Zawody w powożeniu zaprzęgami od lat cieszą się dużym zainteresowaniem wśród samych startujących oraz publiczności. Potwierdzeniem tego był wczorajszy ?Dzień Konia? oraz III Amatorskie Zawody w Powożeniu. Jak podczas wszystkich tego typu imprez, zawodnicy musieli szybko i sprawnie pokonać ustawione na trasie przeszkody. Oprócz sportowych emocji, były koncerty muzyki country, konkursy, grill i loteria fantowa, z telewizorem jako nagrodą główną. Na koniec zaplanowana została również zabawa pod gołym niebem.
Dzień Konia w Głuchowie obchodzony był już po raz trzeci. Jak każda nowa impreza, również i ta miała swoje trudne początki, jednak Państwo Haussmann, nie dali za wygraną. Pomysł chwycił, a to spowodowało, że zawodnicy sami zaczęli zjeżdżać całego z regionu. -
Pierwsze zawody miały już spora widownię, jednak teraz przyjeżdża znacznie więcej osób ? mówi Sissi Haussmann organizatorka zawodów.
W tym roku we współorganizację imprezy oprócz Stajni ?Sissi? w Głuchowie włączył się także Urząd Miasta i Gminy Pogorzela oraz tamtejszy M-GOK.
We wczorajszych III Amatorskich Zawodach w Powożeniu, wystartowało prawie 40 zawodników w czterech kategoriach. Odbyły się też zawody dla najmłodszych, czyli ?Junior Cup? Przez pół dnia zawodnicy zmagali się z przeszkodami w postaci bramek, punktaki karnymi i czasem. Niektóre konie ?szły jak po sznurku? nad innymi trudniej było zapanować. Może dlatego całe widowisko było bardzo ciekawe i pełne sportowych emocji.
Aby zaliczyć przejazd, należało w jak najkrótszym czasie pokonać wszystkie przeszkody. Za każde potrącenie pachołka i strącenie piłeczki naliczane były punkty karne. Oprócz konkurencji w powożeniu, jakie odbywały się na boisku sportowym, wczorajszy ?Dzień Konia? obfitował w wiele ciekawych atrakcji
?
W tym roku mieliśmy wyjątkowo dużo atrakcji. Była loteria fantowa, z telewizorem jako nagrodą, przejażdżki bryczkami, oraz jazdę na kucach. Był także konkurs rzucania podkową do celu, grochówka dla gości i powożących, a także grille i stoiska gastronomiczne. Odbyły się też koncerty kilku zespołów. Wystąpiła Grupa Śpiewacza ?Jawor?, oraz zespoły grające muzykę country ?Winchester? ?Kolorado Kanyon? Na koniec zaplanowana została również zabawa pod gołym niebem ? mówi Sissi Haussmann organizatorka zawodów i zawodniczka
Zawody organizowane w Głuchowie z roku na rok stoją na wyższym poziomie
? Podczas dzisiejszych zawodów wystartowałam w siedmiu zaprzęgach, ale nie zawsze szło mi tak jakbym chciała. Trzeba tez powiedzieć, że poziom zawodów z roku na rok jest coraz wyższy, co cieszy zarówno organizatorów, ale przede wszystkim widzów mogących śledzić ciekawe widowisko - dodaje Sissi Haussmann
Z pomocą organizatorom, którzy włożyli masę pracy w przygotowanie zawodów przyszły tez lokalne firmy, które ufundowały niektóre nagrody oraz partycypowały w kosztach. Podsumowując należy podkreślić, że ?Dzień Konia? w Głuchowie to impreza przeznaczona, nie tylko dla miłośników koni i powozów z całego powiatu, lecz przede wszystkim festyn rekreacyjny dla mieszkańców, podczas którego można odpocząć i zrelaksować się na wolnym powietrzu.
Tekst/foto : TeJot
0 0
ciekawe gdzie ta zabawabyła ??????????????????
0 0
Super focie,ładne ujęcia, tylko małe do ściągania
0 0
organizacja zawodów to porażka, co chwilę przestawiany tor by Sissi mogła 9 razy startować, dodtkowe puchary rozdawane wg "widzi mi się" organizatora
0 0
Zauwazylismy ze inaczej niz inni zawodnicy sisi zawsze startowala innym koniem a nie jak inni "non stop" tymi samymi. A na temat toru to slyszelismy ze skoro bryczka jest szersza to trzeba tor przestawic. Przynajmniej tak sadzili sedziowie.
0 0
Moim zdaniem zawody byly udane! rzeczywiscie szkoda ze zabawy nie bylo lecz co zrobic, pogoda tez powoli sie psula
0 0
Sadze ze skoro organizator ma stajnie odrazu blisko placu, to moze startowac ile razy chce i swoje konie pokazac. Inni inaczej nie robia! I sadze ze takie komentarze jak od "zawodnik-zawody" (22-08-2011)
sa nie potrzebne
0 0
Ja nie zauwazylem 9 startow organizatorki. Chyba komus sie cos pomylilo.
0 0
Zawody to nie trening - po co jedna osoba jedzie 7 czy 9 razy i to bez żadnych szczególnych osiągnięć - trzeba jechać raz czy dwa ale porządnie. Z drugiej strony kto dopuścił powożących (innych niż Sissi), by tym samym koniem jechać kilka razy? Impreza była na siłę przedłużana - startowało około 20 zawodników, a było 40 przejazdów.
Co do przestawiania toru to oczywiśćie trzeba go przestawić odpowiednio do szerokości bryczki - z tym, że na innych zawodach wszystkie bryczki o jednakowym rozstawie jadą jedna po drugiej, a tym samym tor zmieniany jest kilka razy w ciągu zawodów - w Głuchowie tor był zmieniany dziesiątki razy co przedłużało imprezę.
0 0
było super!!!tylko szkoda,że ludzie po losowaniu sie zmyli do domów a tak fajnie grali country.....
0 0
Zalezy jak sie na to patrzy. Kazde zawody to trening!
A jezeli ktos ma gorszy dzien i mu nie wyjdzie to sie mowi trudno. Czasami w zyciu tak bywa. A ze zawody sie ciagly to co na to poradzic?
0 0
Ja zauwazylem maksymalnie piec startow Sisi.
0 0
za male do ściągnięcia te foty ;/
a szkoda, bo sa fajne :)