Podobny zwyczaj jak w Starej Krobi panuje też w Zalesiu, gdzie młodzi ludzie chodząc od domu do domu graja i śpiewają, zbierając  przy tym datki na wybrane cele. W tym roku postanowili, zebrać pieniądze  na dodatkowy sprzęt dla placu zabaw przy miejscowej szkole. Mieszkańcy Zalesia nie odmawiali, zwłaszcza, że wszystko odbywało się za zgodą Rady.

Zalesie to wieś w gminie Borek Wlkp, przez którą co roku przechodzi barwny orszak, składając gospodarzom wielkanocne życzenia, a przy okazji zbierając datki na społeczne cele. W tym roku nie mogło być inaczej. Grupa przebierańców przemierzała wioską od domu do domu, grając, śpiewając i bawiąc wszystkich dokoła. - pragniemy pokazać, że można bawić się, a jednocześnie zrobić coś pożytecznego – takie hasło towarzyszyło dziś przebierańcom

Tak wesołym i barwnym przebierańcom, nikt nie śmiał odmówić, a gospodarze ze szczerego serca wspierali  jak mogli zakup dodatkowego sprzętu dla placu zabaw przy miejscowej szkole. Na potwierdzenie dobrych intencji przebierańcy mieli ze sobą specjalne pismo od Rady Sołeckiej,  w którym  proszono i dziękowano jednocześnie za wsparcie - ... zwracamy się z prośbą do mieszkańców Zalesia oraz ich gości, w ten świąteczny dzień o „datki od serca”, za które chcemy podarować naszym dzieciom  więcej radości i zakupić do ogródka jordanowskiego przy szkole więcej sprzętu do zabawy – czytamy w piśmie od Rady Sołeckiej.

TeJot, foto: Paweł Witczak