Ta historia nigdy nie powinna mieć miejsca. Niestety wciąż zdarzają się takie przypadki, dlatego trzeba je piętnować, by było ich jak najmniej. Pani Mirosława trafiła na Izbę Przyjęć gostyńskiego szpitala z powodu kolki nerkowej. Sposób w jaki został potraktowana przez dyżurującą lekarkę spowodował, że złożyła oficjalną skargę do biura Okręgowego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej w Poznaniu. Sprawa trafiła do Sądu Lekarskiego Wielkopolskiej Izby Lekarskiej, która wydał wyrok.
Na początek trochę historii
Wszystko wydarzyło się w nocy z 16 na 17 grudnia 2017 roku na izbie przyjęć gostyńskiego szpitala. Pani Mirosława trafiła na tam z powodu kolki nerkowej i otrzymała pół tabletki przeciwbólowej (o silnym działaniu narkotycznym) W przypadku nieustania dolegliwości miała dostać kolejną dawkę leku. W międzyczasie dyżurująca lekarka miała dowiedzieć się od jednego z lekarzy, że pani Mirosława nie przez przypadek trafiła na izbę przyjęć i że prowadzone jest przeciwko niej postępowanie o wymuszenie leków narkotycznych. Lekarka miała wtedy wyjść z gabinetu i w obecności innych pacjentów oświadczyć że leku nie dostanie - (...) Ponieważ ma sprawę w prokuraturze i wymusza leki. (...) - czytamy w uzasadnieniu wyroku Okręgowego Sądu Lekarskiego w Poznaniu. Świadkami tej sytuacji byli nie tylko inni pacjenci, ale sąsiad pani Mirosławy, który przywiózł ją do szpitala.
Lekarz powinien życzliwie i kulturalnie traktować pacjentów...
Pani Mirosława zniesmaczona i zbulwersowana zachowaniem lekarki, postanowiła złożyć skargę do biura Okręgowego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej w Poznaniu, a ten zdecydował się wszcząć postępowanie wyjaśniające. Ostatecznie Sprawa trafiła do Sądu Lekarskiego Wielkopolskiej Izby Lekarskiej, a samej lekarce przedstawiono zarzut z art. 12. ust. 1 Kodeksu Etyki Lekarskiej, z którego wynika, że "lekarz powinien życzliwie i kulturalnie traktować pacjentów, szanując ich godność osobistą, prawo do intymności i prywatności. Relacje między pacjentem, a lekarzem powinny opierać się na ich wzajemnym zaufaniu. (...)"
Z uzasadnienia sądu wynika, że lekarka nie przyznała się wprost do zarzucanego jej przewinienia zawodowego. - (...) W toku składania wyjaśnień wskazała, iż pacjentka nie wyglądała na cierpiącą, a swoje słowa kierowała do niej, a nie publicznie. Z drugiej strony przyznała, że być może ktoś usłyszał rozmowę pomiędzy nią, a pokrzywdzoną. Stwierdziła również, iż pacjentka nękała ją i chodziła za nią, jednak nie miała intencji ujawnić żadnych informacji na jej temat, a jeżeli tak się stało to wynikało to z wywierania presji na lekarza i nagabywania (...) - czytamy w uzasadnieniu wydanym przez okręgowy Sąd Lekarski.
