Wystrzałowa inauguracja jubileuszu... Na koniec wjechał ogromny tort urodzinowy

Okrągły jubileusz świętował Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury w Borku Wlkp. Placówka, która jest nieodłącznym elementem boreckiej społeczności istnieje od 50 lat! Przytoczono trochę historii, była projekcja filmu i prezentacje sekcji działających w MGOK. Był czas na podziękowania, koncert i okolicznościowy tort.

Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury w Borku Wlkp. ma bogatą historię. Jej początek miał miejsce w lipcu 1974 roku. Początkowo był to Dom Strażaka, który stał się ośrodkiem kultury i funkcjonuje do dziś. Pierwszym dyrektorem placówki był Henryk Gościański.

[FOTORELACJA]11045[/FOTORELACJA]

- Żeby mieć wspomnienia trzeba je tworzyć, a żeby je tworzyć trzeba mieć chęci tworzenia, trzeba mieć wizje i misje. Dobrze jest mieć talent i pasję, na pewno dobrze jest mieć otwarte głowy i otwarte serce. Trzeba mieć możliwości i miejsce, by tworzyć, ale przede wszystkim trzeba mieć osoby wokół, z którymi można coś dobrego zdziałać oraz społeczność, dla której wszystko powstaje. To charakterystyka kultury - działalności służącej wartości uniwersalnej, nadrzędnej, ważnej i autentycznej. Takiej, która nam wszystkim została nadana nie tylko do wyrażania przewspaniałych emocji, ale przede wszystkim kultura jest do ochrony, rozwoju, do upowszechniania, dla dobra kolejnych pokoleń i lepszego świata - mówił Justyna Chojnacka, dyrektor MGOK w Borku Wlkp. 

W czwartkowy wieczór zainaugurowano obchody jubileuszowe pod hasłem - "50 lat minęło i 50 do setki", w ramach którego, w ciągu roku, zaplanowano wiele wydarzeń. Obecna szefowa placówki przytoczyła historię ośrodka i przypomniała osoby, które pół wieku przyczyniły się do jego powstania. Był pokaz filmu, w którym nie zabrakło archiwalnych zdjęć i podziękowania. Zaprezentowały się sekcje działające w ośrodku, a gościem specjalnym była "Lin Violin".

Na koniec do sali głównej wjechał ogromny tort urodzinowy. 

[ALERT]1706267744802[/ALERT]