W polityce kadrowej gostyńskiego szpitala sporo się ostatnio dzieje. Czasami aż trudno nadążyć. Pod koniec zeszłego roku z funkcji zrezygnował wieloletni szef placówki Piotr Miadziołko. Jego następczynią została pielęgniarka przełożona Justyna Jaskulska, która z powodzeniem przeszła przez konkursowe sito. I wszystko wskazuje na to, że to nie koniec zmian. Wypowiedzenie z dnia na dzień miała też złożyć zastępca dyrektora ds. medycznych.
Kłopoty gostyńskiego szpitala już dawno przestały być tajemnicą. Jednym z najpoważniejszych problemów placówki jest finansowy dołek. Na koniec 2016 roku dług szpitala wyniósł ponad 16 mln złotych. Kolejną bolączką jest brak lekarzy, najbardziej odczuwalny na tzw. "wieczorynce". Do tego dochodzą mało przyjemne sytuacje w Izbie Przyjęć. W ostatnim czasie doszedł kolejny problem – z pracy w szpitalu rezygnują kolejne osoby.
W grudniu 2017 roku wypowiedzenie złożył Piotr Miadziołko – wieloletni dyrektor szpitala. Choć oficjalnie placówką ma kierować jeszcze do końca lutego, to od dłuższego czasu przebywa na urlopie i nie wiadomo, czy jeszcze zawita do gostyńskiej lecznicy. W międzyczasie udało się wybrać jego następcę, którym została Justyna Jaskulska przełożona pielęgniarek. Teoretycznie zwyciężczyni konkursu powinna zająć fotel szefa placówki 1 marca 2018. Niestety nadal nie ma oficjalnej informacji, by jej kandydatura została zaakceptowana przez Zarząd Powiatu, a ona sama przyjęła proponowane warunki. Do tego pojawiają się informacje, że oprócz nowej dyrektor ma zostać powołana jeszcze jedna osoba do pomocy w zarządzaniu szpitalem, a to wiązałoby się z dodatkowymi kosztami, co w trudnej sytuacji finansowej szpitala byłoby kolejnym obciążeniem.
Na tym kadrowe rewolucje nie kończą się. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, w ostatnim czasie rezygnację z pełnionej funkcji złożyła również dyrektor ds. medycznych lek. Renata Mikstacka (stanowisko to zajmowała od września 2015 roku), która od początku raczej nie bardzo radziła sobie w tej roli. Od wtorku (6 lutego) próbowaliśmy skontaktować się z nią w tej sprawie, ale odmawia odpowiedzi. Dzwoniliśmy, wysłaliśmy e-maile, niestety bez echa. 9 lutego w rozmowie telefonicznej sekretarka oświadczyła nam, że zastępca dyrektora ds. medycznych Renata Mikstacka nie odpowie na żadne nasze pytania. Wygląda na to, że gostyński SP ZOZ to takie "państwo w państwie", nad którym nikt już nie panuje, a najważniejsi ludzie zaczynają ewakuować się z "tonącego okrętu".
