Kierowcy muszą więc zdjąć nogę z gazu, szczególnie ci miejscowi, którzy byli przyzwyczajeni, że w tym rejonie można było jechać 90 km/h

Na wyjeździe z Piasków w kierunku Godurowa pojawił się znak - zakazu wyprzedzania. Tyle, że nie ma żadnej informacji o jego odwołaniu. Czy to drogowy bubel czy może zakaz wyprzedzania obowiązuje do najbliższego skrzyżowania? Na to drogowe niedopowiedzenie zwrócił uwagę jeden z naszych spostrzegawczych Czytelników.  

 Czy ktoś z redakcji zauważył bubla w oznakowaniu zakazu wyprzedzania i ograniczenia prędkości na wylocie z Piasków w kierunku Jarocina? Znak zakazu jest, ale nie ma odwołania. W świetle przepisów oba są w mocy aż do skrzyżowania w Godurowie, pomimo linii przerywanej od firmy zajmującej się klimatyzacjami - napisał jeden z naszych Czytelników

Sprawdziliśmy. Jak się okazuje, to nie drogowy bubel, a początek zmiany w organizacji ruchu na krajowej "dwunastce" - konkretnie na odcinku ul. Warszawskiej, który znajduje się poza terenem zabudowanym. - Odcinek od znaku informującego o wyjeździe z terenu zabudowanego, aż do siedziby firmy znajdującej się na wylocie w kierunku Godurowa, należy do niebezpiecznych - mówi podkom. Adrian Polerowicz, naczelnik Wydziału ruchu Drogowego KPP w Gostyniu. - Doszło tam do kilku zdarzeń, dlatego zapadła decyzja o wprowadzeniu zmian, a konkretnie ograniczeń - wyjaśnia szef gostyńskiej drogówki i przyznaje, że w ostatnim dniach rzeczywiście zaszły tam pewne zmiany. Nie jest to jednak błąd w oznakowaniu. - Jest już wprowadzone oznakowanie poziome - linie ciągłe, a dziś do godzin popołudniowych mają zostać uzupełnione brakujące znaki, m.in. o ograniczeniu prędkości do 70 km/h i usunięte te, które są zbędne - mówi naczelnik gostyńskiej drogówki.

Kierowcy muszą więc zdjąć nogę z gazu, szczególnie ci miejscowi, którzy byli przyzwyczajeni, że w tym rejonie można było jechać z prędkością do 90 kmk/h. Jeśli się zapomną mogą słono zapłacić, zwłaszcza w ten weekend. - W najbliższy weekend policjanci będą sprawdzali jak kierowcy respektują nowe znaki - zapowiada podkom. Adrian Polerowicz, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Gostyniu. 

[ALERT]1601637009190[/ALERT]