Zamknij

Zarząd Główny Związku Nauczycielstwa Polskiego podjął uchwałę o rozpoczęciu protestu włoskiego, który trwać będzie do odwołania

11:24, 23.10.2019 MiS Aktualizacja: 12:01, 23.10.2019
Skomentuj

Zarząd Główny Związku Nauczycielstwa Polskiego podjął uchwałę o rozpoczęciu protestu włoskiego, który trwać będzie do odwołania. Na razie trudno powiedzieć jak sytuacja potoczy się w gostyńskich szkołach. Decyzje zapadną w przyszłym tygodniu.

Na stronie Związku Nauczycielstwa Polskiego pojawiła się informacja o kontynuacji Ogólnopolskiej Akcji Protestacyjnej Pracowników Oświaty. W ankiecie, którą Związek przeprowadził we wrześniu br., 55 proc. respondentów opowiedziało się "za niewykonywaniem pozastatutowych zadań w swojej szkole/przedszkolu/placówce". - Umownie nazwaliśmy tę formę akcji protestacyjnej protestem włoskim. Jest to protest w obronie godności i prestiżu zawodu nauczyciela. Protest w obronie podstawowych praw pracowniczych - czytamy na stronie Związku Nauczycielstwa Polskiego.

Nauczycielskie wynagrodzenia jak można przeczytać są bardzo niskie, a w 2020 roku będą niższe od płacy minimalnej w sytuacji, kiedy nauczyciele wykonują bardzo dużo zadań za darmo, bo nie należą one do ich obowiązków. - Chodzi nam o pokazanie, jak wiele rzeczy nauczyciele zwyczajowo wykonują, choć nie należą one do ich obowiązków. Chodzi o przestrzeganie przepisów dotyczących czasu pracy nauczycieli - wyjaśnia w informacji zawartej na stronie ZNP Sławomir Broniarz – szef Związku Nauczycielstwa Polskiego. - W ramach tego protestu chcemy walczyć o prestiż zawodu, bo nauczyciel ma być odpowiednio wynagradzany, w miejscu pracy powinien mieć zapewnione odpowiednie warunki, a nie tworzyć sobie to miejsce pracy, wykorzystując własny sprzęt i środki finansowe – dodaje szef ZNP.

Udział w proteście jak poinformowano jest indywidualną decyzją poszczególnych nauczycieli. Przystępowanie do niego ma być procesem rozłożonym w czasie. Na razie trudno powiedzieć jak będzie wyglądała sytuacja w gostyńskich szkołach. Jak ustaliliśmy, 30 października odbędzie się zebranie prezesów rejonu leszczyńskiego. Wtedy mają zapaść decyzje dotyczące podjętej uchwały.

(MiS)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(28)

HbwHbw

24 10

Tylko kasa w głowie a co oni takiego robiom do pracy fizycznej niech idom 12:07, 23.10.2019

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

MzkMzk

11 6

Masz rację tylko kasa 13:55, 23.10.2019


Do HbwDo Hbw

14 13

Patrząc po twojej wypowiedzi ( czyt. błąd za błędem ) to do szkoły nie miałeś po drodze chyba. I taki się wypowiada w kwestii zarobków nauczycieli :-). 13:57, 23.10.2019


IzaIza

1 0

co oni robiOM? uczOM takich jak Ty żeby umieli chociaż poprawnie pisać i czytać 16:20, 24.10.2019


reo

PlPl

26 4

Jak za Po minister powiedziała że pieniedzy niema dla nauczycieli to strajku nie było bo ktoś do góry dostał kasę a że teraz nie dostał to nauczycielami się wysluguje 12:31, 23.10.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

AION AION

3 0

Były manifestacje w Warszawie. Trzeba było się uczyć. 21:21, 23.10.2019


TAK POWINNO BYĆ W POTAK POWINNO BYĆ W PO

23 7

Nauczyciel po niemiecku - NIEMIECKA SZKOŁA - JAK WYGLĄDA?