0
0
0
0
0
0
Nazewnictwo09:26, 10.02.2018
Celowo lub nie sformułowanie "pielęgniarka" ma w artykule wydźwięk ironiczny. Polecam po pierwsze zapoznanie się z róznicą w pracy pielęgniarki na oddziale, a osób które zarządzają tą częścią działań szpitali. Po drugie polecam odnieść do skali kraju jakie są działania i aktywności pielęgniarek i pielęgniarzy - również osob z tytułami naukowymi. To tak dla uczciwości tematu. 09:26, 10.02.2018
pacjent09:53, 10.02.2018
Jak zwał tak zwał. Pytanie czy lekarze też tak podejdą do sprawy. To tak dla uczciwości tematu. Mnie nie przeszkadza, ale mam wrażenie, że została wystawiona na wabia żeby można nią było manipulować jak dostanie pensję po panu dyrektorze. Trzeba byc bardzo zdolnym lub mieć mocne wsparcie, żeby wygrac z lekarzami. Tutaj tak sie stało. Pytanie tylko po co ten doradca skoro jest taka dobra? 09:53, 10.02.2018
Julek 09:58, 10.02.2018
Czyżby etacik dla kogoś z skw-eru? 09:58, 10.02.2018
Aloj 10:14, 10.02.2018
A kto mówi że Pani dyrektor Mikstacka sobie nie radziła ? 10:14, 10.02.2018
Janusz20:33, 10.02.2018
Znam P Mikstacka od zawsze i nie mogę zrozumieć jak ja wybrali na takie stanowisko zgroza 20:33, 10.02.2018
słabe10:33, 10.02.2018
A radziła sobie? Ile razy na dyżurach nie było lekarza, ile było skarg na tych lekarzy co zatrudniała i co z tym zrobiła. Poczytaj w necie co mówią na temat Izby Przyjęć. To raczej nie działka pielęgniarek. W prywatnym zakładzie dawno by wyleciała z hukiem 10:33, 10.02.2018
trochę przyzwoitości10:55, 10.02.2018
Dlaczego w tak lekceważącym tonie wypowiadacie się o nowej pani dyrektor? Poziom tego portalu żenujący i tendencyjny. Poczekajmy aż pani Jaskulska zacznie pracę. Efekty na pewno przyjdą. 10:55, 10.02.2018
Mira11:57, 10.02.2018
Tak, tak jeśli nowa p. dyrektor będzie miała kilku zastępców to zapewne sobie poradzi. Nie rozumiem : "zastępca ds. zarządzania?" to od czego ma być dyrektor? Od przecinania wstęg, od reprezentacji...? No, chyba na takie luksusy placówki zadłużonej na kilkanaście milionów nie stać. Zapewne p. nowa dyrektor nie do końca przemyślała w jakie błotko chce wdepnąć. 11:57, 10.02.2018
obiektywnie11:03, 10.02.2018
Główne oskarżenia padają jak zawsze na izbę przyjęć,(personel głownie średni), proponowałbym tam "wymienić" kadrę pielęgniarek starszych od węgla i zatrudnić, np ratowników medycznych, czy pielęgniarki, pielęgnarzy odpowiednio wykwalifikowanych, którym "się chce" pracować, którzy pracują gdzieś, gdzie nie tylko IP Gostyń to pępek świata, oczywiście odpowiednio ich wynagradzając, te kobiety nie znają pracy w innych palcówkach, 300 lat w IP Gostyń, przydałby się ktoś świeży, nie skrzywiony, żeby rzucił trochę optymizmu i energii w IP, izba to piersze potkane pacjentów ze szpitalem, a tam jak się wchodzi to ma się wrażenie, że oj naprawdę nie jesteśmy mile widziani... pozdrawiam 11:03, 10.02.2018
mara18:17, 10.02.2018
To prawda....przydałaby się zmiana,bo obecnie pacjenci idą na izbę przyjęć ze stresem ..czy przypadkiem nie będą przeszkadzać lekarzowi i również pielęgniarce.Taka jest prawda. 18:17, 10.02.2018
nie ksiądz11:14, 10.02.2018
Mówi się, że kapitan opuszcza tonący okręt ostatni. Tu niestety jest odwrotnie. Czy nowa dyrektorka sobie z tym poradzi? nie sądzę. Moim zdaniem wybrali ją bo była najsłabsza, a takim lepiej jest wydawać polecenia. Kto tak naprawdę rządzi w szpitalu wszyscy wiemy i pewnie tak zostanie do samego końca. Amen 11:14, 10.02.2018
mara18:20, 10.02.2018
Kto?? 18:20, 10.02.2018
LOL11:21, 10.02.2018
Procesor się jej przegrzał hihi 11:21, 10.02.2018
trudne zadanie11:51, 10.02.2018
A ja panią doktor R. Mikstacka rozumiem. Relacje miedzy dyrekcją , a lekarzami chyba nie będą łatwe . 11:51, 10.02.2018
miwszkaniec13:28, 10.02.2018
po raz trzeci , twierdzę , że komisja była niekompetentna......... 13:28, 10.02.2018
Rzułf14:43, 10.02.2018
Gdzie w Gostyniu jest szpital ? 14:43, 10.02.2018
starsza16:32, 10.02.2018
tych starych repow *%#)!& 65i powyzejstar 16:32, 10.02.2018
żenada17:46, 10.02.2018
Kolejna porażka powiatu tutaj powinien przyjść prawdziwy ekonomista a nie pielęgniarka 17:46, 10.02.2018
Marek18:03, 10.02.2018
I to nieudolna. 18:03, 10.02.2018
Gosc19:05, 10.02.2018
Dokładnie pielęgniarki nie nadają się na takie stanowiska. Znam jedną, która jakby nie miała swojej zastępczym to nic by nie zrobiła. Porażka 19:05, 10.02.2018
Ja19:26, 10.02.2018
Ja mam pytanie do redagującego artykuł dlaczego w tak arogancki sposób odnosi się do nowo wybranej Pani dyrektor , czy ma pojęcie o tym jakie wykształcenie ma Pani Jaskulska i jakie ma doświadczenie interpersonalne . 19:26, 10.02.2018
Marek07:32, 11.02.2018
Wykształcenie to nie wszystko żeby zostać Dyrektorem. Poprzedni pisał książki o zarządzaniu,
szkolił innych, a sam wpędził szpital w takie długi, że jeszcze dwa pokolenia będą go spłacały.
Nowo wybrana Dyrektor nie radzi sobie jako Przełożona Pielęgniarek (to raczej one nią żądzą).
Czy będzie w stanie zarządzać całym szpitalem? Moim zdaniem niestety nie. 07:32, 11.02.2018
wojciech20:32, 10.02.2018
Gdy czytam te bezmyślne komentarze, to krew mnie zalewa. Znaleźli się "fachowcy" od oceniania osób, ich wykształcenia i osobowości. Zanim cokolwiek anonimowo napiszecie palnijcie się w łeb (bo o głowie nie mówię, bo tam jest rozum). Wasz krytycyzm do wszystkich i wszystkiego przekracza wszelkie normy bezczelności. Wnioskuję , że chcielibyście, aby gostyński szpital został zamknięty. Już widzę wówczas jakie będziecie pisać bzdury i oczerniać osoby (winne i nie) za spowodowanie zamknięcia. To tacy jak Wy będziecie za to odpowiedzialni. 20:32, 10.02.2018
Hubert 21:11, 10.02.2018
nikogo do pracy się nie zmusza wiec sprywatyzować szpital i pozwalniać tych co nie maja ochoty pracować i nająć lekarzy z Ukrainy
21:11, 10.02.2018
przyszły pacjent06:21, 11.02.2018
niestety tylko prywatyzacja przyniesie generalna poprawę .Już słyszę boże ale będzie odsiew i dobrze. 06:21, 11.02.2018
Marek15:32, 11.02.2018
Prywatyzacja niczego nie rozwiąże. Może tylko to, że część kosztów będzie wtedy ponosił pacjent. Na przykład za jedzenie, lepszy pokój..... Cały system szpitali jest niedofinansowany od lat. Olbrzymie pieniądze poszły od reformy Buzka do POZ, który się oczywiście sprywatyzował, i co, jest lepiej? 15:32, 11.02.2018
ravens08:50, 11.02.2018
ja tez bym nie udzielil wywiadu G24 i dlatego jestem gorszy? nie sadze:) 08:50, 11.02.2018
do ravens10:58, 11.02.2018
Hmmmmm .... ale Pani Doktor żadnym mediom nie odpowiada na pytania i może to sprawia,ze nikt nic już w tej sprawie nie rozumie. Uspokajam NIE JESTEŚ GORSZY tylko podobnie tajemniczy. 10:58, 11.02.2018
to to12:05, 11.02.2018
