Zamknij

Ignorujesz ten obowiązek? Takie błędy mogą skończyć się tragicznie...

13:00, 13.11.2024 mk Aktualizacja: 16:15, 13.11.2024
Skomentuj Foto: arch. Gostyn24 Foto: arch. Gostyn24

Temperatura na zewnątrz spada z dnia na dzień, a my przyzwyczailiśmy się, że w naszych domach mamy ciepłe kaloryfery. W tym okresie intensywnie korzystamy z pieców i kominków, jednak nieprawidłowe użytkowanie systemów grzewczych lub zaniedbanie konserwacji kominów może przysporzyć wielu problemów.

Jak informuje Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu, od początku sezonu grzewczego aż siedem razy wysyłano zastępy straży do gaszenia pożarów sadzy. W zeszłym roku o tej porze nie odnotowano jeszcze ani jednego takiego zdarzenia.

- W tym roku pierwsze zgłoszenie wpłynęło 5 października, a do tej pory mieliśmy już siedem takich przypadków. W ubiegłym roku pierwsze zgłoszenie pojawiło się dopiero 18 listopada. Łącznie w poprzednim sezonie grzewczym odnotowano 29 pożarów sadzy – poinformował kpt. Łukasz Hajduk, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu.

Komenda Powiatowa PSP w Gostyniu prowadzi kampanie, które mają przypominać mieszkańcom o konieczności czyszczenia i przeprowadzania przeglądów kominów, aby zapobiegać pożarom sadzy. 

- W budynkach, gdzie odbywa się spalanie paliwa stałego, ciekłego lub gazowego, należy usuwać zanieczyszczenia z przewodów dymowych i spalinowych: cztery razy w roku w domach opalanych paliwem stałym (np. węglem, drewnem), dwa razy w roku w domach opalanych paliwem ciekłym i gazowym. Co najmniej raz w miesiącu należy czyścić przewody przy paleniskach w zakładach zbiorowego żywienia i usług gastronomicznych, jeśli miejscowe przepisy nie stanowią inaczej. Co najmniej raz w roku trzeba usuwać zanieczyszczenia z przewodów wentylacyjnych – informuje KP PSP w Gostyniu.

Jeśli dojdzie do zapalenia sadzy, należy wezwać straż pożarną i o ile to możliwe, wygasić ogień w piecu, pod warunkiem że w pomieszczeniach nie występuje zadymienie. Kpt. Łukasz Hajduk przypomina, aby nie próbować gasić pożaru dużą ilością wody, ponieważ może to spowodować pęknięcia komina.

- Nie powinniśmy gasić pożaru we własnym zakresie wodą. Duża ilość wody, po odparowaniu, zamienia się w parę wodną, co może prowadzić do popękania komina. My używamy specjalnych lanc kominowych, które rozpylają mgłę wodną, odpowiednio obniżając temperaturę sadzy – wyjaśnia kpt. Łukasz Hajduk.

 

[ZT]73824[/ZT]

[ZT]73738[/ZT]

[ZT]73717[/ZT]

[ALERT]1731501928365[/ALERT]

Dołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i fotorelacje. Jesteśmy tam, gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

(mk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%