Piłkarze gostyńskiej ?Szewy? odnieśli pewne zwycięstwo z drużyną Awdańca Pakosław. W meczu o Puchar Polski, rozegrali bardzo udane spotkanie i wysoko pokonali przyjezdnych.

Od początku spotkania dominowała drużyna ?Szewy?, która po strzale Sławomira Waligóry już w 7 minucie objęła prowadzenie. Obraz meczu po zdobyciu bramki nie zmieniał się. Zawodnicy z Gostynia prezentowali lepszy poziom , konstruowali więcej akcji , jednak brakowało im wykończenia. Niemoc strzelecką przełamał w końcu Remigiusz Jerszyński , podwyższając wynik na 2:0. Kilka minut później ten sam zawodnik doznał urazu kostki i musiał opuścić boisko. W jego miejsce na boisku pojawił się, Rafał Fajczyk. Od tego momentu drużyna ?Szewy? spokojnie kontrolowała przebieg spotkania.Do przerwy wynik nie uległ zmianie.

Drugą odsłonę spotkania lepiej rozpoczęli goście z Pakosławia. Po składnej akcji zdobyli kontaktową bramkę, która dawała im cień nadziei na zwycięstwo Radość drużyny przyjezdnych nie trwała jednak długo. Po składnej akcji zespołu z Gostynia , Krzysztof Sikora znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem , i pewnie umieścił piłkę w siatce.

Kilkanaście minut później do bramki gości trafił jeszcze Adrian Sulgostowski, podwyższając wynik na 4:1.
Kiedy wydawało się , że rezultat nie ulegnie już zmianie, sędzia po zamieszaniu w polu karnym podyktował jedenastkę dla drużyny z Pakosławia. Od tego momentu goście, ruszyli do ataku, jednak defensywa ?Szewy? spisywała się bardzo dobrze.
Mecz zakończył się wynikiem 4:2

Tekst/foto : TeJot