Stare kineskopy, umywalka, puszki po napojach czy opakowania po robakach. Wszystko to zostawili ludzie odwiedzający zalew Jeżewo. Jak co roku Zarząd Koła Państwowego Związku Wędkarskiego nr 174 w Borku Wlkp. zorganizował wielkie sprzątanie, podczas którego zebrano ponad 30 worków śmieci.
Zarząd Koła Polskiego Związku Wędkarskiego nr 174 w Borku Wlkp. corocznie organizuje akcję oczyszczania terenów wokół jednej z największych atrakcji naszego powiatu. Zalew Jeżewo przyciąga nie tylko wędkarzy, ale także turystów i mieszkańców szukających kontaktu z naturą. Niestety, jak się okazuje, upodobanie do spędzania czasu na świeżym powietrzu nie zawsze idzie w parze z poszanowaniem przyrody.
Ponad 25 ochotników pracowało niemal cztery godziny nad przywróceniem czystości w okolicach zalewu oraz drogi krajowej nr 12 (tam do zalewu wpływa rzeka Pogona). Wyposażeni w rękawiczki wypełniali worki różnego rodzaju butelkami, puszkami, plastikowymi reklamówkami czy opakowaniami po zanętach i robakach. W trakcie sprzątania natrafiano nawet na takie „rarytasy” jak stara umywalka, kineskopy telewizyjne i inne tego typu śmieci. - Czyżby ludzie zapomnieli, że są firmy odbierające śmieci i na pewno zajęłyby się odpowiednio takimi odpadami? Przecież wszyscy płacimy, a raczej powinniśmy płacić za wywóz śmieci z naszych gospodarstw domowych, dlatego nie rozumiem takiego zachowania. Dlaczego zamiast zabierać ze sobą opróżnione butelki i opakowania, aby umieścić je w koszu, ludzie po prostu wrzucają je do wody? Zalew Jeżewo to takie urokliwe miejsce, powinniśmy o nie dbać – mówi Marcin Biniakiewicz, wędkarz biorący udział w akcji.
W trakcie oczyszczania terenów zalewu uzbierano ponad 30 worków śmieci. To mniej niż w latach ubiegłych, ale i tak o wiele za dużo niż być powinno - mówią organizatorzy.
Fot. Marcin Biniakiewicz
alek07:45, 16.04.2018
Brawo panowie wędkarze dajecie bardzo dobry przykład.Szkoda że inne organizacje i stowarzyszenia nie przyłączają się do tak szczytnej idei. 07:45, 16.04.2018
Jerzy20:43, 16.04.2018
Gdyby ludzie nie zachowywali się jak świnie, to niepotrzebne byłyby akcje sprzątania. No cóż społeczeństwo mamy takie i nie inne, dlatego chwała tym, którzy potrafią zjednoczyć garstkę zaangażowanych ludzi do spełnienia społecznej idei. 20:43, 16.04.2018
Bzyk08:11, 18.04.2018
Cały rok syfią, a potem wielka akcja. Tak nawet niektórzy z biorących udział w sprzątaniu. Umywalek czy kineskopów turyści też nie przywieźli tylko miejscowi. Niestety, ale tak jest prawie wszędzie. Mam tylko nadzieję, że moje dzieci, tak jak ja nie będą "po złej stronie mocy" ;p 08:11, 18.04.2018
w22:13, 17.04.2018
1 0
Nie obrażajmy Bogu ducha winnych świń... 22:13, 17.04.2018
tomek07:03, 18.04.2018
0 0
Świnie to ty zostaw w spokoju, bo one sr.ją w swoim boksie zawsze w jedno miejsce, ale te człekokształtne ameby co zostawiają te "kineskopy, umywalki etc..." sr..ją gdzie popadnie, nawet u siebie na progu. 07:03, 18.04.2018