Ferie w Borku Wlkp. trwały nieco dłużej, bo do... 14 lutego. Tego popołudnia w sali widowiskowej Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury odbył się spektakl iluzjonisty Apollino. W towarzystwie magika i wróżki Iwony wypełniona sztuczkami, czarami i zabawami godzina minęła naprawdę szybko. Wiele osób miało okazję osobiście wziąć udział w widowisku.
Po brzegi wypełniła się sala widowiskowa Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Borku Wlkp. Dzieci wraz z rodzicami i opiekunami wzięły udział w pokazie iluzjonisty. - Przedłużyliśmy sobie ferie i ze względu na bliskość walentynkowego święta zaprosiliśmy mieszkańców tych młodszych i starszych do udziału w takim niecodziennym pokazie. Frekwencja dopisała. Uśmiechy z twarzy nie znikały - mówi Justyna Chojnacka, dyrektor MGOK w Borku Wlkp. W towarzystwie magika i wróżki Iwony wypełniona sztuczkami, czarami i zabawami godzina minęła naprawdę szybko. Były między innymi zabawy z użyciem kart, liny, metalowych kół czy kolorowych chust. Publiczność chętnie brała udział w czarowaniu na scenie oraz w ciekawych konkursach, którymi magik i wróżka zachęcali do wspólnej zabawy. Wnioskując po zainteresowaniu, wkrótce w Borku Wlkp. mogą objawić się liczne iluzjonistyczne talenty. - Magik zdradzał tajniki swej sztuki i jedną ze sztuczek, jaka widzowie mogli poznać, było wyciąganie apaszek z wydmuszek. Dzieci mogły więc poznać tajniki magii od kuchni - dodaje dyrektor Justyna Chojnacka.
MiS
[WIDEO]97[/WIDEO]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz