Sukcesy zawodników klubu Sporty Walki Gostyń to doskonały przykład pasji, zaangażowania i ciężkiej pracy, która przynosi coraz wyraźniejsze efekty nie tylko na arenie krajowej, ale też międzynarodowej. W ostatnich czasie dorobek klubu wzbogacił się o kolejne medale, w tym złote. Największym sukcesem jest jednak osiągnięcie Klaudii Budasz, która powalczy o kwalifikację olimpijską na igrzyska w Paryżu.
Z XXX Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w Wałbrzychu, zawodnicy klubu Sporty Walki Gostyń wrócili z kolejnymi ważnymi sukcesami. Złote medale przywieźli Marysia Gorzelanna, Oskar Mańka i Igor Stężycki, natomiast srebro przypadło Oliwii Małyszek, która mimo zaciętej walki w finale, ostatecznie przegrała walkę 2:3.
Foto: Gostyn24
Równie imponujący sukces odnotowała Kinga Krówka, zdobywając brązowy medal na Mistrzostwach Europy w kategorii kadetek.
- Jechałam po złoto, ale nie trafiłam w szczyt formy. Myślę, że szczyt formy był na Pucharze Świata, który był w marcu i na którym zdobyłam złoto, pokonując cztery przeciwniczki, ale przede mną kolejne ważne walki - mówiła Kinga Krówka z SWG.
Największym zaskoczeniem i powodem do dumy jest jednak osiągnięcie Klaudii Budasz (24l.) walczącej w kategorii 60 kg, która w połowie maja pojedzie na kwalifikacje olimpijskie do Paryża.
- W tym roku nie myślałam nawet o takiej szansie. Po wielu wysiłkach i ciężkiej pracy udało się osiągnąć to, o czym marzyłam. Jestem pełna determinacji i gotowa na kolejne wyzwania - mówi Klaudia Budasz. - Czekają mnie cztery walki. Najważniejsze to wygrać pierwszą z nich - dodała.
Tomasz Dylak, trener klubu Sporty Walki Gostyń, a jednocześnie kadry narodowej seniorek w boksie, nie kryje radości z sukcesu Klaudii.
- Mój instynkt zawsze mi podpowiadał, że Klaudia jest w klubie po coś wielkiego. Zawsze w nią wierzyłem. Odeszła z klubu na pięć lat, ale wierzyłem, że jeszcze wróci, bo wierzyłem w jej talent i wierzyłem w jej wielkie umiejętności. Wróciła w ostatnim momencie. Zdobyła mistrzostwo Polski, czym udowodniła, że jest naprawdę liczącą się zawodniczką. Pojechała na dwa turnieje międzynarodowe, gdzie spisała się świetnie i w ostatniej walce decydującej wygrała zdecydowanie z Patrycją Borys, która była już na kwalifikacjach ostatnich we Włoszech i tym udowodniła, że jest numerem jeden i pojedzie na kwalifikacje olimpijskie do Tajlandii - mówił trener Tomasz Dylak.
O kwalifikację w Tajlandii będzie walczyło 40 zawodniczek z całego świata, a na igrzyska pojadą tylko trzy.
- Wierzymy w Klaudię. Dziewczyny ze świata jej nie znają, nie wiedzą, kim ona jest, a ona potrafi zaskoczyć - mówi trener Tomasz Dylak.
Dodajmy, że obecnie w Gostyniu przebywają i trenują zawodniczki kadry seniorskiej, które już otrzymały kwalifikacje olimpijskie do Paryża.
[ALERT]1714505030236[/ALERT]
Franio 13:32, 01.05.2024
8 0
Klaudia trzymamy kciuki 👍 13:32, 01.05.2024
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz