Wydadzą dodatkowe setki tysięcy, ale nie chcą tracić czasu na szukanie winnych

Gmina Pogorzela realizuje w ostatnim czasie kilka inwestycji drogowych, takich jak przebudowa ul. Szarych Szeregów czy ul. Bohaterów Westerplatte. To nie jedyne kosztowne zadania. Podczas wtorkowej sesji rady miejskiej zdecydowano też o zwiększeniu finansowania dla dwóch innych remontowanych dróg.  

Wtorkowa nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej Pogorzeli przyniosła zmiany w uchwale budżetowej na rok 2024. Radni zdecydowali o zwiększeniu wydatków na remontu ul. Stefana Żeromskiego i drogi gminnej Pogorzela - Głuchów. Burmistrz Daria Wyzuj tłumaczyła, że dodatkowe pieniądze trzeba przeznaczyć na nieuwzględnione w projektach prace. 

- Na ul. Żeromskiego potrzeba zamontować krawężniki i właściwą podbudowę pod nawierzchnię bitumiczną. Jeśli chodzi o drogę Głuchów-Pogorzela należy zabezpieczyć dodatkowe środki na odwodnienie - informowała burmistrz Daria Wyzuj.   

Te zadania pochłonąć mają ok. 370 tys. zł. I tak koszt wymiany popękanych krawężników i stabilizacji podbudowy na ul. Żeromskiego to koszt 165 tys. zł, natomiast stworzenie odwodnienia na drodze Pogorzela – Głuchów to kolejne 25 tys. zł. Sekretarz gminy Marcin Krawiec poinformował, że to nie jedyne dodatkowe prace na tym odcinku. 

– Wykonawca wskazał, że spękania na drodze mogą mieć wpływ na projektowaną nawierzchnię bitumiczną. W trakcie eksploatacji może zaistnieć zjawisko przeniesienia spękań na nową nawierzchnię. Aby tego uniknąć, zaproponowano położenie siatki przeciwspękaniowej… Położenie warstwy przeciwspękaniowej to koszt ponad 80 tys. zł - mówił Marcin Krawiec, sekretarz gminy Pogorzela. 

Sekretarz wyjaśniał, że te dodatkowe wydatki pojawiły się w wyniku różnych zdarzeń, na które ani włodarze ani projektanci nie mieli wpływu. Trzeba je jednak ponieść, by nowe drogi służyły przez wiele lat.  

– Proponowane zmiany w budżecie wynikają z różnych zdarzeń. Możemy teraz dyskutować, czy pewne rzeczy można było wcześniej założyć czy nie. One nie zostały założone. Natomiast i wykonawcy i inspektor nadzoru wskazują, że te dodatkowe działania sprawią, że remontowane drogi będą wykonane w sposób właściwy - tłumaczył Marcin Krawiec, sekretarz gminy Pogorzela.  

Choć kwota którą musi wydać Pogorzela jest pokaźna, to warto pamiętać, że inwestycje powstają w ramach Polskiego Ładu, a więc gmina odzyska znaczną część wyłożonych pieniędzy po zakończeniu prac remontowych.  

– Jeśli chodzi o inwestycję Pogorzela-Głuchów to utrzymamy się w Polskim Ładzie i raczej nie będzie konieczności dokładania pieniędzy z własnych środków. Jeśli chodzi o ul. Żeromskiego, która jest połączona z pracami na ul. Szarych Szeregów, gdzie prowadzono znaczne prace dodatkowe, to tam troszkę będzie trzeba dołożyć. Oczywiście jaka to będzie kwota będzie wiadome dopiero po zakończeniu inwestycji - wyjaśnił  Marcin Krawiec, sekretarz gminy Pogorzela.

[ZT]73878[/ZT]

[ZT]73704[/ZT]

[ZT]73810[/ZT]

[ALERT]1731582308938[/ALERT]