Piękna pogoda towarzyszyła wczorajszej "Sobocie na Kani". Organizatorzy przygotowali wiele atrakcji dla dzieci i dorosłych. Prym wiodły sportowe zmagania, ale prawdziwym hitem okazał się "Runaway Junior" Dzień pełen wrażeń zakończyła zabawa taneczna i losowanie nagród. 

Festyn Prawobrzeżnego Gostynia "Sobota na Kani" za nami. Po raz trzynasty mieszkańcy tej części miasta mogli spędzić ze sobą trochę czasu. Dopisała pogoda, dzięki której na festynie pojawiły się całe rodziny. Dla uczestników imprezy przygotowano jak co roku wiele atrakcji, ale prawdziwym Hit-em po raz okazał się bieg z przeszkodowy "Runaway Junior". Trzeba się było nie tylko natrudzić, ale i wybrudzić, żeby zdobyć wymarzony medal. Dzieciaki miały ogromną frajdę, choć trasa do łatwych nie należała. Wśród przeszkód zjeżdżalnia wodna, czołganie, przeskakiwanie i wspinanie..., a na mecie każdy uczestnik otrzyma wyjątkowy medal.

- Dziecko mogło bezkarnie się wybrudzić, a my jesteś z tego powodu najbardziej zadowolonym rodzicami - mówili rodzice maluchów startujących w biegu.

- Jest radość, widać, że im się podoba. Na pewno jest to ciekawe zakończenie wakacji - komentowali kolejni rodzice dopingujący swoje dzieci.

- Na pewno jest to coś innego niż zwykły bieg, nasze dzieci zawsze chętnie biorą w nim udział - podkreślała kolejna mieszkanka prawobrzeżnego Gostynia i dumna mama Zosi i Antka.  

Podczas imprezy, mieszkańcy zmierzyli się też w przeciąganiu liny, oraz "w zwisie na czas" Odbyły się też pokazy Capoeiry, było stanowisko straży pożarnej, konkurs strzelania z wiatrówki i ciekawe animacje dla najmłodszych. Każdy bezpłatnie mógł zbadać sobie ciśnienia krwi i poziom cukru.

Rada Osiedla, która była organizatorem festynu zadbała również o podniebienia mieszkańców. Były domowe wypieki, grill i inne pyszności. Specjalnie dla mieszkańców przygotowano też leczo. 

[ALERT]1661683800393[/ALERT]