gdybyście dostali funkcję do zarządzania ale nie mieli wpływu na kasę bo tę rozdawałby ktoś inny to co moglibyście zrobić ? Bylibyście tylko papierowym dyrektorem. A gdyby jeszcze ten główny celowo nie dawał kasy by wasze pomysły nie zrealizować ? To bylibyście jeszcze czy nie chcielibyście..? 12:05, 11.02.2018
An.12:16, 11.02.2018
Popieram Panią Mikstacka i nie dziwię się że odchodzi,A to że nie chce odpowiadać na żadne pytania to jej sprawa i bardzo dobrze bo zaraz z wypowiedzi zrobi się tyle sensacji ,A tak temat zamknięty.0 12:16, 11.02.2018
mmmmmmmmmmm12:19, 11.02.2018
Mogła o tym pomyśleć jak przyjmowała posadę. Jakoś o dodatkowej kasie nikt nie pisze chyba że też nie dostawała. Każdy ma jakies obowiązki sprzedawca, krawiec... Od osób na świeczniku wymagajmy więcej, bo to my im posrednio płacimy. Staroście burmistrzowi i dyrektorowi szpitala. Oni nie zarabiają mało więc powinni sie wykazać a nie olewac sprawę 12:19, 11.02.2018
Arek12:41, 11.02.2018
Z tego co wiem to dyrektor jest od tygodnia na urlopie....więc chyba to nie jest od dłuższego czasu...cały czas pracował ..Pozdrawiam???? 12:41, 11.02.2018
pik13:01, 11.02.2018
Czyli dobrze napisali. Mój urlop trwa dwa tygodnie, ale może że te dyrektorskie są z gumy. Trzeba tez powiedzieć, że dyrektor chodził do pracy, bo czy pracował to mam watpliwości. Przez ten czas co był dyrektorem to jakoś co roku szpital się zadłużał o milion albo więcej a on dostawał za to kasę. Ty to nazywasz pracą? W prywatnej firmie by poleciał po roku, no ale jak się pracuje na państwowym powiatowym to wychodzi na to że wszystko jest możliwe 13:01, 11.02.2018
morawiecki17:42, 11.02.2018
Do tak zadłuzonego szpitala potrzebny jest wybitny menager plus jakiś cud zeby z tego wybrnąć .Pielęgniarka na tym stanowisku to jak posadzić stewardese za sterami samolotu . Kamikaze. 17:42, 11.02.2018
Upadek21:02, 11.02.2018
byłem wczoraj na izbie przyjęć gostyńskiego szpitala.....co się działo ! 21:02, 11.02.2018
Do redakcji18:28, 12.02.2018
To już któryś z kolei bardzo nierzetelny artykuł. Zacznijcie proszę zatrudniać innych ludzi, bo czytając te wypociny to człowiekowi chce się aż śmiać. Pisząc tem artykuł ktoś sobie perfekcyjnie zaprzeczył. Piszecie, że Pani dyrektor sobie od poczatku nie radziła, po czym dodajecie, że najważniejsze osoby się ewakuują. Gdzie tu logika ? Proszę wytłumaczcie...Pan Miodziołko sie poddał po serii niepowodzeń, a Pani Mikstacka sobie nie radziła (sami to zaznaczyloscir). Jakbym był na miejscu tych osób, o których piszecie artykuły, też bym nie chciał z wami rozmawiać. Powoli z portalu informacyjnego dochodzicie do portalu naśladującego ?pudelka?... 18:28, 12.02.2018
pacjentka08:00, 13.02.2018
Odezwał się kronikarz wiejski. To że pani dyrektor sobie nie radziła to fakt, bo za jej kadencji prawie zawsze brakowało lekarzy na "wieczorynce" Nie wiesz misiu bo tam nie bywasz, więc nie komentuj. A o powodach swojej dymisji pisze w komentarzu wyżej. Radze przeczytać bo to jest ewakuacja. Ps. Nigdy nie będziesz na miejscu dyr. szpitala bo tam trzeba mieć trochę wyobraźni, a ty masz raczej pusto w głowie. Pozdrawiam 08:00, 13.02.2018
Renata Mistacka20:34, 12.02.2018
Po objęciu stanowiska Zastępcy Dyrektora d/s. Medycznych w 2015 roku dołożyłam wszelkich starań, aby szpital w Gostyniu mógł właściwie służyć mieszkańcom powiatu (stosowne dokumenty znajdują się w Dyrekcji).
