Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Spraw bliskim radość
zanim będzie za późno!
Kup prezent
Zamknij
NEWS

Borkowianie świętowali 625. urodziny miasta

10:48, 04.06.2017 Aktualizacja: 14:15, 26.10.2025
5

Bardzo hucznie świętował Borek Wlkp. tegoroczne obchody dni miasta. I nic dziwnego. 625. urodziny ma się tylko raz! Było jubileuszowe gotowanie 625 porcji leczo i wspólne zdjęcie z lotu ptaka. Do tego liczne atrakcje festynowe i słoneczna pogoda, która zachęcała do wyjścia z domu i wspólnej zabawy. Na zakończenie imprezy mieszkańców czekała dawka muzyki disco polo.

Inauguracja Dni Borku Wlkp. nastąpiła już w piątek 2 czerwca, podczas uroczystej sesji Rady Miejskiej. Kolejny dzień obchodów wypełniony był muzycznymi, tanecznymi i artystycznymi niespodziankami. Na placu targowym pojawiły się tłumy mieszkańców. Najmłodszych bawił klaun Harry i Malinka. Ponadto dla dzieci przygotowano dmuchane miasteczko ze zjeżdżalniami, zamkami i kulami wodnymi. Na scenie prezentowały się gminne zespoły śpiewacze, uczniowie z miejscowych szkół i maluchy z przedszkoli. Mieszkańcy mieli okazję wysłuchać pieśni jubileuszowej, której autorką jest Lidia Wytykowska. W taneczny nastój wprowadziły ich także występy sekcji tanecznych MGOK w Borku Wlkp. oraz Fit Dance Show w wykonaniu dorosłych mieszkanek miasta. Imprezie towarzyszyły pokazy sprzętu strażackiego, policyjnego i wojskowego.

Nie zabrakło też smacznego jedzenia. Przygotowaniem jubileuszowych 625 porcji leczo zajął się Witold Stodolny z "Fabryki obfitości" firmy Konarczak. - Jestem kucharzem nie z zawodu, ale z zamiłowania i cieszę się , że mam okazję gotować na 625. urodziny - śmieje się Witold Stodolny, dodając, że przygotowanie takiej ilości jedzenia nie jest wcale takie trudne. - Wystarczy mieć wszystkie składniki – papryczkę, kiełbaskę, cebulkę, dodać trochę, soli, przypraw i przede wszystkim serca. Wtedy musi smakować - dodał Witold Stodolny. Leczo podawano prosto z ogromnej patelni, a mieszkańcy ze smakiem pałaszowali jubileuszową potrawę.

Na pewno wspaniałą pamiątką z okazji 625. urodzin miasta było też wspólne zdjęcie mieszkańców, które wykonano z wysokości kilkudziesięciu metrów. Prawdziwe show czekało jednak wieczorem. Na bawiących się ludzi spadło kolorowe confetti, a w niebo wystrzeliły sztuczne ognie. Zespół D-Bomb porwał wszystkich do wspólnego śpiewania i tańca. Impreza zakończyła się po północy dyskoteką z DJ Marcinem Walczewskim.

MiS

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (5)

KarolKarol

0 0

Więtowali... żal

11:29, 04.06.2017
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

AdamAdam

0 0

Więcej zdjęć nie będzie?

12:15, 04.06.2017
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

milikamilika

0 0

Karol nie bądź zazdrosny, że ktoś się dobrze bawił.

14:50, 04.06.2017
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

aaaa

0 0

Mecia aleś ty młody

14:59, 04.06.2017
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

adolfadolf

0 0

Totalna porażka.
Okoliczne wsioki przylazły jak na swoje dożynki i się szarpały pijane .
Oczywiście jak zwykle nikt nic nie wiedział i nie wie.
Butelki fruwały tez nikt nie widzał
Niby organizatorzy byle odwalić swoje i biegusiem do domu.
Pieniądze zamiast na pokaz niby komandosów przeznaczyć na porządną ochronę.
Jak kogoś połamią spite buraczydła to winnego nie będzie !!!

23:58, 04.06.2017
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%