Remont drogi powiatowej Siedmiorogów Pierwszy - Zimnowoda to porażka. Jest dziś w gorszym stanie niż przed modernizacją. - Jest gorzej jak było - komentował podczas ostatniej sesji radny gminy Borek Wlkp. Damian Florczyk. Odpowiedzialny za drogi w powiecie, członek Zarządu Powiatu Gostyńskiego Szymon Jakubowski przyznaje, że samorząd nie jest zadowolony i ma zastrzeżenia, dlatego nie zamierza na razie płacić wykonawcy.
Trzy firmy złożyły oferty na "Ulepszenie nawierzchni jezdni w ciągu drogi powiatowej nr 4929P w m. Siedmiorogów Pierwszy - Zimnowoda", czyli modernizację drogi metodą slurry seal. Wygrało przedsiębiorstwo z Pomorza, deklarując wykonanie zadania za nieco ponad 780 tys. zł z terminem do 15 sierpnia 2022 roku. Nie udało się. Zapadła decyzja o przedłużeniu realizacji prac do 31 sierpnia. To też okazało się niewykonalne.
- Oczekiwaliśmy, kiedy wykonawca rozpocznie tę inwestycję - mówi Szymon Jakubowski członek Zarządu Powiatu Gostyńskiego. - Telefonicznie i mailowo dopytywaliśmy wykonawcę, który informował nas niejednokrotnie, że ta inwestycja będzie wykona, ale w późniejszym terminie ze względu na problemy w firmie - dodał.
Mimo zapewnień firmy Powiat zaczął naliczać firmie kary umowne, około 400 złotych dziennie.
- Najlepszy okres na wykonanie tego zadania wykonawca już miał - lato i słoneczną pogodę, okres jesienny, niepogody, deszczu i przymrozków nie służy tej technologii - mówił członek zarządu Szymon Jakubowski.
Efekty jesiennych prac widać na zdjęciach jakie otrzymaliśmy od Czytelników.
[FOTORELACJA]9816[/FOTORELACJA]
- Jest gorzej jak było. Czy ktoś w międzyczasie nadzorował tą drogę? Chyba nie jest to problemem, bo Powiat posiada odpowiednie służby - mówił podczas ostatniej sesji Rady Gminy radny gminy Borek Wlkp. Damian Florczyk.
Z zastrzeżeniami radnego zgadza się członek zarządu Szymon Jakubowski. Zapewnia, że prace były cały czas nadzorowane przez służby powiatowe.
- Codziennie to dokumentowaliśmy. Wykonawca często kładł masę w wodzie, były tam liście niepozamiatane, masa była nierówno rozprowadzona. Te wszystkie uwagi przekazaliśmy wykonawcy - mówi przedstawiciel Powiatu.
- Teoretycznie wykonawca mieści się w dobowych temperaturach średnich, określonych w przetargu, więc nie złamał zapisów umowy. Uważamy jednak (Referat ds. dróg i zarząd), że te prace są wykonane w sposób nieprawidłowy, budzą zastrzeżenia. Sądzę, że tych prac nie odbierzemy - dodaje.
Tymczasem przedstawiciele firmy uważają, że prace wykonali dobrze i zgodnie ze sztuką drogową.
- Wykonawca informuje nas, że wykonuje prace zgodnie ze sztuką i na ten moment stara się ze względu na warunki położyć tylko jedną warstwę na całości tego odcinka, a pozostała część wykona na wiosnę - mówi Szymon Jakubowski z Zarządu Powiatu Gostyńskiego.
- W odpowiedzi na nasze zarzuty poinformował, że ta droga powiatowa posiada szereg nierówności poprzecznych i podłużnych, które jak twierdzą eliminowały wykonanie metody slurry seal w sposób mechaniczny. Dla nas to żaden argument. W przetargu zalecaliśmy, aby dokonać oględzin drogi przed złożeniem ofert. - wyjaśnia członek Zarządu Powiatu Gostyńskiego.
Teoretycznie umowa z firmą już nie obowiązuje, nie ma też odbioru prac i zgłoszenia ich zakończenia. Powiat nie może też ogłosić nowego przetargu.
- To postępowanie nie jest zakończone. Nie ma rozstrzygnięcia co do płatności, a wiemy, że to nie tylko nasze zadanie, ale też współfinansowane w połowie przez gminę Borek Wlkp. - mówi Szymon Jakubowski
Powiat bada sprawę pod kątem prawnym, nie zapłacił firmie i regularnie nalicza kary umowne, a wykonawca zarzekać ma się, że wszystko jest w porządku. Dzisiaj planowane jest koleje spotkanie w sprawie remontu 5,5 km trasy Siedmiorogów Pierwszy - Zimnowoda. Czy uda się wypracować kompromis?
[ALERT]1668419476944[/ALERT]
stiopa12:38, 14.11.2022
tam nikt nie mieszka była zabytkowa droga jeszcze w 1939 r, i co wszystko było i co pusty pałac został i niszczeje droge z kamieni brukowych wieczna zniszczyli, a wyzwoliciel pogonił hrabiów za siedem gór i siedem rzek i do dziś dzien nie ma żadnego hrabi tylko w bajkach, oby teraz tak pisu nie pognał.
ja12:50, 14.11.2022
mam pytanie czy Jakubowski zrobił coś kiedykolwiek dobrze człowiek porażka nie wiem za co ten gamo......ń bierze publiczne pieniądze
T14:07, 14.11.2022
A inspektor budowy gdzie był ? Na wakacjach ?
podatnik15:04, 14.11.2022
A kto był tym solidnym wykonawcą tej fuszerki? Takie firmy powinno się reklamować
Yuha19:14, 14.11.2022
Na trzeźwo nikt by tak nie zrobił, musiało być polewane.
BMW21:11, 14.11.2022
Czyli liście są winne 😉
Ed07:50, 15.11.2022
Ta droga wygląda po remoncie jak praca powiatu
Muller21:46, 17.11.2022
Wszyscy kradniecie na potęgę, a widzicie tylko u innych. Wiocha !
Petent19:45, 18.11.2022
Zainteresuj się lepiej czy legalne jest ograniczyć pracownikom gminy wyłączanie światła i ogrzewania w budynku gminy ?
Zimno i ciemno jak tak można pracować!!!.
Debilizm .
Do ja09:52, 01.12.2022
Jakubowski to idealny przykład drogowej fuszerki. Wcześniej Czwojda bodajże w powiecie za drogi odpowiadał.
8 3
To pytanie do jego przełożonego - czyli Pana Starosty.
0 7
tak, sprawdził jak się nazywasz