Zaczęło się od zaskakującego spostrzeżenia jednego z naszych czytelników, który zapytał z humorem: "UFO przyleciało i zabrało wszystkie kosze?” wskazując ulice Poznańską i Wrocławską w Gostyniu, gdzie zniknęły przydrożne pojemniki na śmieci. Sprawa z pozoru błaha, wywołała jednak sporo emocji ie tylko wśród samych mieszkańców, ale też wśród urzędników.
O to co stało się koszami na śmieci przy ulicach Poznańskiej i Wrocławskiej w Gostyniu zapytaliśmy Krzysztofa Wojtkowiaka, dyrektora Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Gostyniu, który odpowiedział, że zostały usunięte 13 maja, bo znajdowały się na odcinkach dróg, które nie należą już do gminy.
- Kosze z Poznańskiej i Wrocławskiej to nie nasz teren - podkreślał Krzysztof Wojtkowiak, dyrektor ZGKiM w Gostyniu.
Dodał też, że po objęciu stanowiska dyrektora ZGKiM w Gostyniu przeanalizował GPS-y pojazdów i zorientował się, że jego pracownicy regularnie opróżniają kosze przy drogach powiatowych. Wysłał więc ofertę do Starostwa, wyceniając tę usługę początkowo na 4 tys. złotych, a następnie na 2 tysiące złotych miesięcznie. Powiat uznał propozycję za zbyt drogą i zrezygnował z usług ZGKiM.
W odpowiedzi Szymon Jakubowski, etatowy członek Zarządu Powiatu Gostyńskiego, stwierdził, że dotąd gmina Gostyń nieodpłatnie opróżniała kosze przy drogach wojewódzkich, a po przejęciu ulic przez powiat sytuacja nie powinna się zmienić.
- W czasie, kiedy odcinki dróg były drogami wojewódzkimi, gmina Gostyń nieodpłatnie opróżniała stojące tam kosze. Obecnie usunęła kosze i zażądała od Powiatu odpłatności za tę usługę. Nie zgadzamy się z takimi działaniami, gdyż uważamy, że usługi powinny być świadczone dla dobra mieszkańców gminy Gostyń tak, jak to było do tej pory. Burmistrz i nowy dyrektor ZGKiM niepotrzebnie podzielili mieszkańców ul. Wrocławskiej i Poznańskiej. Bo kiedy drogi były wojewódzkie, wszystko było w porządku. Teraz, gdy stały się powiatowe, gmina od mieszkańców się odwróciła - mówi Szymon Jakubowski, etatowy członek zarządu Powiatu Gostyńskiego.
Zapowiedział też, że powiat sam zakupi nowe kosze na ul. Poznańską, a ul. Wrocławska ma wrócić pod zarząd gminy po ukończeniu obwodnicy drogi krajowej nr 12.
- Ubolewamy nad takim podejściem, dzieleniem mieszkańców i brakiem konsekwencji. Naszych obywateli nie interesują polityczne podziały. Dla nich liczą się sprawne i dobrze zorganizowane usługi publiczne. Musimy o nie dbać ponad podziałami. W tym przypadku mam wrażenie, że gmina zrobiła to po prostu na złość - dodał na koniec Szymon Jakubowski, etatowy członek Zarządu Powiatu Gostyńskiego.
Przyznacie, że trudno się w tym wszystkim połapać. Jeszcze niedawno, przed zamknięciem oddziału ginekologiczno-położniczego, powiatowi urzędnicy mówili o ekonomii, tłumacząc swoją decyzję kosztami. Z kolei radni gminy Gostyń wspierani przez mieszkańców powoływali się na społeczne skutki tej bolesnej decyzji. Dziś sytuacja jakby się odwróciła. Przedstawiciele ZGKiM, a więc jednostki podległej gminie, mówią o kosztach związanych z opróżnianiem koszy przy ul. Wrocławskiej i Poznańskiej, za co należą się im pieniądze, a etatowy członek zarządu powiatu apeluje, by nie dzielić mieszkańców i że usługi powinny być świadczone bezpłatnie „dla ich dobra” - wskazując na problem społeczny.
Choć obie te sprawy są zupełnie różne, to mechanizm argumentacji wygląda jakby znajomo. Każda ze stron wybiera tylko te argumenty, które jej w danym momencie pasują. Raz ważne są koszty, innym razem mieszkańcy. A ci po prostu chcieliby mieć kosze na każdej ulicy i wciąż działającą „porodówkę” w szpitalu. Bo ma być po prostu normalnie.
[REAKCJA_LAPKI]79596[/REAKCJA_LAPKI]
[ALERT]1747997186257[/ALERT]
Abc14:11, 23.05.2025
Tegobjea
gość14:25, 23.05.2025
i jak zwykle artykuł mało obiektywny. Ważne, że na koniec podkreślone, że Gmina dobra, Powiat zły... i teraz w każdym artykule będzie nawiązanie do porodówki. Tutaj nawet nie potrzebny jest dopisek, która strona Was opłaca 🤣
do kosza14:31, 23.05.2025
Gmina nienawidzi powiatu i robi wszystko na złość. Jak było województwo sprzątali, jak powiat kosze zabrali. Wstyd panie Kulak i panie Wojtkowiak. Polityczna z was klika…
Sa14:33, 23.05.2025
Przewietrzyć starostwo z etatów i będzie czym zapłacić za smieci a po drugie niech się etatowy weźmie za łatanie dziur w powiatowych drogach bo koła można pourywać a o wykoszeniu rowów już nie wspomnę zarosniete ze świata nie widać.
