Po dwóch tygodniach od pożaru hali magazynowej w Waszkowie, mieszkańcy mogą w końcu odetchnąć pełna piersią. Wczoraj usunięto miliony zepsutych jaj, magazynowanych wcześniej w obiekcie. - Śmierdziało w całej okolicy, nie tylko w Waszkowie. Wszystko zależało od tego jak wiatr zawiał. Smród był niemiłosierny, szczególnie w gorące, słoneczne dni - usłyszeliśmy od mieszkańców tej miejscowości.
W poniedziałek 22 czerwca miejscowość Waszkowo w gminie Poniec stało się centrum medialnej uwagi. Powodem był pożar hali magazynowej. Obiekt spłonął doszczętnie, a wraz z nim jajka oraz ziemniaki które były tam magazynowane. Stary wyceniono wstępnie na około 8 mln złotych. Przez dwa dni pogorzeliska pilnowali strażacy, a dopiero potem mogła ruszyć rozbiórka.
Czas płynął, ale smród nie znikał i stawał się nie do wytrzymania. - Niech pani sobie wyobrazi jak zapach unosi się wokół terenu, na którym leżą niezabezpieczone, zepsute jajka...Śmierdziało w całej okolicy, nie tylko w Waszkowie. Wszystko zależało od tego jak wiatr zawiał. Smród był niemiłosierny, szczególnie w gorące, słoneczne dni - zaczęła Marlena Żurawska, sołtys wsi Waszkowo. - Do pierwszego tygodnia po pożarze nie reagowaliśmy, wierzyliśmy że na pewno zależy firmom na szybkim posprzątaniu tego wszystkiego, ale też liczyliśmy się z tym, że muszą załatwić sprawy formalne, miejsce utylizacji itd...tyle, że czas mijał, a psujące się jajka nie znikały. Dlatego w zeszłym tygodniu jako sołtys wsi zaczęłam działać, bo tego smrodu zepsutych jaj nie było można znieść - mówiła sołtys wsi Waszkowo
Marlena Żurawska podjęła też rozmowy z firmami do których należy zniszczony budynek, ale i spalony towar. W odpowiedziach za każdym razem słyszała, że sprawa zostanie wkrótce załatwiona - Liczyłam na ich dobrą wolę i jak najszybsza reakcję - mówiła sołtys Marlena Żurawska. Czas jednak mijał, a smród się nasilał. Sołtys Waszkowa przekonuje, że zwróciła się o pomoc do gostyńskiego Sanepidu. Ten jednak uznał, iż sprawą powinien zająć się Powiatowy Inspektor Weterynarii.
Problemem zainteresował się za to poniecki magistrat. Może dlatego 6 lipca, późnym popołudniem na pogorzelisku pojawiła się ładowarka i sprzęt rolniczy, a firma, do której należy spalony obiekt zaczęła wywozić jaja - Dwa tygodnie czekaliśmy...Cieszymy się, że zaczęli działać. Praktycznie w poniedziałek wywieziono większość tych odpadów, a we wtorek resztę - mówi Marlena Żurawska, sołtys wsi Waszkowo. - Baliśmy się, że w końcu pojawi się robactwo czy inne gryzonie, ale jeszcze gorszy był smród, przy którym zbierało się na wymioty. Dzisiaj już problem mamy rozwiązany - podsumowała sołtys Marlena Żurawska.
Według nieoficjalnych informacji jeszcze w tym roku, w miejscu pogorzeliska ma stanąć nowy obiekt magazynowy.
[ALERT]1594198176050[/ALERT]
Zielo y13:22, 08.07.2020
Czy ktoś monitorował, gdzie to zostało wywiezione
grzes13:47, 08.07.2020
to powiatowy inspekltor sanitarny nie wspoldziala z sanepidem?Myslalem ze instytucje sa sobie podlegle
Olek12:50, 11.07.2020
Pomyśl zanim coś napiszesz. I to bez sensu. Sanepid jest od ludzi, ich chorób i zagrożeń. A inspekcja weterynaryjna - od "nieludzi". A powiatowy inspektor sanitarny to właśnie szef "sanepidu".
ja13:49, 08.07.2020
napewno wywiezli do Kunowa albo innego dzikiego wysypiska podleglego p.G z gostynia-i natychmiast zasypane ziemią
100013:55, 08.07.2020
Na górach gnojówą wali od wczoraj. Nikt się tym nie marwi. Każdy przywykł, jakby tak miało być.
