Zamknij

Trener Tomasz Dylak: Faworytami są nasi rywale. Będziemy musieli wspiąć się na wyżyny swoich możliwości, żeby urwać zwycięstwo ...

11:12, 09.03.2019 MiS Aktualizacja: 13:13, 09.03.2019
Skomentuj
reo

Jak przed każdą Galą Sportów Walki tak i przed dzisiejszym wydarzeniem,  odbyło się ważenie zawodników, którzy staną naprzeciw siebie w ringu. Trener zawodników klubu Sporty Walki Gostyń nie m wątpliwości i zapowiada bardzo ciężką przeprawę dla gostynian. - Faworytami są rywale i będziemy musieli wspiąć się na wyżyny swoich możliwości  żeby urwać  zwycięstwo - mówi Tomasz Dylak.

To już dziś, punktualnie o godz. 18. w hali sportowej SP2 w Gostyniu odbędzie się kolejna edycja Gali Sportów Walki. Tymczasem wczoraj odbyło się oficjalne ważenie zawodników. Wszyscy zmieścili się w limitach wagowych. Przy okazji mogli spojrzeć sobie w oczy i podać rękę, by dziś pokazać jaka moc i siła w nich drzemie.

Pierwsza dzisiejsza walka, będzie miała charakter pokazowy. W ringu zobaczymy Kingę Krówkę, wschodzącą gwiazdę gostyńskiego boksu. - W całej Wielkopolsce i Polsce, gdzie nie pokażemy się na zawodach, tam znają Kinię. Dziewczyny w je j wieku nie chcą z nią walczyć. Chłopaki też mają z nią problem, bo przegrywają (...) Ostatecznie Kinga będzie walczyła z zawodniczką, która jest od niej dwie kategorie wiekowe starsza i 5 kg cięższa… To będzie dla Kingi ciężka walka - mówił Tomasz Dylak, trener klubu SW Gostyń.

Trudny pojedynek czeka też gostyńskich bokserów. Przed nimi trudne zadanie w meczu Wielkopolska kontra Dolny Śląsk. Zapowiada się mocne stracie, w którym gostynianie nie są faworytami. - Dolny Śląsk reprezentują prawie sami mistrzowie Polski i wicemistrzowie Polski. Zapowiadają się ciężkie walki, szczególnie dla naszych zawodników  - mówi Tomasz Dylak, trener SWG. - Karol Łapawa walczy z zawodnikiem, z którym dwa razy przegrał. Ostatnia ich walka zakończyła się kontrowersyjnym werdyktem 2:1 i przegraną Karola. Mikołaj  Mańka walczy z Wojtasińskim, z którym już też przegrał. Patryk Tomczak , przy swoich 6 walkach będzie walczył z zawodnikiem, który ma ich około 80 - wylicza Dylak. - W meczu bokserskim  czekają nas bardzo ciężkie walki. Ciężko wskazać walkę w której nasz zawodnik jest faworytem. Wszystko jest odwrotnie. Będziemy musieli wspiąć się na wyżyny swoich możliwości żeby urwać to zwycięstwo - przekonuje Tomasz Dylak.

Galę zakończą walki MMA. I chyba na ten pojedynek najbardziej będą czekać kibice. W walce wieczoru Sebastian Jaroński zmierzy się z Robertem Hałotą. - W przypadku walk MMA jak było widać  zawodnicy są w formie, wycięci i szykują się mocne grzmoty - mówił trener Tomasz Dylak.

(MiS)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

  ilA dammahuM ilA dammahuM

0 1

co oni tacy niedokarmieni i ta wyryta inteligencja na twarzach , strach sie bac odstajacych uszów, ciekawe kiedy minie moda na okładanie sie w kiepskiej rozdzielczości .Personalnie nic do nikogo nie mam ale podniety już nie ma ... 22:54, 10.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

!!!!!!!!!!!!!!!!

2 1

I te obleśne gacie. Czy naprawde jest taka bida w tym sporcie że nie stać panów na spodenki? Zaręczam że będą lżejsze od bawełnianych pantalonów nawet pseudo firmowych. Bo domyślam sie ze chodzi o każdy dekagram? Boże jakie to dziecinne. 00:57, 11.03.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

lollol

0 0

popieram twój komentarz tragedia 13:50, 13.03.2019


Do !!!!!!!!Do !!!!!!!!

1 2

Poza tym wszystko u ciebie w porzadku skoro o 00.57 majtkom sie przygladasz i to bynajmniej nie damskim? Leki,leki....bardzo potrzebne 06:50, 11.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%