LEGO 14:39, 23.05.2025
Dobrze , że u Szymka zawsze merytorycznie
porazka 14:42, 23.05.2025
A ja mam pytanie od drektora czy jak był protestować w starostwie z koszulką to miał dzień urlopu czy na koszt podatnika sobie jeździ na protesty i uprawia poliktykę na rzecz kulaków Bo jestem ciekaw czy każdy pracownik mu podległy też mógł sobie przyjść na posiedzenie rady czy tylko ludzie budujący elektorat przyszłej pani burmistrz namaszczonej przez brata
???14:53, 23.05.2025
rodzina, kolesiostwo... W tych czasach jeszcze się namaszcza członków rodziny na stołki? I mieszkańcy się na to godzą :/
Lej 15:22, 23.05.2025
Po tym zapytaniu to już na pewno wniosek urlopowy jest wypisany ...w razie by kto chciał sprawdzić
Trolling16:34, 23.05.2025
Strach obleciał widać…
Wrocławska14:43, 23.05.2025
Wojtkowiak wcale nie zaszkodził powiatowi. Przede wszystkim zaszkodził mieszkańcom. Żal patrzeć na te ratuszowe rozgrywki.
Daj daj daj 16:32, 23.05.2025
Taaaa, zaszkodził mieszkańcom, bo powiat nie chce wywozić swoich śmieci. No logika żelazna. Za wywóz śmieci odpowiada właściciel drogi. Jak Pan Jakubowski chce „za darmo”, to niech sam to wywozi. Gmina dała ofertę, było mu za drogo, to niech znajdzie taniej. To chyba jego praca?
Nik15:20, 23.05.2025
Etatowy Celebryta ....jak już coś powie ...
Gjk15:29, 23.05.2025
Redakcja gostyn24 ma problem z bezstronnym przekazywaniem informacji a to chyba kluczowe w RZETELNYM dziennikarstwie?
Merk1216:16, 23.05.2025
Właśnie jest rzetelna, tak to wygląda, to powiat stoi plecami do ludzi.
Kulaczek15:35, 23.05.2025
Jak zwykle burmistrz zlecenie wydał. Szkoda tylko nas ludzi. Politykę niech idzie do góry uprawiać a tu niech się dogaduje. Siostry i tak na stołek nie wsadzi bo ani urodziwa ani wygadana.
Ela216:19, 23.05.2025
Chcesz iść do sądu?
Ślicznota16:27, 23.05.2025
Dobrze, że etatowy taki urodziwy. Ładnie na zdjęciach wychodzi to wystarczy 🤣
Smieciarz16:05, 23.05.2025
Kosze opróżnić powinna gmina
Merk1216:17, 23.05.2025
Dlaczego? Może jeszcze u ciebie w domu? Droga powiatowa, zatem śmieci powiatowe.
Stanisław17:15, 23.05.2025
A dlaczego takim pewnym głosem piszesz. Czy Ty nie rozumiesz tematu rejonizacji ulic (dróg)? Jeżeli jesteś właścicielem czegokolwiek to musisz o to dbać. Mam jednak dylemat, w jaki sposób dyrektor MPGK wyceniał powyższą usługę, raz na 4 tyś, drugi raz o 50% mniej czyli 2 tysiące. Coś na bakier jest nowy dyrektor z ekonomią.
Ja17:05, 23.05.2025
Jak to właściwie jest ?Na wioskach Sami kosimy trawę sprzątamy chodniki a podatki lecimy takie jak w mieście!
Sławomir17:17, 23.05.2025
Chciałbym zaznaczyć, że zlikwidowano również kosz na ul. Powst. Wlkp tuż za rondem po prawej stronie. Nawet po nim został potężny ślad.
Grzegorz 18:26, 23.05.2025
Na ulicy Cukrowniczej został kikut po popsutym. Nie ma żadnego od wielu lat.
Zuzanna17:21, 23.05.2025
Pan etatowy członek zarządu niech się weźmie ostro do pracy, a nie rozważa kto ma sprzątać swoje tereny. Taki argument, że jak to robiła gmina, to i teraz powinna to robić. To wywód poniżej pasa na poziomie kilku letniego dzieciaka.
kijlo17:32, 23.05.2025
przestancie wreszcie zyc polityka i robic ze wszystkiego spory polityczne usmiechac sie w Kunowie bedzie remiza, próbuja wykazac sie Wszysystkie arytkuly na jedno musztro polityka i ty;ko polityka wiadomo w kogo ma uderzyc, a jak widze wiekszosc radnych to tylko liczy sie kasa prostej sprawy nie załatwia wiec usmiechać sie pełna gebą
Republika kolesi18:42, 23.05.2025
Czegoś nie rozumiem. Wojtkowiak chciał od powiatu 4 tysiące miesięcznie czyli prawie 50 tysięcy rocznie za opróżnienie koszy na dwóch ulicach? On poważnie wygrał konkurs na dyrektora? I na pewno start z komitetu Kulaka był żadnym argumentem. Połączcie kropki…
Mieszkaniec19:05, 23.05.2025
Właśnie brawo należy się wojtkowiakowi za to że myli o interesach gminy skoro należy to do niego a powiat niech placi za swoje
2 1
Panie urzędnik przeczytaj do końca a nie tylko tytuł bo to daje złe świadectwo wszystkim którzy pracują w tych instytucjach. Ja nie mam wykształcenia dlatego nie komentuję jak nie przeczytam i nie zrozumiem. Wiem za to że czasem lepiej jest wcześniej pomyśleć a potem napisać niż napisać zanim się pomyślało. Pozdrawiam