Miał być "Raban na podwórku", lecz pogoda spłatała organizatorom figla. Po burzach jakie przeszły nad Borkiem Wlkp. podsumowanie letnich wydarzeń przeniesiono do Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury. Zabawa i tak była przednia. Mieszkańcy smakowali potraw i słodkich przekąsek przygotowanych przez gospodynie z KGW, z których wiele nawiązywało do smaków dzieciństwa. Z kolei dzieci świetnie bawiły się z klaunem, zastanawiając do czego służy kleksograficzna maszyna. W tym czasie na scenie przygrywał zespół "Szczuny z Sulęcinka".
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz