Wyjątkową niespodziankę dla dzieci przygotowali rodzice dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Gostyniu. Zaprezentowali przedstawienie pt. "Baśniowy ambaras". Do występu przygotowywali się przez kilka tygodni, ale było warto. Aktorzy kryli ogromnych emocji jakie im towarzyszyły i bardzo chętnie opowiadali o swoich doświadczeniach. Jak podkreślali, stres minął dopiero, gdy wyszli na scenę
Przedstawienie pt. "Baśniowy ambaras", trwało około pół godziny, a rodzice wcielili się w postacie z bajek. Była Dobra Wróżka, Baba Jaga vel. Jadwiga, Zła Królowa, Woźna, Jaś i Małgosia, Narrator, czy Krasnoludki. Wszyscy bohaterowie odważnie weszli na zaaranżowaną scenę, którą przygotowano w hali sportowej Szkoły Podstawowej nr 1 i przekonywali, że warto czytać... bajki.
Rodzice, którzy zdecydowali się wystąpić w przedstawieniu nie kryli zadowolenia, ale też odczuwali ogromny stres.
- Przede wszystkim był duży stres przed występem, ale dzieciaki tak świetnie reagowały na nasze role i na nasze kwestie, że stres został szybko rozładowany. - mówiła Joanna Jakubiak, która wcieliła się w rolę Krasnala Mędrka.
- Od czasu do czasu trzeba wyjść z tych ram życiowych i zrobić coś innego, coś fajnego, przenieść się w świat dzieciństwa - dodała.
Z kolei Agnieszka Kordus, która wcześniej występowała w przedstawieniu przedszkolnym, tym razem zagrała Babę Jagę vel. Jadwigę
- Byłam wówczas krasnoludkiem, teraz troszeczkę inna rola, ale myślę, że dobrze się sprawdziłam. Za sceną był stres, ale jak się wyszło to już było lepiej... Najważniejsze jest opanowanie - mówiła Agnieszka Kordus.
Inna z mam - Aldona Majchrzak, która zagrała Krasnoludka, uważa, że było to niesamowite przeżycie.
- Ogromną radością było odkrywanie talentów wśród naszych kolegów, czy to pracy czy z boiska, gdzie razem odprowadzaliśmy dzieci do szkoły, a teraz przed nimi wystąpiliśmy. Była to dla nas zupełnie inna rola, ale naprawdę bardzo cieszy nas to, że widownia tak reagowała. Chyba zawsze większy stres jest, kiedy się występuje przed kimś kogo się zna, a zwłaszcza przed własnymi dziećmi - mówiła Aldona Majchrzak, która była również pomysłodawczynią realizacji przedstawienia.
Jak dodała, zebranie obsady łatwe nie było, ale próby i spotkania przysporzyły wszystkim wiele radości.
- To było lepsze niż siedzenie i oglądanie seriali - przekonywała Aldona Majchrzak
Reakcja dzieci, była dla mam i jednego z ojców bezcenna i na pewno w pełni zrekompensowała czas poświęcony na wielotygodniowe przygotowania.
- Było warto - podkreślali rodzice.
[FOTORELACJA]10745[/FOTORELACJA]
W sumie, w spektaklu wystąpiło jedenaścioro rodziców. Scenariusz przedstawienia przygotowały nauczycielki Szkoły Podstawowej nr 1 - Alina Grześkowiak i Joanna Reisner. Obie podkreślały, że bez tak dużego zaangażowania rodziców, nie udałoby się tego zrobić.
- Cieszę się bardzo, że rodzice wystąpili na scenie. Bez nich by to się nie odbyło. Dzięki takiej drużynie mogliśmy tutaj mile spędzić czas. - mówiła Alina Grześkowiak, która wcześniej nie pisała scenariuszy do bajek, ale po takim debiucie na pewno zdecyduje się na kolejny.
- Dzieci coraz mniej czytają bajek, a więcej oglądają i spędzają czas przy komputerach i tabletach. Chcieliśmy im przekazać, że różne bajki można pobudzić odkurzyć z półek i rozwijać nasze kompetencje językowe, bo o to nam nauczycielom chodzi - dodała nasza rozmówczyni.
Tylko dziś rodzice wystąpili w dwóch przedstawieniach dla uczniów klas 1-3. Spektakl będzie można również obejrzeć 9 grudnia.
Zadanie realizowane było w ramach Programu Osłonowego Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej "Wspieranie jednostek samorządu terytorialnego w tworzeniu systemu przeciwdziałania przemocy w rodzinie - edycja 2023" pod nazwą "Rodzina - wartości drużyna- edycja III ".
[ALERT]1700820654914[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz