Kolędy, pastorałki i przedstawienia – tak wyglądał tegoroczny koncert noworoczny w Pępowie. Na scenie pojawiło się w sumie ponad sto osób z przedszkola, szkoły i pępowskiej scholi. W trakcie występów nie zabrało akcentów artystycznych związanych z Dniem Babci i Dziadka.
Poprzednie edycje koncertów noworocznych nie zawsze odbywały się w Pępowie. W ubiegłych latach gospodarzami były między innymi Babkowice i Skoraszewice. W tym roku jednak impreza odbyła się na scenie Gminnego Ośrodka Kultury w Pępowie. - Nasze wydarzenie nawiązuje do bogatej tradycji noworocznych koncertów wiedeńskich. Na scenie zaprezentowało się około stu osób w innowacyjnych wykonaniach kolęd i pastorałek, zabawnych inscenizacjach i dziecięcych tańcach – mówi dyrektor GOK-u Leszek Żelazny.
Koncert otworzyły przedszkolaki z oddziału "Żabki". Maluszki zostały przygotowane przez wychowawczynię Anitę Basty. Ich repertuar nawiązywał między innymi do Dnia Babci i Dnia Dziadka. - Swoją część zaprezentowała także grupa Młodzieżowego Zespołu Wokalnego: Klaudia Berger, Martyna Stróżyk, Martyna Cieplik, Martyna Sarbinowska i Natalia Kołodziejczak. Wokalistki wykonały trzy piosenki o tematyce świątecznej: "Biały śnieg i ty", "Chcę z tobą spędzić święta", a także "Hej ludzie – już po świętach". Z kolei przedszkolaki ze Skoraszewic przygotowały przedstawienie teatralno-muzyczne do wiersza Juliana Tuwima pt. "Rzepka" - dodaje Leszek Żelazny.
Część kolędową przygotowali uczniowie klas III szkoły podstawowej z Pępowa. Kolędę "Bóg się rodzi" zaśpiewało chłopięce trio z klasy III a: Marcin Kończak, Fabian Waleński oraz Michał Wolny. "Dzisiaj w Betlejem" wykonały dziewczynki z klasy III a: Marysia Kukla, Julka Jankowiak i Andżelika Błaszyk. Z klasy III b wystąpiły dwa duety. "Dzisiaj w Betlejem" zaprezentowała Ewa Marciniak z Nikodem Rudyńskim, a "Przybieżeli do Betlejem" – Rozalka Golejewska z Moniką Twardowską.
Nie zabrało też młodych muzyków z ogniska muzycznego GOK. Na gitarze w duecie Jackiem Śląskim zagrała Ola Gierlik, wykonując "Walc" Franciszka Schuberta oraz "Korowód" Tylmana Susato. Następnie wystąpiła Julka Kołodziejczak, grając "Wiosenny walczyk" Józefa Powroźniaka i w akompaniamencie z panem Jackiem Śląskim "Take care" Joepa Wandersa. Na instrumencie klawiszowym zaprezentował się Eryk Andrzejewski, grając we własnej aranżacji "Przekażmy sobie znak pokoju" Górnego z Poznania oraz "Jest taki dzień" Czerwonych Gitar. Z nowo powstałej w tym roku sekcji wokalnej wystąpił Adam Jarus, przygotowany przez pana Leszka Żelaznego, w piosence "Orkiestry dęte", którą zadedykował wszystkim babciom i dziadkom znajdującym się na widowni. Swój program miała też okazję zaprezentować dwudziestoosobowa schola parafialna.
(m), fot. GOK Pępowo
Figa nie wróci do swoich oprawców! Zapadł wyrok...
conajmniej koszty leczenia i nawiązka dla schroniska. Może w sądach nie ma kochających zwierzęta. Przykład żałosny dla kolejnych "właścicieli". Już nie ma sprawiedliwych w sądach, że już o empatii nie wspomnę.
skipper
22:19, 2025-08-27
Po latach żegna się z urzędem. Znamy jego następcę
Pracuje po 10-12 godz. W pełnej odpowiedzialności za kierownicą i nie zarabiam 12-14 tyś na 8 godzin. Sami sobie porobili takie pensje. Nie wiem za co
Golv1
20:58, 2025-08-27
Myśleli, że rower uchroni ich przed karą. Policjanci...
Oni byli u cioci na imieninach. Brak jakiegokolwiek zrozumienia
Pękalska
20:29, 2025-08-27
Po latach żegna się z urzędem. Znamy jego następcę
A co zapewne żałujesz, że Ciebie nie wciągnął.
Wanda
20:16, 2025-08-27
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz