasła, loginy do programów biorę od pani "Krysi" z kadr. Tak tylko troluję. Sława wszytkim. 20:46, 18.03.2018
Gnom20:48, 18.03.2018
"Obecnie informatyk obsługuje ... w tym szkoły", wydaje mi się, że szkoły sobie radzą bez pomocy informatyków z gminy, przynajmniej w gminie w której mieszkam. Usługa zewnętrznej firmy z pewnością będzie droższa, co z ochroną danych osobowych? Jako informatyk z zewnętrznej firmy idę do pracy w gminie i przypadkowo kopiuję sobie dane. Wiadomo hasła, loginy do programów biorę od pani "Krysi" z kadr. Tak tylko troluję. Sława wszytkim. 20:48, 18.03.2018
4 0
to zapytaj ile zarabia zwykły pracownik jakim jest np. informatyk 15:02, 15.03.2018