Dziś to wizytówka wsi – zapewnia wójt Pępowa Stanisław Krysicki, podsumowując tegoroczny etap adaptacji dawnej szkoły na mieszkania w Siedlcu. Lokale w adaptowanym obiekcie mają trafić do rodzin z dziećmi. Ich rozdziałem zajmą się już jednak nowe władze gminy, które muszą jeszcze dokończyć inwestycję.
Adaptacja dawnej szkoły w Siedlcu realizowana jest etapowo i zaczęła się trzy lata temu. Do dziś prace pochłonęły blisko 900 tysięcy złotych, a tegoroczny ich etap mocno zmienił wygląd budynku. Zdaniem wójta Pępowa do tego stopnia, że obiekt staje się wizytówką gminy. - Jedną ze sztandarowych inwestycji mijającej kadencji jest przebudowa dawnej szkoły w Siedlcu i jej adaptacja na nowoczesny budynek wielorodzinny, który w niedalekiej przyszłości zapewni godne warunki życia siedmiu rodzinom oraz wyznaczenie na gruncie szkolnym 14 działek budowlanych. Zostało to zrealizowane mimo wysiłków pewnych prominentów, którzy koniecznie chcieli ten pomysł storpedować – przyznaje wójt Stanisław Krysicki.
Włodarz nie ubiega się o reelekcję, więc jego dzieło będą musieli dokończyć następcy. Do finału prac został co najmniej jeden etap, który może być wykonany w przyszłym roku. - Zainteresowanie, jakie wzbudza ten obiekt oraz znajdujące się w jego sąsiedztwie działki, utwierdza mnie w przekonaniu, że obraliśmy dobry kierunek. Podejmując remont, założyliśmy, że mieszkania powinny otrzymać rodziny z dziećmi i głęboko wierzę, że tak się stanie – dodaje Krysicki.
Zdaniem wójta ważnym krokiem, jaki gmina wykonała w tym roku, było też szybkie uchwalenie nowych planów zagospodarowania w samym Pępowie. Pozwoliło wyznaczyć nowe tereny pod budownictwo mieszkaniowe.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz