Julia Gościniak, młodziczka UKS Kaniasiatki Gostyń, znalazła się w kadrze Wielkopolski, która rywalizowała w Spale podczas Turnieju Nadziei Olimpijskich w piłce siatkowej dziewczyn. Nasza zawodniczka wraz z koleżankami zajęła dwunaste miejsce.
Julia Gościniak wzięła udział w Turnieju Nadziei Olimpijskich dziewczyn z rocznika 2001. Młodziczka z Gostynia znalazła się w kadrze Wielkopolski, w której jest już od poprzedniego roku. Niestety, zespołowi z naszego województwa nie poszło najlepiej, bo ekipa prowadzona przez duet trenerski Aneta Olszyńska i Janusz Polaszek zajęła dopiero 12 miejsce na 16 zespołów.
Spotkanie w Spale złożone było się z dwóch części. Pierwsza testowa, składała się z pomiarów wzrostu, zasięgu w bloku i ataku oraz szybkości, druga to już turniej. Zasady gry polegały na wystawieniu dwóch szóstek, po jednej na każdy set. W przypadku kiedy był remis następował tie-break, do którego można było wybrać najlepsze zawodniczki z obu szóstek.
W fazie grupowej zespół Wielkopolski odniósł tylko jedno zwycięstwo i poniósł dwie porażki, co sklasyfikowało go na trzecim miejscu i pozwoliło grać o 9 pozycję. Pierwszy mecz w drabince pucharowej był obiecujący, bo dziewczyny spokojnie pokonały rywalki z województwa Lubelskiego, ale dalej nie było już tak dobrze. Najpierw była porażka z kadrą Małopolski, a w meczu o 11 miejsce z reprezentacją Zachodniopomorskiego i ostatecznie skończyło się na 12 lokacie
Biorąc pod uwagę wyniki z pierwszej części oraz drugiej, to nasze województwo zostało sklasyfikowane na siódmej pozycji. Niestety Julii nie udało się uzyskać powołania, ale tym razem Wielkopolska będzie miała swoje reprezentantki, bo do kadry dostała się Natalia Budnik z Energetyka Poznań, a na listę rezerwową trafiła Dorota Krzyżańska z Olimpu Września
Zarówno u dziewczyn, jak i chłopaków kadra Wielkopolski mogła spisać się lepiej, ale to, co cieszy, to obecność w tych zespołach przedstawicieli gostyńskiej siatkówki. – Na pewno chciałoby się, żeby więcej zawodników było powoływanych na takie turnieje, ale nie zawsze jest tak, jak się chce, dlatego musimy cieszyć się z tego, co mamy, czyli z jednego chłopaka oraz dziewczyny. Dominik i Julia są w kadrze Wielkopolski i ocierają się o takie zawody na szczeblu centralnym. Wiadomo, że tu już nie tylko trzeba mieć określone parametry, ale także umiejętności, żeby dostać powołanie – mówi Tomasz Poznański, prezes UKS Kaniasiatki Gostyń.
Faza grupowa
Łódzkie 2:0 Wielkopolskie
Opolskie 0:2 Wielkopolskie
Wielkopolskie 0:2 Dolnośląskie
1/4 finału o miejsca 9-16
Lubelskie 0:2 Wielkopolskie
1/2 finału o miejsce 9-12
Wielkopolskie 1:2 Małopolskie
Mecz o 11 miejsce
Zachodniopomorskie 2:1 Wielkopolskie
ŁuLi, foto: UKS Kaniasiatka, Konrad Gościniak
Trzy auta rozbite, kobieta ranna. Mieszkaniec ...
Zastanawia mnie jedno dlaczego kierujący oplem skręcał w lewo na lini ciągłej
Kogucik
23:26, 2025-08-20
Rodzinny dworek Bojanowskiego chyli się ku ruinie...
Mnie się buty rozlatuja może jakaś zbiórka na nowe.
Szewc bez
22:22, 2025-08-20
To wszystko zmienia się na naszych oczach...
Tyle milionów do przewozu powietrza, a szpital w ruinie. Czy ktoś przeliczył co potrzebują mieszkańcy Gostynia.
Klient
22:05, 2025-08-20
Rodzinny dworek Bojanowskiego chyli się ku ruinie...
Dajcie spokój siostrom. Chcą coś zrobić źle. Nic by nie robiły też by był hejt, że dworek się rozlatuje a one nie dbają. Siostry to nie księża. Kasy nie mają. Ja dam ze względu na Bojanowskiego, który był naprawdę dobrym człowiekiem, społecznikiem i jednym z ważniejszych działaczy w Wielkopolsce w tym czasie. Warto poczytać o nim co nieco.
nn
20:52, 2025-08-20
0 0
Trener Polaszek to byl w Pudliszkach teraz to wielki pan bez wynikow
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz