W dzisiejszych czasach, takie "prezenty" to rzadkość. Musieli się mocno zdziwić

Tylko jedna firma złożyła ofertę,  na dostawę prądu do zasilania oświetlenia ulic oraz budynków należących do gminy Borek Wlkp. Samorząd zabezpieczył na ten cel ponad 1,1 mln zł. Propozycja poznańskiej spółki, musiała być sporym zaskoczeniem dla urzędników. 

Borecki samorząd dwa tygodnie temu ogłosił przetarg na "Kompleksową dostawę energii elektrycznej wraz z usługą dystrybucji dla Gminy Borek Wlkp. w okresie od 01.03.2023 roku do 31.12.2023 roku” czyli oświetlenie ulic, funkcjonowanie urzędu, przedszkoli, szkół, MGOPS czy MGOK.    

Wpłynęła tylko jedna oferta, a złożyła ją poznańska spółka Enea. Propozycja opiewa na 1 069 363,58 mln zł i jest niższa od kwoty jaką Gmina zabezpieczyła w budżecie o około 35 tys. złotych.   

- Cena na rynku jest już gwarantowana przez państwo. To, że przedsiębiorstwo energetyczne zaproponowałoby wyższą cenę to spowodowałoby tylko to, że następnego dnia składalibyśmy pismo o tym, że podlegamy regulacjom ustawowym i zapłacilibyśmy cenę 785 zł netto za MWh - mówi Marek Rożek, burmistrz gminy Borek Wlkp. i dodaje, że kwota jaką przyjdzie zapłacić gminie za prąd jest zbliżona do tej zeszłorocznej. 

Odkąd ceny energii elektrycznej poszły w górę, gminy mają obowiązek 10-procentowego zmniejszenia zużycia energii elektrycznej. By dostosować się do przepisów, niektóre samorządy ograniczyły oświetlenie oświetlenie uliczne i zużycie energii w obiektach publicznych. Tak też stało się w gminie Borek Wlkp. 

- W godzinach od 1:00 w nocy do 4:00 nad ranem wyłączane jest oświetlenie uliczne. W poszczególnych budynkach też staramy się oszczędzać na tym na czym można, bo nie da się na wszystkim oszczędzać. Technologia poszła do przodu, dzisiaj wszystko jest na prąd, a nie żeby wracać do czasów króla Ćwieczka - mówił burmistrz Marek Rożek. 

Wiele wskazuje na to, że Gmina podpisze umowę z firmą w najbliższych dniach. 

[ALERT]1675346162403[/ALERT]