Aneta Hintermeyer, kiedyś polska, a od 10 lat niemiecka nauczycielka. Kiedyś przez osiem lat uczyła w jednej z wielkopolskich podstawówek i w gimnazjum.
Teraz: nauczanie tzw. zintegrowane czyli Gesamtunterricht, Nadrenia-Palatynat, szkoła podstawowa Grundschule obejmująca 4 klasy (dzieci idą do szkoły mając ukończone 6 lat). Pisze także z punktu widzenia matki - starszy syn pani Anety zdał dwa tygodnie temu maturę, młodsza córka jest w piątej klasie.

"No to wypowiem się z perspektywy pracy niemieckiego nauczyciela, bo w niemieckiej oświacie pracuję od prawie 10 lat. Pensum godzinowe niemieckiego nauczyciela wynosi 39 godzin tygodniowo. Przy czym średnio 20-22 godziny to godziny tzw "tablicowe" (uwaga: do czasu "tablicowego" wlicza się czas dyżurów na przerwach!), cała reszta godzin to PLATNY czas na przygotowanie do zajęć. Nie, nie trzeba spędzać go w szkole i praktycznie nikt tego nie robi. Ferie średnio co 6-8 tygodni. Nie, w ferie nie ma żadnych dyżurów czy opieki nad dziećmi. To obowiązek gminy, nie szkoły. Opieka feryjna jest płatna, gmina zatrudnia do tego personel (nie, nie są to nauczyciele!) i mu za to płaci. Nie ma w ferie rad, posiedzeń, rada jest przeważnie jedna: w ostatni dzień letnich ferii. Nauczyciele nie przygotowują uroczystości, akademii, dyskotek, nie ma "apeli" i tym podobnych. Szkoła ma za zadanie uczyć, od zapewnienia rozrywek są rodzice. Nie ma poprawiania ŻADNEJ oceny. Dostałeś niedostateczny, to go masz. Nie ma zabierania dziecka na wczasy w maju lub wrześniu. Nauczyciel ma masę dodatkowych bonusów, np. zniżki w ubezpieczeniach (w tym OC i AC) a nawet preferencje w kredytach. O takich warunkach polski nauczyciel może na razie tylko marzyć.
Ludzie nie mają pojęcia jak funkcjonują sąsiednie systemy oświaty, zachwycają się nimi i dają je za wzór. W Niemczech matury nie zdaje ok 2-3% uczniów. W Polsce coś około 20%. Z matmy bodajże jeszcze więcej. ALE: segregacja uczniów spełniających wymogi maturalne dokonuje się już na poziomie 4-6 klasy! Jeżeli uczeń na tym poziomie nie ma odpowiednich wyników, odpowiednich ocen z przedmiotów głównych (niemiecki, matematyka, język obcy), to zwyczajnie nie idzie dalej do "liceum", które u nas zaczyna się od 7 klasy, w niektórych landach już od 5. I nie ma tutaj nic do rzeczy "chcenie" rodziców! Nie każdy musi mieć maturę, co tutaj jest oczywistością. Ocen jest bardzo mało, 2-3 prace klasowe na semestr. Jak już pisałam, nie ma absolutnie żadnej możliwości poprawienia oceny. Ocena za aktywność podczas zajęć stanowi 1/3 oceny ogólnej z przedmiotu. Regulamin szkolny jest bardzo wyśrubowany, w odróżnieniu od polskiego, gdzie obowiązki ma praktycznie tylko nauczyciel, uczeń zaś ma tylko