Tyle, że sąd tylko w części dał wiarę tym wyjaśnieniom, bo lekarka odmówiła udziału w spotkaniu mediacyjnym. Twarde "dowody" przedstawiła za to pani Mirosława oraz sąsiad, który tej nocy zawiózł ciepiącą kobietę do izbę przyjęć. Sąd Lekarski uznał, że ich zeznania są"spójne, logiczne i konsekwentne, dlatego nie miał wątpliwości, że zachowanie lekarki było niedopuszczalne. - Już samo prowadzenie rozmowy z pacjentem na temat jego stanu zdrowia w poczekalni jest niedopuszczalne, tym bardziej za naganne należy uznać formułowanie przez lekarza tak poważnych stwierdzeń w miejscu powszechnie dostępnym, w obecności osób trzecich. (...) Sąd postanowił uznać obwinioną (lekarkę) winną zarzucanych jej we wniosku o ukaranie czynów, bowiem w świetle zebranego materiału dowodowego potwierdza on jednoznacznie naruszenie norm etycznych i deontologicznych zawartych w art. 12. ust. 1 Kodeksu Etyki Lekarskiej. (...) - czytamy w uzasadnieniu Okręgowego Sądu Lekarskiego. - W tej sprawie lek. (...) zachowała się wobec pacjentki w sposób niewłaściwy, a akceptacja podobnych zachowań może prowadzić do podważania zaufania do całego środowiska lekarskiego. (...) - uzasadnia sąd.
Jest wyrok, jest kara...
Za sposób potraktowania pani Mirosławy, sąd wymierzył lekarce karę upomnienia, a także obciążył kosztami postępowania w kwocie 1.098,10 złotych na rzecz Wielkopolskiej Izby Lekarskiej. Wyrok jest już prawomocny.
Opisana sytuacja i wyrok jaki w niej zapadł pokazują, że nie ma i nigdy nie będzie przyzwolenia na takie traktowanie pacjentów. Dlatego każdy kto doznał upokorzenia lub innej formy może skutecznie dochodzić swych spraw w sądzie. Trzeba mieć jednak sporo determinacji. Pani Mirosława na sprawiedliwość czekała prawie trzy lata. Przeprosin dotąd nie usłyszała, choć lekarka opisana w artykule nadal pojawia się w gostyńskim szpitalu. Według nieoficjalnych informacji pełni pojedyncze dyżury na jednym z oddziałów i konsultuje niektóre przypadki...
[ALERT]1594893270600[/ALERT]
Oburzona 13:49, 16.07.2020
Rafał Trzaskowski rozmawiał z Jurkiem Owsiakim o tym jak rozwiązać problemy polskiej służby zdrowia, dlaczego redakcja o tym nie napisała? 13:49, 16.07.2020
Pacjent14:01, 16.07.2020
Biedna pani doktor na pewno się załamała psychicznie jak zobaczyła kwotę do zapłaty. 14:01, 16.07.2020
Robert musisz14:03, 16.07.2020
Robert Marcinkowski jest właściwym wyborem na dyrektora szpitala, on zna te problemy z którymi sobie gładko poradzi, uczestniczył w wybieraniu większości dyrektorów, zna potrzeby szpitala i wie jak je można rozwiązać 14:03, 16.07.2020
Arus 09:12, 17.07.2020
On ich wybierał, jest bałagan, oni sobie nie radzą, ale on tak, PRZECIEŻ ON ICH WYBIERAŁ. Kto to napisał, rodzinka? 🤣 09:12, 17.07.2020
gostyniok09:30, 17.07.2020
Boże zachowaj nas od takiej decyzji niech już lepiej siedzi na swoim stołku i dalej czuć się celebrytą 09:30, 17.07.2020
ja14:29, 16.07.2020
Najbardziej liczyla sie wypowiedz jednego z lekarzy ktory znal te pania i razem narkotyzowali sie?
14:29, 16.07.2020
00714:57, 16.07.2020
Kwota pozwalająca lekarce dalej robić co tylko zechce to zarobek z 1 dnia jej pracy skandal 14:57, 16.07.2020
oskar15:04, 16.07.2020
Swoją drogą dlaczego tabletkę o działaniu narkotycznym ? Zastrzyk "Spasmalgon", receptę na "Spasmolinę" i papa, wiem, bo sam w razie ataku kolki to biorę ! 15:04, 16.07.2020
Eryk 09:19, 17.07.2020
Dlaczego dla kasy, tak samo jak za te Twoje niby leki,, tak długo będziesz im przynosił kasę, do póki nie usuniesz przyczyny. Oczyść nerki i będzie lepiej. Poczytaj o ziołach na oczyszczanie nerek 09:19, 17.07.2020
pulsar15:38, 16.07.2020
Wyrok -wina - kara. Sąd wymierzył lekarce karę upomnienia (widzę łzy w oczach lekarki na tak surowy i tragiczny wyrok - mam nadzieję,że jej psychika już się pozbierała). Koszty postępowania na pewno zmasakrowały jej umysł. Tym bardziej, iż kwota ta wpłynęła na konto Wielkopolskiej Izby Lekarskiej. 15:38, 16.07.2020
doburzonej16:22, 16.07.2020
a kim jest ten owsik? 16:22, 16.07.2020
od oburzonego10:54, 19.07.2020
pasożytem tak jak ty 10:54, 19.07.2020
bobo 16:33, 16.07.2020
najlepiej omijać polską służbę zdrowia szerokim łukiem 16:33, 16.07.2020
Pacjentka18:19, 16.07.2020
Akurat Gostynska ip niw nalezy to przyjemnych, obsluga fatalna, nawet jesli jedzie sie z chorym dzieckiemcmaja zlew i czas na wszystko... 18:19, 16.07.2020
Eryka22:40, 16.07.2020
Nie ona jedna sponiewierała publicznie pacjenta. Ja miałam to samo kilka lat temu z pewnym reumatologiem,który swego czasu bywał na "wieczorynce" w Gostyniu. Skarga złożona do dyrekcji i sprawa zamieciona pod dywan. 22:40, 16.07.2020
XXL 23:22, 16.07.2020
W 23:22, 16.07.2020
Des23:56, 16.07.2020
Najlepiej aby Bóg dał zdrowie nam ❤️ 23:56, 16.07.2020
cal10:56, 19.07.2020
Bóg daje czlowiek odbiera 10:56, 19.07.2020
Mirek00:23, 17.07.2020
Mirka Mirka Mirka 😂😂😂 00:23, 17.07.2020
Ktos 08:52, 17.07.2020
Nagrywać i jeszcze raz nagrywać to chamstwo oczywiście najpierw spytać się czy wyrażają zgodę od razu inne podejście będzie. 08:52, 17.07.2020
Rty 09:14, 17.07.2020
Po co pytać? Osoba publiczna, ona pracuje za Twoje podatki. 09:14, 17.07.2020
Do Tego od podatków 01:46, 19.07.2020
Hej! A Ty za moje podatki co robisz? Nie zapominaj się, że i medyczni płacą podatki. 01:46, 19.07.2020
Taki pacjent23:18, 17.07.2020
Nareszcie!
Myślałem, że mój syn wykorkuje!
No taka super! No taka przyjemna,że nie polecam!
Sorry 23:18, 17.07.2020
.......17:34, 20.07.2020
I prawidłowo takie zachowanie należy karać żeby się więcej nie powtórzyło, ta pani nie pierwsza i nie ostatnia została tak potra💩ktowana przez lekarza! 👎mnie też lekarz źle potraktował upokorzył przed innymi lekarzami , nie wiem co ja mu zrobiłam że tak mnie potraktował nie zapomnę tych słów do końca życia , tak się nie robi panie doktorze ! Ale wykształcenie nie idzie w parze z kulturą 17:34, 20.07.2020
Lex17:46, 20.07.2020
Wyrok ten pokazuje że lekarka jest nietykalna i jeżeli prawie by uśmierciła kobietę grozi jej za to upomnienie i 1000 zł mandatu zarabiając 15 20 000 na miesiąc Ta kara jest nieadekwatna do jej zachowania 17:46, 20.07.2020
Ja13:53, 16.07.2020
26 11
A co to ma do rzeczy?? 13:53, 16.07.2020
xyz14:54, 16.07.2020
13 6
Jeden z nich to psychiatra, a drugi ginekolog? 14:54, 16.07.2020
frac10:52, 19.07.2020
0 2
bo redakcja prawdopodobnie jest propisowska. 10:52, 19.07.2020