W przyszłym roku powiat zamierza wyznaczyć i oznakować przejście dla pieszych na drodze przy tartaku prowadzącej z Ponieca w kierunku Robczyska. Wnioskowała o to przed dwoma miesiącami radna Łucja Markowska. Do dziś nie otrzymała jednak odpowiedzi na temat remontu chodnika w Łęce Wielkiej, o który walczy od dawna.
Sołtys Łęki Wielkiej i jednocześnie radna Ponieca swoje wnioski do powiatu skierowała w tym samym czasie - pod koniec września. Podczas dyżurów radnej mieszkańcy Ponieca zgłaszali jej postulat dotyczący wyznaczenia przejścia dla pieszych obok tartaku. Ulica, która prowadzi od Robczyska w stronę ul. Gostyńskiej w Poniecu, ma zaledwie mały fragment chodnika z kostki brukowej tuż przy samym skrzyżowaniu. W jego obrębie jednak nie ma żadnego przejścia dla pieszych. Zdaniem radnej wniosek podyktowany jest względami bezpieczeństwa. Petycję radna skierowała więc do służb powiatu gostyńskiego. W formie pisemnej interpelacja zostanie przesłana przez Urząd Miejski właśnie do starosty. - Otrzymałam pismo z powiatu, w którym informują mnie o przychylnym podejściu do tego postulatu. Z zapewnień urzędników starostwa wynika, że przejście dla pieszych obok tartaku ma powstać w przyszłym roku. Zapewne na wiosnę – mówi Łucja Markowska.
Jako sołtys Łęki Wielkiej Markowska ma jednak żal do powiatu w sprawie drugiej ze swoich interpelacji. - Na moje wnioski dotyczące porządnego remontu chodnika we wsi nie doczekałam się żadnego wyjaśnienia. Ani pisemnego, ani ustnego – dodaje radna. Na początku października sołtys skarżyła się na standard prac wykonanych przez powiat. We wsi dwukrotnie pojawiła się ekipa remontowa. Prowizoryczne - zdaniem Ł. Markowskiej - załatała kilka dziur. Dalsza część chodnika nadal pozostaje w złym stanie.
Na nasze redakcyjne pytanie przesłane do starostwa w połowie października otrzymaliśmy taką odpowiedź: - W budżecie na rok 2017 nie planowaliśmy przebudowy chodnika w miejscowości Łęka Wielka. Jednak dla poprawy komfortu i bezpiecznego poruszania się pieszych wykonano bieżące prace w newralgicznych miejscach. Należy dodać, że nie była to przebudowa, lecz drobna naprawa polegająca na usunięciu nierówności – informował starosta gostyński Robert Marcinkowski.
Xxxx09:53, 30.11.2017
0 0
Żadnej zmiany nie widać, dziura na dziurze, nierówności są nadal. Powiat porostu nic nie robi. Prace newralgicznych to chyba żart. Dziwię się że wicestarosta który pochodzi z gminy poniec i nawet jedna radna powiatu jest z lęki wielkiej nie popierają wniosków i nic nie robią w tej sprawie. 09:53, 30.11.2017
mieszkaniec 17:05, 01.12.2017
0 0
chodnik w łęce wielkiej traaaagediaaaaaaaa 17:05, 01.12.2017