prawa. Np. mamy prawo zawiesić ucznia w jego obowiązkach i prawach, tzn. musi na określony czas, zazwyczaj kilka dni, zostać w domu. I to na rodzica spada obowiązek zapewnienia mu opieki. I stosuje się to już od najwcześniejszych klas podstawówki. Jeżeli dziecko źle się zachowuje, przeszkadza innym, pyskuje, to RODZICE mają na nie wpłynąć. Szkoła ma też możliwość ustanowienia dla takiego ucznia opiekuna, np. kogoś z jego rodziny i tylko w obecności tegoż opiekuna uczeń ten ma prawo uczestniczyć w zajęciach szkolnych. Podpisując zgodę na wycieczkę, podpisuję również zobowiązanie, by NATYCHMIAST i bezzwłocznie odebrać moje potomstwo (nawet jeżeli są na wycieczce nad Morzem Północnym, 700 km od nas!), gdyby ono odpowiednio do oczekiwań się nie zachowywało, np. spożywało alkohol. Jeżeli uczeń niepełnoletni konsumuje alkohol, wówczas jest odstawiamy do szpitala albo na policyjną izbę dziecka i tam czeka na odbiór. Proste. Kropka. I NIKT z tym nie dyskutuje! Nie ma dzienników elektronicznych, wywiadówka raz na rok i trzeba się na nią jako rodzic zapisać. Dlatego w polskiej oświacie już chyba bym się nie umiała odnaleźć.
U nas są ogromne braki w kadrze nauczycielskiej. Mimo świetnych warunków pracy, wysokiego uposażenia, młodzi ludzie nie garną się do tego zawodu. Mamy ogromne problemy z ogarnięciem zastępstw. Całe klasy muszą zostawać w domu, bo nie ma zwyczajnie kto pójść do tych klas na zastępstwo.
Gdyby więc tak jeden polski rodzic z drugim choćby na pół roku wysłali swoje pociechy do niemieckiej szkoły publicznej (prywatne to wyjątki i kosztują majątki!), to szok gwarantowany. Pozdrawiam z perspektywą prawie 3 wolnych tygodni z okazji Wielkanocy, bez rad, dyżurów, półkolonii itd. A jakby mnie jednak ochota przemożna dopadła, by popracować w murach mojej "firmy", to każdy z nas ma do niej klucz i może nawet w nocy o północy z niego skorzystać i poromansować z ksero, maszyną do cięcia papieru albo maszynami do laminowania, a co!
I jeszcze jedno: jeżeli jako nauczyciel ma się w Niemczech miano urzędnika państwowego (Beamte), to automatycznie nie ma się prawa do strajku. ALE państwo zapobiega temu płacąc wysokie uposażenie, coby urzędnik był niezależny, nie musiał brać łapówek i korzystał ze strajków. Nauczyciel gimnazjalny z paroletnim doświadczeniem zarabia ok 3500-4500 Euro na rękę. Podstawówkowy ok tysiąc mniej, ale wymagania i obowiązki są nieco inne. Czy nauczyciel ma funkcję urzędnika czy też funkcjonariusza publicznego, zależy od danego landu. Za publiczne znieważanie obu grup są kary pieniężne! Tak samo jak za znieważenie policjanta, więc takich paskudnych wpisów, jakie pojawiają się o nas w polski Internecie, to że świeczką szukać."
13:16, 23.10.2019

