Pępowski wiatrak stojący przy drodze wylotowej w kierunku Kobylina ma zostać wyremontowany. Chce tego gmina, ale na inwestycję nie ma własnych środków. Gmina planuje sięgnąć po dofinansowanie i poza remontem wybudować w otoczeniu wiatraka stanicę rowerową.
Wiatrak w Pępowie pozbawiony skrzydeł jest dziś cieniem swojej dawnej świetności. Okazuje się, że stojący w sąsiedztwie stadionu i drogi na Kobylin koźlak wcale nie został wzniesiony w tym miejscu. - Wiatrak został przeniesiony do Pępowa z Magdalenek. Jego rekonstrukcja trwała w latach 1977-1979. Od tamtej pory obiekt nie był remontowany – przyznaje Jagoda Kowalewska z pępowskiego Urzędu Gminy.
Drewniana konstrukcja bez konserwacji niszczeje każdego roku. Koźlak wymaga też odbudowy brakujących elementów. Gmina ma jednak znacznie większe apetyty. Chciałaby też rewitalizować sąsiedztwo dawnego młyna. - To na dzień dzisiejszy jedna z najbardziej charakterystycznych budowli w Pępowie. Jest wyłączona z użytkowania i chcielibyśmy uchronić ten zabytek przed dalszą degradacją. Kompleksowy remont miałby objąć renowację wiatraka oraz zagospodarowanie terenu wokół niego poprzez wykonanie alejek oraz nasadzenie drzew i krzewów ozdobnych. Dodatkowo przy wiatraku miałaby powstać także stanica rowerowa – dodaje Jagoda Kowalewska.
Gmina gotowa jest partycypować w kosztach remontu, jednak nie jest w stanie sfinansować go samodzielnie. Dlatego samorządowcy zamierzają się ubiegać o dofinansowanie prawdopodobnie jeszcze w tym roku.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz