Czesław Roszczak - zawodnik UKS "Olimpijczyk" ma za sobą świetny występ w zawodach lekkoatletycznych "Masters XX Pucharu Bałtyku". Z Sopotu wrócił z czterema medalami, w tym jeden złoty. - Zdobycie czterech medali przy starcie najlepszych zawodników z Polski można uznać jako sukces zawodnika, chociaż wyniki mogły być lepsze - komentuje wyniki Czesław Roszczak.
Czesław Roszczak (79l.) zawodnik UKS "Olimpijczyk" Pogorzela a mieszkaniec Łagiewnik k. Kobylina, wystartował w czterech konkurencjach "Masters XX Puchar Bałtyku". Wywalczył cztery medale. Złoty krążek zawodnik pogorzelskiego klubu zdobył w rzucie dyskiem. Uzyskał w tej konkurencji 33,20 m. - Może wynik mógł być lepszy, ale organizator niefortunnie ustalił program minutowy, że w czasie trwania rzutu dyskiem już rozpoczęła się druga konkurencja pchnięcie kulą do której również byłem zgłoszony. Trochę było nerwowo i na pewno to miało wpływ na uzyskane wyniki. Nie pozwoliło to na normalne przygotowanie do pchnięcia kulą - mówi Czesław Roszczak z UKS "Olimpijczyk". Wynik w kuli 11,32 m nie przyniósł satysfakcji zawodnikowi UKS "Olimpijczyk" Pogorzela, bo jedynie srebrny medal.
Trzecią konkurencją z jaką mierzył się Czesław Roszczak podczas "Masters XX Pucharu Bałtyku" był rzut młotem, w której wystartował rónież rekordzista świata w tej konkurencji - Jerzy Jabłoński z Olsztyna. - Oczywiście dla mnie start obok tak znakomitego zawodnika był dużym wyróżnieniem i możliwością podglądania doskonałej techniki. Myślałem że będę świadkiem pobicia rekordu Świata. Niestet,y rzuty zakończyły się tylko nowym rekordem Pucharu Bałtyku wynikiem 49,50 m, natomiast ja uzyskałem 33,70 m i zdobyłem tym wynikiem brązowy medal - relacjonuje Czesław Roszczak.
Ostatnią konkurencją zawodnika UKS "Olimpijczyk" był rzut ciężarkiem. Od początku Czesław Roszczak nie liczył na najwyższy stopień podium. - Wystartowali w tej konkurencji specjaliści rzucający daleko młotem, jak również ciężarkiem - przyznaje zawodnik pogorzelskiego klubu. Zgodnie z przewidywaniem najdalej rzucił Jabłoński Jerzy osiągając wynik 18,71 m i zajmując pierwsze miejsce, tuż za nim uplasował się Piączkowski Andrzej z wynikiem 17,88 m, a na trzecim miejscu uplasował się Czesław Roszczak z wynikiem 13,07 m.
- Zdobycie czterech medali przy starcie najlepszych zawodników z Polski można uznać jako sukces zawodnika, chociaż wyniki mogły być lepsze - podsumował swój udział w XX Pucharze Bałtyku Czesław Roszczak.
[ALERT]1601804325727[/ALERT]
Rolnicy szykują wielki protest. Wyjadą również na...
Ja napiszę krótko już górnicy zaczęli Teraz rolniczy za chwilę nauczyciele i pielęgniarki i rok się zacznie super
Lol
11:14, 2025-12-26
Rolnicy szykują wielki protest. Wyjadą również na...
Skończyła się robota na polu, to mają czas drogi blokować. Pytanie dlaczego znów tutaj a nie w Warszawie czy jak inne państwa w Brukseli ? Za dużo wysiłku by to kosztowało, lepiej swoim życie utrudniać. Przyjdzie czas wyborów to dalej będą na PO PiS głosować i liczyć że coś się zmieni
Gostyniok
11:07, 2025-12-26
Mieszkańcy boją się wyjść na ulicę! My tu żyjemy jak...
Wszyscy doskonałe wiedzą że chodzi o Kornela W. Który robi co chce i kiedy chce śmieje się policji w oczy a oni nic nie robią. *%#)!& kogoś to się wszystkim oczy otwora policji matce i mieszkańca
Mieszkaniec
11:02, 2025-12-26
Mieszkańcy boją się wyjść na ulicę! My tu żyjemy jak...
Dokladnie wje ac mu.
Lun
10:43, 2025-12-26
4 0
Jak zawsze SUPER CZESŁAW! Gratulacje.
1 0
Czyli startowało czterech zawodników i zdobył czwarte miejsce to niezwykły sukces gdyby startował sam miałby 1 miejsce.