Juunek 14:30, 08.07.2020
Tak miało byc i tak bedzie
Do 1000 14:40, 08.07.2020
A góry to gdzie to jest?
Ludzie myślą że jak mieszkają na granicy miasta to będzie fiołkami pachnieć.. weź łopate i idź przekopac pole jak Ci przeszkadza. Było trzeba się w środku miasta osiedlić a nie teraz płakać
Nsjdievrhdjfjvjk22:55, 08.07.2020
Gupi chłopku gupiś śmierdzisz i śmierdzący umrzesz boś prosty i gupi śmierdzący kmiotek
Krzychu3522:15, 08.07.2020
JAKIE ODETCHNĄĆ PEŁNĄ PIERSIĄ JAJA POJECHALY 400 M DALEJ POD LAS I TERAZ TO DOPIERO SMIERDZI W OKOLICY
Blablabla22:35, 10.07.2020
No i tu się mylisz kolego. Jestem tam prawie codziennie i nie da się ukryć ze tam nie zutylizowali tych resztek bo nie dało by się isc w stronę lasu a jednak nie czuć smrodu jak się idzie dookoła tego lasku co jest niedaleko lasku. Każdy mądry jakby tam mieszkał i znał każdy zakątek tej wioski. Są niestety w bledzie
do blablabla12:20, 13.07.2020
my mieszkamy w okolicy i smród to teraz. jest wszystko wywiezione pod las niby przykryte folią ale nadal śmierdzi bo ziemia przesiąkła tym co wypływało wiec jeśli nie wiesz nie pisz lub się doinformuj
ppp22:30, 08.07.2020
Bardzo proszę sprawdzić, gdzie to zutylizowano.
Jaja10:32, 09.07.2020
Właściciel jaj, pewna znana ferma, ociąga się z odbiorem z tego co wiem. Właściciel spalonego obiektu naciska, ale to nic nie daje.
Jajcarz11:50, 09.07.2020
Q r w a ale jaja !!!!
Mimo wakacji, miejsca pracy przybywa. Niektórzy...
a ta nowa strefa gospodarcza w gostyniu już powstaje czy to ciągle tylko plany?😡
nowa firma
22:55, 2025-07-15
Nie założysz? Nie pojedziesz! To będzie rewolucja...
Co mnie obchodzi co sobie zrobić chce kaskader na hulajnodze. Czy on będzie miał Kask czy go nie będzie miał nie zmieni obrażeń u dziecka na które on wjedzie z ogromną prędkością po chodniku. Niektóre z tych Hulajnóg osiągają 70 km na godzinę!!!! ostatnio próbowalam zrównać się autem z kimś kto taką prędkością jechał bo ja autem 50 km/h a on wyraźnie mnie wyprzedził i to po chodniku. Bezmózgom Kask nie pomoże. Ich ofiarom na pewno nie. ZAKAZ UŻYWANIA ELEKTRYCZNYCH HULAJNÓG NA CHODNIKACH !!!! Na skwerach małe dzieci się bawią, a między nimi starsze w grupie kilku kilkunastu urządzają sobie wyścigi. Jak nie groźne Psy bez kagańców i często bez smyczy to Hulajnogi. Gdzie się maja małe dzieci podziać? Zwrócenie uwagi kończy się wysłuchaniem wiązanki łaciny. Gostyń to upadek kultury.
Smutna
22:17, 2025-07-15
Po misji na orbicie "przyleci" również do... Gostynia?
Mąż posłanki KO poleciał za ok. 0,5 mld zł. Nie każdy może!
gtr
21:58, 2025-07-15
Zaginął mieszkaniec Gostynia. 33-latek zniknął bez ślad
R.I.P. Pawle...
Ksawery
19:18, 2025-07-15
0 1
A co cię to obchodzi? Czy to ty musisz się borykać z tym smrodem codziennie? Nie.. Więc miejsce gdzie to wywieźli nic nie zmieni i tak śmierdzi. I póki tego nie odbudują i nie zadbają o warunki sanitarne będzie siedzieć bo to jednak jajka.