Rezygnacja ze stanowiska Zastępcy Dyrektora d/s. Medycznych spowodowana jest m.in. brakiem środków finansowych. Dlatego, mimo zaproszenia do współpracy lekarzy z zewnątrz, nie mogłam zrealizować zamierzonych planów związanych m.in. z funkcjonowaniem Nocnej i Świątecznej Pomocy (wieczorynka) (stosowne dokumenty znajdują się w Dyrekcji). Podjęte przeze mnie działania na rzecz SP ZOZ w Gostyniu udokumentowane są w postaci notatek służbowych i innych dokumentów.
Przez okres 2 lat i 4 miesięcy nie było publicznych pytań, jakie działania podejmuję i jakie są moje zamierzenia.
Świadectwem tego, że w swoich zamiarach nie byłam nieudolna, jest plan potwierdzony w postaci wcześniej złożonego dokumentu: cyt.
"1. Usługi komercyjne:
- powstanie apteki przyszpitalnej,
- ZOL (Zakład Opiekuńczo-Leczniczy), lokacja po uzgodnieniu ze Starostwem
Powiatowym,
- zabiegi okulistyczne (lokacja na działce budowlanej należącej do szpitala).
2. Powiększenie i przeniesienie laboratorium.
3. Poszerzenie zakresu i dostępu do diagnostyki radiologicznej, dostępu do badań
endoskopowych,
4. Uruchomienie usług specjalistycznych z pakietem badań kompleksowych.
5. Rozszerzenie usług w zakresie rehabilitacji (małe SPA).
6. Dążenie do posiadania kuchni szpitalnej i wykonywanie usług komercyjnych.
7. Po wejściu w życie stosownej ustawy możliwość łączenia dyżurów w Oddziale Chirurgii Ogólnej i Chirurgii Dziecięcej, formalna zmiana w dyżurach anestezjologicznych, co dałoby zmniejszenie kosztów."
Uważam, że brak znajomości sprawy, jak też brak obiektywizmu i profesjonalizmu w publicznym wypowiadaniu się na łamach mediów społecznościowych, jest działaniem krzywdzącym dla każdego człowieka.
Z-ca Dyrektora ds. Medycznych
12.02.2018r. Lek. med. Renata Mikstacka 20:34, 12.02.2018
Z szacunkiem ale....21:07, 12.02.2018
Z całym szacunkiem ale chyba lepiej,łatwiej i konkretniej było odpowiedzieć na kilka pytań zamiast dosyć nerwowych komentarzy . Nadal nie bardzo rozumiem co jest powodem gwałtownej i chyba niespodziewanej rezygnacji z pełnionej funkcji. 21:07, 12.02.2018
Renata Mikstacka20:48, 12.02.2018
Po objęciu stanowiska Zastępcy Dyrektora d/s. Medycznych w 2015 roku dołożyłam wszelkich starań, aby szpital w Gostyniu mógł właściwie służyć mieszkańcom powiatu (stosowne dokumenty znajdują się w Dyrekcji).
Rezygnacja ze stanowiska Zastępcy Dyrektora d/s. Medycznych spowodowana jest m.in. brakiem środków finansowych. Dlatego, mimo zaproszenia do współpracy lekarzy z zewnątrz, nie mogłam zrealizować zamierzonych planów związanych m.in. z funkcjonowaniem Nocnej i Świątecznej Pomocy (wieczorynka) (stosowne dokumenty znajdują się w Dyrekcji). Podjęte przeze mnie działania na rzecz SP ZOZ w Gostyniu udokumentowane są w postaci notatek służbowych i innych dokumentów.
