Zamknij

Bondar: W pewnych sytuacjach, czy radykalnych wzrostach zachorowań, na jakiś czas pewne szkoły przechodziłyby na system pracy zdalnej ...

10:40, 02.08.2020 PAP Aktualizacja: 10:57, 02.08.2020
Skomentuj
reo

1 września planowany jest powrót dzieci do szkół. W pewnych sytuacjach, czy radykalnych wzrostach zachorowań, na jakiś czas pewne szkoły przechodziłyby na system pracy zdalnej - poinformował w niedzielę rzecznik głównego inspektora sanitarnego Jan Bondar.

Rzecznik GIS pytany w Polskim Radiu 24 o to, czy polskie szkoły będą przygotowane na 1 września i czy będą miały konkretne wytyczne dot. tego, jak postępować, żeby nie było nowych ognisk COVID-19 odpowiedział: "Ministerstwo Edukacji Narodowej przygotowuje takie wytyczne, GIS pomaga, doradza. Wskazujemy obszary, które naszym zdaniem powinny być ujęte w tych wytycznych".

Jak mówił, wytyczne będą dotyczyły "różnych rzeczy technicznych związanych z funkcjonowaniem szkoły". "Chodzi o rozrzedzenie uczniów w miarę możliwości, przesunięcie lekcji w czasie tak, żeby nie dochodziło do kumulacji uczniów w danym momencie. (...) generalnie tak, jak w innych obszarach życia tu też, jeśli by dochodziło do wzrostu zachorowań w danym regionie czy w danym powiecie, to ten regionalny, powiatowy mechanizm będzie dotyczył również szkół" - wskazał Bondar.

Zaznaczył, że "w pewnych sytuacjach czy jakichś radykalnych wzrostach zachorowań na jakiś czas pewne szkoły przechodziłyby na system pracy zdalnej, ale generalnie planowany jest normalny powrót do szkół 1 września". "Nie ma tutaj większych przeciwwskazań, żeby normalnie rozpocząć naukę" - dodał.

Przyznał, że "będzie to wyzwanie dla szkół i dla np. systemu ochrony zdrowia". (PAP)

autor: Katarzyna Krzykowska

ksi/ krap/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(16)

jaja

8 3

a co z maseczkami w szkole też będą obowiązywać 😡 11:09, 02.08.2020

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

NieNie

0 7

W szkole nie będzie obowiązku noszenia maseczek na codzień tylko na apelach itp 11:39, 02.08.2020


uczeńuczeń

2 1

mam nadzieję 12:05, 02.08.2020


reo

No już przestańcieNo już przestańcie

28 3

Te mamuśki co tak najwięcej japy drą, mają najwięcej wymagań to widać jak zachowują restrykcje. Typowy przykład plaże, lokale gastronomiczne, zwiedzanie ogrodów ZOO, W imprezach rozrywkowych nie macie obaw, ale tam gdzie dzieci wasze mają zdobywać wiedzę to już macie problem. Najlepiej jak wcale nie poślesz do szkoły i będą tłuki, nieuki. Takimi łatwiej rządzić. 11:41, 02.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

BelferBelfer

13 7

Co za brednie! W szkołach brakuje nauczycieli, ludzie pracują w kilku szkołach i to utrudnia ułożenie planu, a tu piszą o rozłożeniu w czasie lekcji. Chyba rozłożeniu szkoły do końca. A co jak nauczyciel zarazi się, do tego rozłożenie w czasie lekcji. Jak czytam takie bzdury to płakać się chce. Tak jest jak w tak ważnych sprawach decyzje podejmują ludzie, którzy w niej nigdy nie pracowali (GIS) i ci oderwani od rzeczywistości (MEN). Do diabła z taką organizacją piszę to jako rodzic i nauczyciel. 12:04, 02.08.2020

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

NinaNina

12 11

Rozumiem że fajnie się siedzi w domu ale rodzice nie są od nauczania dzieci.
Płacone za to mają nauczyciele z naszych pieniędzy...
Niektórzy nauczyciele po galeriach i sklepach chodzą, na wakacje jeżdżą, biorą udział w weselach i innych imprezach a przed powrotem do szkoły bronią się rękami i nogami bo się wirusa boją...
Żałosne...

12:58, 02.08.2020


BelferBelfer

9 1

Nina czytaj ze zrozumieniem, a nie szczujesz. My też mamy dzieci, natomiast nie wszyscy rodzice uczą. Uwierz my wolimy robić to w szkole (przynajmniej ja i ludzie z ktorymi pracuję). Co mi po zadaniach, które nie są odrabiane samodzielnie? W szkole kartkówka ledwo 2, a przy komputerze jak podpowiada mama, co słychać, bo mikrofony wyłapują to 5. Pisałem o tym, że decyzje podejmują ludzie do góry, którzy nie mają pojęcia z czym my rodzice i my nauczyciele musimy się zmagać. Więcej zaufania do nas, mniej jadu i stereotypów, a będzie dobrze nam się współpracować. Traktuj nas tak jak ty chciałabyś być potraktowana gdybyś była na naszym miejscu. Póki co żeby uczyć dzieci trzeba trochę studiować i doskonalić się. Być może kiedyś każdy kto wejdzie z ulicy będzie mógł to robić, na razie jednak nie. Ciekawi mnie czy lekarzowi też tak przygadujesz, a może księdzu, urzędnikowi jak idziesz coś załatwić? Pytanie retoryczne. Szanujmy się, bo to działa w dwie strony. Jak ty od drzwi wobec mnie, tak ja wobec ciebie. EOT. 👍😉 20:13, 02.08.2020


EliEli

21 1

Jestem za by uczniowie wrócili normalnie do szkół.
Wirus ( jeżeli wogole jest) to już z nami zostanie i trzeba nauczyć się z nim żyć.
My z mężem normalnie chodzimy do pracy nie mamy czasu sami uczyć dzieci.
A dzieci nie chodząc do szkoły odrabiają lekcje na odczepnego byle tylko było...
Brakuje im w tym czasie statyczności i obowiązkowości.
Nie tak powinna wyglądać nauka...
Powrót do szkoły jak najbardziej wskazany. 12:54, 02.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KK

6 2

Ten wirus to jest najwiekszy przekręt 21 wieku 16:35, 02.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

STOP 500+STOP 500+

5 2

Ludzie skończcie z tymi bredniami ! Nie ma żadnej epidemii. Robiä wam wode z mózgu !!!! Rocznie w Polsce umiera ok 400 tyś. ludzi ale to nie powöd żeby zarżnąć gospodarke. Te ok 1600 osöb to nawet nie pół procenta liczby zgonöw. Ci którzy zeszli w ogromnej większości umari by bez tej politycznie poprawnej choroby. TO JEST TYLKO PO TO ŻEBY BRAĆ NAS ZA MORDE I ODEBRAĆ NAM PRAWA OBYWATELSKIE I WOLNOŚĆ 18:02, 02.08.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

19751975

1 1

Całkowicie się z tym zgadzam,ten pseudo wirus to ściema 08:52, 03.08.2020


MyMy

1 7

Przed rozpoczęciem roku szkolnego,każdy nauczyciel powinien zrobić test na wirusa,na koszt własny.Jeżeli by nie otwarto szkół,to nauczyciele na 80% wynagrodzenia. 20:43, 02.08.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

komunakomuna

1 8

A dlaczego 80? 20 procent i koniec. Niech się do roboty wezmą tak jak ja na taśmie. Prawda MY? Bo My to nowa elita. Niech żyje lud pracujący miast i wsi 08:39, 03.08.2020


hmmhmm

3 3

Jezeli wróci zdalne nauczanie , szkoły powinny nauczycielom udostepnic sprzet , nauczyciel powinien prowadzic zajecia ze szkoły.Moze wtedy by te lekcje prowadzli.Czesto lekcje sie nie odbywaly, zmiany godzin lekcyjnych według własnego uznania, np póznym popołudniem bo taka pani nauczycielka ma kaprys.Dzieciak klasy 1-3 lekcja po 17, przeciez to było chore.Nauczyciele czesto wcale nie prowadzili zajec tylko przesyłali co dzieci maja zrobic , nauczyc i odesłac.Za to otrzymywali 100% wynagrodzenia. 08:46, 03.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

NauczycielNauczyciel

7 1

Jak tylko pojawia się temat nauczycieli, czuć jak jad ścieka po ekranach wszystkich mędrców. Napiszę krótko: szkoła powinna być sprywatyzowana. Wtedy miałbyś pewność mędrcu sprzed ekranu telefonu, że Twojego dziecka nie uczy "pie ... lony nierób, co bierze kase, za siedzenie w domu, itd...", ale prawdziwy profesjonalista, który z Twojego małego, bezczelnego tupeciarza zrobi średnio ogarniętego obywatela. A Ty drogi mędrcu sprzed ekranu telefonu nie miałbyś czasu pisać obelg w kierunku nauczycieli, bo musiałbyś naginać nie po 8 godzin na taśmie ale po 12, żeby zarobić na czesne dla "pociechy". 11:52, 03.08.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

XZXZ

1 2

W prywatnej szkole będzie nauczyciel pracował po 8 godzin bez płatnych nadgodzin,a nie jak jest to teraz.Jak zapłacę,to będę oczekiwał lepszego podejścia do każdego dziecka,bo nie każde jest ORŁEM. 19:58, 03.08.2020


0%