Zdaniem burmistrza problem wymaga nie tylko uwagi, ale też konkretnych działań, bo stan powietrza jest coraz gorszy

Gmina Krobia wciąż pracuje nad samorządowym programem walki z zatruwaniem powietrza przez piece starego typu. Burmistrz zapewnia, że przedstawi program w najbliższym czasie i jednocześnie przyznaje, że stan powietrza głównie w Krobi nie napawa optymizmem.

Rozmowy na temat możliwości uruchomienia w gminie programu dopłat zachęcających do wymiany pieców, podobnego do tych, które wprowadzają duże miasta, w gminie Krobia toczą się od dłuższego czasu. Niedawno sprawę przypomniał radny Mariusz Duda, który zwrócił uwagę na problem i przyznał, że dostęp do informacji o formach dofinansowań – tych krajowych – wymaga również pomocy gminnej.

- Proszę, aby w ramach działu dotyczącego informacji dla mieszkańców zamieścić na stronie internetowej gminy formy źródeł, z których można pozyskać fundusze. Z początkiem roku instytucje, które takiego wsparcia udzielają, ogłaszają dane o planowanych programach pomocowych – przyznał radny Duda.

Zdaniem burmistrza Krobi problem wymaga nie tylko uwagi, ale też konkretnych działań. Stan powietrza głównie w Krobi nie jest zadowalający. - Uchwała samorządu województwa wielkopolskiego dotycząca zanieczyszczenia powietrza przedstawia w mieście Krobia wysoki stopień zapylenia, co na pewno nie wpływa dobrze na zdrowie naszych mieszkańców. Przeznaczenie środków publicznych na program wsparcia wymiany pieców przez naszych mieszkańców może przyczynić się do zastosowań lepszych urządzeń grzewczych. Rozważamy takie kwestie i w najbliższym czasie przedstawimy projekty uchwały, które mogłyby takie działania wprowadzić w naszej gminie – mówił burmistrz Sebastian Czwojda.

Na razie nie wiadomo, kiedy program zostanie upubliczniony. Wciąż trwa jego opracowywanie. W dużych miastach dopłaty do wymiany pieca sięgają kilku tysięcy złotych. Koszt nowych urządzeń waha się od 8 do 15 tysięcy złotych w średniej wielkości domu jednorodzinnym. Część miast, jak Lublin, zdecydowała o kontynuacji programu dofinansowań przez cały rok, a nie tylko w okresie grzewczym.