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

JESTEM ZA JESTEM ZA

12 7

Natychmiast wprowadzić w Polsce!!! Inaczej rodzice krytykujący nauczycieli zaczęliby się zachowywać!! Oczka by się otworzyły. 13:19, 23.10.2019


TT

7 7

wypracowanie jak ta lala , 13:20, 23.10.2019


Tak być powinnoTak być powinno

1 0

Najbardziej mi się podoba to, że: "Szkoła ma za zadanie uczyć, od zapewnienia rozrywek są rodzice". 23:17, 23.10.2019


ObywatelObywatel

13 8

Ten tekst chyba prosto z Warszawy przyszedł . 13:23, 23.10.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

IzydorIzydor

14 6

.To jest sprawa KODu i Broniarz wiernie wykonuje ich polecenia.Na końcu to się będą z Was śmiali .Przemyślcie to żeby nie tracić zaufania społecznego. 15:37, 23.10.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PGS wolny od LGBTPGS wolny od LGBT

12 1

„W wielu samorządach radni proponują przyjęcie deklaracji miast wolnych od ideologii LGBT. Chodzi o ograniczenie promocji zgubnej ideologii gender”, informuje Radio Maryja.

– Deklaracja ma uniemożliwić przedostanie się ideologii LGBT do leszczyńskich szkół czy przedszkoli. Chodzi o zapobieganie organizowaniu w placówkach oświatowych zajęć typu „spróbuj być homoseksualistą” – tłumaczy poseł PiS z Leszna i były wiceminister spraw zagranicznych Jan Dziedziczak. 15:48, 23.10.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Uczen Uczen

11 5

Najlepsze jest to, że dyrektorzy dali nagrody tym nauczycielom, którzy strajkowali fajnie mają Ci nauczyciele 17:18, 23.10.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Do uczeńDo uczeń

13 5

Nauczyciele jak za komuny. Czy się siedzi czy się stoi kasa im się należy nawet jak nie pracują bo strajkują to dostają nagrody 17:27, 23.10.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

uczeńuczeń

11 4

Dajcie im jeszcze więcej nagród na Dzień Nauczyciela !!!!! 19:22, 23.10.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AbcAbc

9 2

Ludzie za ciężką pracę nie zarabiają tyle co oni i jeszcze im mało.Kazdy sobie zawód sam wybiera i jak jest tak źle to po co wybrali taki zawód? Żeby tyle wolnego mieć i kasę brać A o prezentacji nie wspomnę. 20:37, 23.10.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

hgfhgf

9 3

Do komentarza o niemieckiej szkole dobrze ze Pani wyjechała !!!!! 20:37, 23.10.2019

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

PracowityPracowity

8 4

Nic nie robią i podwyżki by chcieli,a prezenty gdy klasa kończy szkołę to też chętnie ręce wyciągają 20:42, 23.10.2019


Do pracowity!!!Do pracowity!!!

5 5

To po co dajesz prezenty !ha ha !!! 20:54, 23.10.2019


Do hgfDo hgf

5 6

A dlatego żeby nie pracować z rozkrzyczanymi , roszczeniowymi rodzicami którzy swojej dziatwy nie potrafią wychować .!!! 20:59, 23.10.2019


WeraWera

7 0

Znam jednego co w domu uczył matki jak dzieci mają wychowywać i pała za palą. A jaki moralny pedagog i nie tylko. Tyle poświęceń i w domu jeszcze przyjmował 21:45, 23.10.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

XyzXyz

10 2

Na taśmę i do czterobrygadówki na 3 zmiany niech *%#)!& Jakby jeden czy drugi we wigilię na drugą zmianę poszli to by zobaczyli / ły jak się ciężko pracuje za małe pieniądze w trudnych warunkach, że nie ma się przerw co 45 minut , i że nie dzieje się krzywda, jak trzeba mieć po lekcji dyżur na korytarzu. I piszę to ,choć jestem po pedagogice. A więc odpowiedź nauczycieli: "to trzeba było się uczyć" jest tu nietrafiona. 23:05, 23.10.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Prezes klubu TęczaPrezes klubu Tęcza

8 0

Czy w "tęczowy piątek" też będzie miał miejsce strajk włoski? Jak on będzie wyglądał? 23:20, 23.10.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

xxxxxx

8 3

Proponuje pozwalniać osoby co najwięcej protestują ze szkół albo zmniejszyć z etatu na 1/2 etatu a przyjąć osoby świeżo co ukończyły studia i wtedy sprawdzić ile osób podejmie protest. Zawsze mogą zmienić pracę ale nie będą mieć ferii urlopu 2-miesięczniego wakacyjnego bądz urlop na poprawienia zdrowia dziwne że o tym oni nie mówią. W Polsce nauczyciel średnio pracuje około 14godz zegarowych (18 lekcji tygodniowo) , Niemcy mają około 22-23godz a Turcy 30godz takie informacje można bardzo łatwo sprawdzić w internecie. 00:50, 24.10.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Powodzenia Powodzenia

2 3

To pozwalniajcie tych nauczycieli i zobaczycie jak chętnie nowi , młodzi po studiach garną się żeby uczyć wasze rozpieszczone pociechy!!!!ha ha. Powodzenia 05:08, 24.10.2019


zygazyga

5 1

Na bruk nie dałbym im ani grosza, niech strajkuja jak najdłuzej ,az do wieku emerytalnego 10:43, 24.10.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Nie nauczycielNie nauczyciel

5 1

Sprawdźcie oświadczenia majątkowe nauczycieli. Może to zrobić. Wystarczy zajrzeć na stronę powiatu lub gminy i zapoznać się z oświadczeniami nauczycieli którzy są radnymi. Dla przykładu radny Rogala lub Siama. Jeżeli podzielicie ich przychód z pracy przez 12 miesięcy w szkołach to wychodzi jakieś 6 tysięcy każdego miesiąca. Warto rozmawiać czy tego typu wynagrodzenie to zbyt niskie czy może za wysokie?! 14:07, 24.10.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%