Przez okres 2 lat i 4 miesięcy nie było publicznych pytań, jakie działania podejmuję i jakie są moje zamierzenia.
Świadectwem tego, że w swoich zamiarach nie byłam nieudolna, jest plan potwierdzony w postaci wcześniej złożonego dokumentu: cyt.
"1. Usługi komercyjne:
- powstanie apteki przyszpitalnej,
- ZOL (Zakład Opiekuńczo-Leczniczy), lokacja po uzgodnieniu ze Starostwem
Powiatowym,
- zabiegi okulistyczne (lokacja na działce budowlanej należącej do szpitala).
2. Powiększenie i przeniesienie laboratorium.
3. Poszerzenie zakresu i dostępu do diagnostyki radiologicznej, dostępu do badań
endoskopowych,
4. Uruchomienie usług specjalistycznych z pakietem badań kompleksowych.
5. Rozszerzenie usług w zakresie rehabilitacji (małe SPA).
6. Dążenie do posiadania kuchni szpitalnej i wykonywanie usług komercyjnych.
7. Po wejściu w życie stosownej ustawy możliwość łączenia dyżurów w Oddziale Chirurgii Ogólnej i Chirurgii Dziecięcej, formalna zmiana w dyżurach anestezjologicznych, co dałoby zmniejszenie kosztów."
Uważam, że brak znajomości sprawy, jak też brak obiektywizmu i profesjonalizmu w publicznym wypowiadaniu się na łamach mediów społecznościowych, jest działaniem krzywdzącym dla każdego człowieka.
Z-ca Dyrektora ds. Medycznych
12.02.2018r. Lek. med. Renata Mikstacka 20:48, 12.02.2018
pacjent07:45, 13.02.2018
Brawo pani doktor. Przyznanie się do porażki to tez umiejętność. Potwierdza pani przy tym, że szpital tonie w długach, a powiatowe władze nie mają koncepcji na jego funkcjonowanie. Pani propozycje wydają się sensowne, ale i kosztowne, a powiat jest pod kreska. Nie widzę tu propozycji termomodernizacji, tak więc mniema, że to pomysł naszych najmadrzejszych. Pytanie po co skoro, był jakiś plan naprawy a go nie realizowano? Na koniec powiem tylko, że Public Relations w wykonaniu pracowników szpitala jest słaby, dlatego nikt pani nie pytał. Dziś Pani zostaje w Gostyniu i będzie świeciła oczami, a Pani szef, za rządów którego szpital wpadł w gigantyczne długi będzie sobie mieszkał daleko i miał w d... to co się z nim stanie. To przykre, ale w tej sytuacji nawet najpiękniejsze deklaracje i zapewnienia nie mają większego sensu. proszę raczej powiedzieć jak długo Pani zdaniem utrzyma się jeszcze ten szpital? 07:45, 13.02.2018
Pacjent 23:42, 13.02.2018
Z calym szacunkiem ale Pani Jaskulska nie umie nawet zastrzyku zrobic! A co do pani Mistackiej- brawa naprawde wielkie brawa za to ze umiala pani sie przyznac do porażki, ze pani nie podolala, co się dziwic szpital to tonacy okręt 23:42, 13.02.2018
amon22:17, 14.02.2018
wygląd jak z rynsztoka 22:17, 14.02.2018
0 0
Zawód PIELĘGNIARKA nie jest chyba powodem do wstydu? To szanowany i niezwykle potrzebny zawód . Trudno by pielęgniarkę , nawet oddziałową , nazywać obecnie dyrektorem ,skoro nadal nic nie wiadomo o podpisaniu umowy o pracę ? Co do tych naukowych tytułów to chyba przydałoby się trochę skromności . 11:10, 10.02.2018