Poniec chce się powiększyć kosztem dwóch okolicznych wiosek. Trwają konsultacje z mieszkańcami. Wczoraj przedstawiciele gminy spotkali się ze społecznością Janiszewa, która najwyraźniej zmianę granic uważa za kosmetyczną, bo na w sali wiejskiej pojawiło się zaledwie sześć osób. Większość była za zmianą granic. Dziś spotkanie w Śmiłowie.
Inicjatywa zakłada poszerzenie granic Ponieca o tereny położone w sołectwach Janiszewo i Śmiłowo. I tak, w przypadku pierwszego z sołectw, obszar przewidywany do zmiany wynosi ok. 46 ha. Znajduje się on w znacznej odległości od wsi i graniczy z ul. Polną i ul. Rydzyńską w Poniecu. W przypadku sołectwa Śmiłowo, dwa obszary o łącznej powierzchni ok. 7,5 ha.
Wniosek w sprawie zmiany granic miasta do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji składa Rada Miejska po wcześniejszym zaopiniowaniu, w którym uwzględniane są również konsultacje z mieszkańcami. Wczoraj przedstawiciele gminy spotkali się z mieszkańcami Janiszewa. Jak tłumaczył Eugeniusz Nowak, wiceburmistrz Ponieca zmiany związane są z rozwojem ponieckiej strefy gospodarczej. - Dla potencjalnych firm adres Ponieca jest "wygodniejszy". Z adresem Janiszewa klient szukający firmy dojedzie do wsi pod sklep, a nie na tereny pod Poniecem. Dzięki tym zmianom geodezyjnym wprowadzamy pewien porządek - mówił wiceburmistrz Eugeniusz Nowak. - Podejmując decyzje i tych zmianach wyprzedzamy pewne kroki, bo obecnie na tym terenie około 46 ha - należącym do prywatnych właścicieli nie powstają żadne budynki, nie ma konieczności zmian w dowodach osobistych czy innych dokumentach - tłumaczył proponowane zmiany wiceburmistrz Eugeniusz Nowak.
Mieszkańcy Janiszewa, którzy wybrali się na spotkanie – w sumie 6 osób, z około 170 uprawnionych - uznali, że nie mają nic przeciwko nowemu porządkowi. Pięć osób zagłosowało "za", a jedna była przeciwna. Biorący udział w spotkaniu dopytywali jedynie czy sołectwo traci coś oprócz hektarów?. Wiceburmistrz Nowak wielokrotnie podkreślał, że wieś nic nie straci, jest częścią gminy, a podatki z użytkowanych terenów i tak wpływają do kasy gminy.
Dziś konsultacje odbędą się z mieszkańcami Śmiłowa.
ja12:50, 19.02.2020
Jak nie stracą?-podatki w miescie sa wieksze niz podatki wiejskie 12:50, 19.02.2020
grzes12:52, 19.02.2020
czy 6 osob to jest qworum do podejmowania takich decyzji? 12:52, 19.02.2020
Robi14:47, 19.02.2020
A dlaczego PiS wygrywa wybory ? Bo mniejszość zdecydowała, takie czasy .
14:47, 19.02.2020
T15:05, 19.02.2020
mniejszość ? twoja mniejszość ! 15:05, 19.02.2020
jo15:37, 19.02.2020
ale tłumy a kiedy rondo 15:37, 19.02.2020
Nar18:15, 19.02.2020
Widynskiemu brakuje na splate dlugow czyim kosztem mieszkancow Janiszewa hanba i zenada 18:15, 19.02.2020
radny emeryt14:45, 19.02.2020
2 0
Jeśli odczekano 15 minut - to można przyjąć, że był to drugi termin, i wtedy wszystko jest ok. Nieobecność mimo właściwego powiadomienia - nie może wstrzymywać postępowania. 14:45, 19.02.2020