Zasady tej gry karcianej przekazywane są z pokolenia na pokolenie. - Bo nauczyć się grać można, tylko i wyłącznie trenując - mówi Marek Juskowiak, współorganizator Turnieju Kopa w Łęce Wielkiej, na który zjeżdżają gracze z całej Wielkopolski, by walczyć o Puchar Burmistrza Ponieca.

Na Śląsku znana jako "baśka", na Kaszubach - "baśka kaszubska", a w Wielkopolsce gra się w kopa. W sobotę 20 stycznia odbył się ósmy Turniej Kopa o Puchar Burmistrza Ponieca. Salę wiejską w Łęce Wielkiej wypełnili sympatycy gry w kopa. - Mamy dziś 148 zawodników, w tym pięć kobiet. Nie jest to rekord, ale co najważniejsze, przyjeżdża coraz więcej młodych ludzi, którzy chcą grać. Był moment, kiedy ta gra "umierała", a dziś odbywają się Mistrzostwa Polski w Kopa - mówi Marek Juskowiak, współorganizator turnieju. - To idealna gra na zimowe wieczory, a takie turnieje integrują ludzi z regionu. Przyjechali dziś do Łęki Wielkiej gracze z całej Wielkopolski: Wolsztyna, Wschowy, Kościana, Śmigla, Pleszewa, Jarocina. To zaszczyt, że w naszej Łęce Wielkiej organizowany jest jeden z największych turniejów w Wielkopolsce. Dlatego bardzo serdecznie dziękuję wszystkim organizatorom, że co roku podejmują się organizacji tego turnieju - mówiła Łucja Markowska, sołtys wsi oraz radna gminy Poniec.

Na czym polega gra w kopa? - Nie wytłumaczę tego w kilku słowach. Nie da się... Żeby nauczyć się, trzeba grać, do czego serdecznie zachęcam. Od niedawna jest też możliwość gry kopa w Internecie - mówił Marek Juskowiak, współorganizator turnieju. Zazwyczaj gra się pięć rund po 32 rozdania. Czas rozgrywania jednej rundy ograniczony jest czasowo. Trzeba myśleć, liczyć i obserwować, kto, z kim gra. Powodzenie zależy od... układu kart. - Grać w kopa może każdy - przekonuje Marek Juskowiak.

Dla zwycięzców przygotowane zostały atrakcyjne nagrody rzeczowe oraz puchary. Turniej wygrał Henryk Dziobała z Kunowa, drugie miejsce zajął Bronisław Stachowiak z Nowego Belęcina, a na trzeciej pozycji uplasował się Patryk Stachowiak z Ziemlic.

Organizatorami turnieju byli Marek Juskowiak, Andrzej Wojteczek i Marek Olejniczak.