Nasz 4-letni kierowca Maciek Banaś z Dalabuszek, wystartował w kolejnej Rundzie Mistrzostw Czech. Malowniczo położony tor w miejscowości Pisek, to trudny technicznie obiekt z mnóstwem ostrych zakrętów i szykan. Mimo to nasz najmłodszy kierowca poradził sobie bardzo dobrze i tylko patrzeć kiedy przywiezie ze sobą pierwsze międzynarodowe trofeum.
Gostyński tor kartingowy uważany jest za najtrudniejszy w Polsce. Jeśli popatrzeć na kartodrom w Pisku dużo bardziej wymagający dla zawodników i samego sprzętu. Niespotykane w naszym kraju podjazdy oraz strome zjazdy powodują że zawodnicy nazywają go Rollercoaster .
- Pierwsze dwa wolne treningi Maciek poświęcił na zapoznanie z torem. W trzecim wyjeździe wykręcił czas tylko o 3 sekundy słabszy od najlepszych zawodników. Biorąc pod uwagę wiek i mimo wszystko brak doświadczenia jest to świetny wynik na tak trudnym obiekcie. - mówi trener i jednocześnie ojciec chłopca, Bartosz Banaś
Po takich przejazdach start do treningów na czas ustalający pozycję w biegach finałowych nastawiał polski team bardzo optymistycznie. Rewelacyjnie przygotowany silnik przez Romana Matuszaka, który od blisko 20 lat zajmuje się przygotowywaniem i opieką nad silnikami kartingowymi dawał dodatkowe nadzieje na sukces i mierzenie o finałowej dziesiątce.
Niestety w czasówce na dystansie 7 okrążeń, Maciek był skutecznie blokowany, przez czeskiego zawodnika, co nie pozwoliło mu w pełni ?rozwinąć skrzydeł?. Wynik czasówki pozwolił jednak Maćkowi uplasować się na 13 miejscu co zapewniło start w Finałach ?B?.
Biegi finałowe rozgrywane były pod dyktando pogody. - Na zmianę świeciło słońce raz lało, raz tor był suchy raz mokry. Pierwszy bieg odbywał się w deszczu, odpowiedni dobór opon i ciśnienia, zaowocował drugim miejscem. W drugim biegu nie mieliśmy już tyle szczęścia, gdyż początek wyścigu zaczął się na suchym torze w związku z czym wystartowaliśmy na oponach typu SLICK, niestety w połowie dystansu spadł deszcz i kartingi w tym ogumieniu "tańczyły" jak na lodzie. - mówi ojciec i trener Bartosz Banaś
Po dwóch wizytach poza torem Maciek ukończył bieg na 4 pozycji. Oprócz małego niedosytu, Maciek zdobył jednak kolejny bagaż doświadczeń, co z pewnością zaprocentuje w przyszłości. Mało kto wie że w dniach od 15 do 17 lipca na torze w Starym Kisielinie pod Zielona Górą odbędzie się Europejski Finał EASY KARTA. Wystartują w nim zawodnicy z całej Europy we wszystkich kategoriach. Również Maciek będzie tam reprezentował Polskę.
Tekst : TeJot, foto : Bartosz Banaś
znajomi11:54, 08.07.2011
gratulacje
Guru17:21, 08.07.2011
Mały jestes super gościu, szacun dla ciebie
D.B.21:31, 08.07.2011
Gratulacje Maciuś-jesteś wspaniały !
marcin08:46, 11.07.2011
Gratulacje Maćku twój tata też był Dobry oby tak dalej
kriss10:49, 11.07.2011
pozdrowienia i dalszych sukcesów dla Macieja i szczególne pozdrowienia dla jego mamy Lidki
Iza10:56, 18.08.2011
Romek to mój kuzyn.BRAWO!!!!!!!!!!!!!
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
To nagranie z gostyńskiego ronda powinien zobaczyć...
Typowe doświadczenie kierowcy PGS, ómie tylko prosto jahać, pewnie jeszcze z pępowa tam to analfabeci wiec pisze ich jezykiem
Ed
05:09, 2025-08-02
Gmina szukała ludzi do pracy i znalazła. Znamy nazwiska
Ciekawe dlaczego większość komentarzy zniknęła? 🤷
Andrzej
21:53, 2025-08-01
Z pozoru niewinny przejazd...Ale promil zrobił swoje
Pora aby policja zaczęła karać młokosów (ale i również dorosłych), którzy nagminnie jeżdżą na hulajnogach parami. Jak coś się wydarzy , to potem płacz, lamenty i szukanie winnych.
Wanda
21:16, 2025-08-01
Z pozoru niewinny przejazd...Ale promil zrobił swoje
Jak by pchał kółko na kiju, też by paragraf znaleźli.
ManDatek
21:11, 2025-08-01